Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

asia bielat

Użytkownicy
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asia bielat

  1. z rozkoszą czekam na dalsze wiersze pozdrawiam
  2. miało być- wersy zamiast strofy :) pomyłka
  3. Wiersz wydaje mi się strasznie głośny Też się uśmiechnęłam
  4. gdybyś wyśrodkowała strofy 4,5,6,7,8 to wtedy miałoby wiersz kształt kielicha- naczynie do którego spływają łzy :) pozdrawiam
  5. usunęłabym trzecią zwrotkę, poza tym lubie wiersze, które budzą we mnie detektywa...
  6. Siedzę na szczycie góry u podnóża ludzie wznoszą złotego cielca Z jego oczu kapią złote łzy to dar to cześć to hołd Głosy ludzi wznoszą się po sam szczyt krzyczą i zawodzą i jęczą Kładę się naga na trawie źdźbła pieszczą moje ciało mgła otula suknią zapomnienia To ja jestem złotym cielcem Nie chce korony nie chce modłów nie chce darów Chcę znaleźć nieistniejącą studnię i spojrzeć Ci w twarz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...