Espena_Sway

hmm, Patryku widzę, że eksperymentujesz zarówno z formą jak i z treścią. poniżej pokażę, co mi nie pasuje do caŁości :P mniej więcej tak. wart dopieszczenia, doceniam przeŁamywanie 'swoich' klimatów. pozdrawiam Karolina :)

pisanie miniaturek wymaga ogromnego wyczucia. tutaj widzę trochę zbyt dosŁownie, za duży 'ścisk'. to nie początek opadło wieko ożyły trupy po których chodziłeś coś takiego. forma 'coś po nich szedŁ' trochę zalatuje stylizacją, w tym wypadku niepotrzebną. powodzenia pozdrawiam Espena :)

być może standard. w sumie tutaj bardziej chodzi o konkretne określenia niż ogólne 'przegadanie'. np. wydmach codziennych wydarzeń Espena :)

dla mnie również jest dobrze. lubię takie eksperymenty poetyckie, wieloznaczności, puenta udana. pozdrawiam Espena :)

powiem tyle, najbardziej podoba mi się zakończenie i dwie ostatnie zwrotki. co nie znaczy, że początek jest zŁy, wręcz przeciwnie. bo chcemy krwawić chcemy zejść pod pokład i wymieniać płyny nasza siostra leży na dnie nieheblowanej łodzi żrą ją korniki i pluskwy - tutaj śliczna wieloznaczność. swoją drogą przeczytaŁam najpierw; 'rżną ją korniki i pluskwy', w sumie też daje do myślenia :P. plusuję i tyle :P pozdrawiam Karolcia :*

jest kilka ciekawych motywów, jednak ogólnie trochę przegadane. ogólnie tyle. oczywiście tekst do 'dopieszczenia', można trochę rozbudować :]. pozdrawiam Espena :)

ja trochę pomarudzę ;) nie podoba mi się pierwsze zdanie. moim skromnym poprostu nie pasuje do caŁości [szczerze pisząc, sądziŁam, że wiersz będzie w klimacie bardziej lingwistycznym utrzymany] w takiej sytuacji zaproponuję zmiany. tyle i tylko tyle. tekst niezŁy, posiada nostalgiczny klimat, na +. pozdrawiam Espena :)

witaj :) widzę, że debiut. przyznaję, że jest nieźle, choć będzie lepiej :P. rozumiem, że pisze Pan piosenki, które mają być poezją [za sprawą mojego chŁopaka trochę się zaznajomiŁam z tematem]. podoba mi się kilka motywów 'jem przekąski z blaszanych torebek', 'każdy list jest inny', 'Mam jeszcze pomarańczę i trochę kakao w garnuszku'. jak narazie do przodu, na +. pozdrawiam Espena :)

tym bardziej obciach powtarzając wiersz od kogoś innego.

nie wspominaŁam o byciu 'tredndy'. daŁam tylko kilka luźnych sugestii. ja tutaj nikogo nie żaŁuje. no może tylko tych, którzy piszą grafomanię a w Zetce siedzą :]. poza tym nie rozumiem tego caŁego zamieszania. czŁowiek chce dobrze, a tu :] Espena :) nie ma zamieszania. no może troszkę:) ależ to doskonale jak takim grafomanom jak ja próbuje się ucierać nosa. no cóż -zbiorę się w sobie i jeszcze coś zrobię . pożytecznego. ku uciesze innych. i zadowoleniu :) hej, ho Bo nie twierdzę, że Twój wiersz to grafomania, zresztą, miaŁaś więcej przyzwoitości i zaczęŁaś od P - chwaŁa za to. a no czekam na te pożyteczne rzeczy :P Espena :)

o, przepraszam, a niby w jakim celu ja mam obowiązek być tu trendy? nie wspominaŁam o byciu 'tredndy'. daŁam tylko kilka luźnych sugestii. ja tutaj nikogo nie żaŁuje. no może tylko tych, którzy piszą grafomanię a w Zetce siedzą :]. poza tym nie rozumiem tego caŁego zamieszania. czŁowiek chce dobrze, a tu :] Espena :)

jest pomysŁ, ale wykonanie kuleje. trzeba amputować te serca, krwawiące umysŁy i porządnie przemyśleć tekst. marzenia, przebudzenia też trzeba umiejętnie używać. dla mnie - do poprawy pozdrawiam Espena :)

cóż debiut jak debiut. widzę, że nie miaŁa Pani jak narazie zbyt wiele z poezją wspóŁczesną wspólnego. proponuję dużo czytać, mniej pisać no i sŁuchać uwag czytających. w tym tekście zbyt wiele sentymentalizmu, trzykropki też są zbędne. pozdrawiam Espena :)

droga Bo, popieram przedmówców. pomysŁ niezŁy, jednak wykonanie kuleje. wiersz należaŁoby odchudzić, wprowadzić trochę wieloznaczności. zapewne popracujesz jeszcze nad nim, więc :) pozdrawiam Espena :)

nieźle. początkująca, jednak widać dość spory potencjaŁ. to cieszy, serio. a teraz odnośnie moich zmian. w pierwszej zwrotce dużo lepiej brzmi, gdy chodzi o liczbę mnogą, chyba, że wolisz zamiennik na 'sznurowadŁo', w tym wypadku jednak caŁy dalszy sens szlag trafi. w drugiej bez wyrażenia 'jedna z drugą' otrzymujemy wieloznaczność, tak istotną w poezji, dlatego proponuję ją amputować. poza tym, jest dobrze. czekam na kolejne. pozdrawiam Espena :)

sądziŁam, iż znajdę tutaj ciekawy eksperyment poetycki z 'podŁożem' modlitewnym a jednak :] nic do wiary nie mam, bom sama wierząca. jednak powyższy tekst mnie się nie podoba. to nie jest poezja, a modlitwa, w dodatku osobista. nie rozumiem tylko potrzeby 'dzielenia się' nią na portalu poetyckim. autorka zapewne oczekiwaŁa wielu protestów, krytyki z związku z zamieszczeniem. pozdrawiam Espena :)

jak na debiut, to nie jest tak źle. trochę podszlifujesz warsztat i zobaczymy. pozdrawiam Espena :)

nieźle, jak na początkującego to caŁkiem dobrze. jedynie popraw literówki ż na ź. pozdrawiam Espena :)

dla mnie caŁkiem przyzwoicie. 'twoje tempo', - muszę się doczepić, jakoś czyta się nie tego. rozbudowaŁabym tekst o jedną zwrotkę, choć puenta udana, więc radzę pozostawić. pozdrawiam Espena :)

hmm ;)

ciekawie, jak zwykle u Ciebie, choć momentami wydaje mi się zbyt wiele określeń. takiej poezji lepiej robi mniej niż więcej :P. trochę amputowaŁam, ale ogólnie - dobrze, że wiersz powstaŁ. pozdrawiam Espena :)

nieźle, prosto i bez zbędnego udziwnienia, przegadania. na + pozdrawiam Espena :)

Witaj Bielaczku :) ciekawy kilmat, jednak momentami proponuję odchudzić tyle od Karolci, w razie wątpliwości mogę wyjaśnić cel zabiegów :P pozdrawiam Łejeczka :)

jak widać wsród piszących też zdarzają się analfabeci ;)

cieszę razem z Wami, tym bardziej jeśli to wŁasny facet coś wydaje :P