Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Espena_Sway

Użytkownicy
  • Postów

    4 920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Espena_Sway

  1. ano ja na Śląsku mieszkam nie chcę być znowu powiat Gleiwitz :/
  2. dzięki :) ja chyba wracam do takich dŁuższych tekstów, bo tamta forma zaczęŁa mnie nudzić :P pozdrawiam Espena :)
  3. krótko i na temat. mnie się podobają takie proste, jednocześnie nowatorskie teksty. tutaj impresja nakreślona sehr gut :P pozdrawiam Espena :)
  4. Tomku, ja dziękuję za taki komentarz, no i cieszę się, że więcej osób lubi czytać moje teksty. pozdrawiam Espena :)
  5. Lubię komentarze Espeny oraz Espenę. dobrze wiedzieć :P hehe, ktoś mnie lubi, choć nie zna
  6. szalenie malancholijny, że tak powiem. widzę tutaj klimat dawnego Paryża; za sprawą czarnego kota. Chat Noir; pierwsze skojarzenie, plakat, który [jak przed chwilą przeczytaŁam :P] miaŁ symbolizować wyższość sztuki [kot - sztuka, gęś - burżuj] czworonóg ściskaŁ szyję ptaka. sam tekst - na plus, choć trochę mi psuje klimat ten telefon wibrujący :] pozdrawiam Karolina :) P.S. coś czuję, że się zainspiruję w nastepnym tekście.
  7. prawda jest taka, że na początku, kiedy nie wiadomo czego się spodziewać po autorze, maŁo kto czyta teksty, a komentuje to już w ogóle. pamiętam, moje pierwsze wiersze miaŁy po dwa komentarze, często do zaŁamania się :]. ale jeśli ktoś [u]chce[/u] pisać poezję, a nie grafomanię, to wszystko idzie :). pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych, którzy mi pomogli Espena :)
  8. hehe, no widzisz zażyŁość jest, choć bez TWA :P. mogę znać poprzedni nik? bo 'poszukuję' starych znajomych :P Ależ oczywiście, z największą przyjemnością ujawnie swoją tożsamość. Niejaki Yasioo się kłania. Dawne to dzieje, ale miłe dzieje. Pozdrawiam;-) ojej Yasioo czyli Tomeczek o ile dobrze pamiętam. nie uwierzysz, ale wczoraj wieczorem po przeczytaniu komenta pomyślaŁam; ciekawe co się dzieje z Yasiem :P pozdrawiam serdecznie Karolcia :)
  9. dzięki za zrozumienie lubię malować portrety, ale zdaję sobie sprawę, iż jest to ciężki kawaŁ malarstwa i staram się doskonalić. na uczelni wymagają martwych natur, które średnio lubię. pejzażami nie pogardzę :) pozdrawiam Espena :)
  10. a ja lubię impresjonistów, więc z tą Francją to trafiŁeś :P czekam na tamten wiersz :) pozdrawiam raz jeszcze :)
  11. bo chyba tyle czasu niczego nie czytaŁeś ;) jeśli serio, to tym bardziej się cieszę. klimat - jeśli lubisz malarski i historyczny to zapraszam do starszych tekstów :P pozdrawiam i czekam na Twój wiersz Espena :)
  12. Powracam tu po ponad rocznej nieobecności, a Karolinka i Tomek nadal w specyficznej zażyłości. To fajne Łajeczko;-). Pozdrawiam. hehe, no widzisz zażyŁość jest, choć bez TWA :P. mogę znać poprzedni nik? bo 'poszukuję' starych znajomych :P
  13. ja tam się ostatnio poprawiam :P no mocne postanowienie to już poŁowa sukcesu kolego :D
  14. dziękuję i pozdrawiam Espena :)
  15. Bielaczku, jeden z najlepszych Twoich ostatnio. jestem na + od początku do końca biorę :). pozdrawiam Łejeczka :)
  16. Barbaro, praktycznie w każdym wierszu jest coś ze mnie. na codzień maluję, interesują mnie podróże, kultura, sztuka średniowiecza i XIX wieku. poza tym psychologia, wystrój wnętrz i jeszcze kilka rzeczy; o tym piszę. jeśli chodzi Ci o osobiste teksty; poszukaj w spisie tych dedykowanych; one zawsze są przesycone emocjami, są osobiste. pozdrawiam i zapraszam ponownie Espena :)
  17. no to ja się cieszę :P za namową pewnego Pana napisaŁam w stylu 'starszej poetyki'. pozdrawiam również Espena :)
  18. Maćku, masz rację. caŁy czas pracuję i staram się szlifować warsztat, ponieważ wiem, że zawsze może być jeszcze lepiej. skupiŁam się na poezji poruszającej wątki sztuki oraz historii; jednym to odpowiada, innym mniej, trudno. co do tematu; o Paryżu mam już kilka wierszy, być może dlatego. a czy dobrze, czy źle - się okaże :P pozdrawiam Karolcia :)
  19. hmm, dzięki za odwiedziny i pomoc w 'dopieszczeniu' :P pozdrawiam Karolcia :*
  20. ciężko teraz zakoczyć czymkowiek ;). już przez dŁuższy okres czasu tak nie dzieliŁam stąd powyższe. pozdrawiam Espena :)
  21. hmm, widzę, że jesteś już jasnowidzem ;) nikt nikomu nie każe go ubierać :P mimo, żem bezrobotna nie nudzi mi się :) a publikuję tutaj, bo kilka osób lubi poczytać ;P. poza tym można zawsze coś poprawić, jeśli ktoś napisze rzeczowy komentarz, w przeciwieństwie do takich. pozdrawiam Espena :)
  22. Z Japonii przypłynęły drzeworyty i kobiety ze szpilkami we włosach. Mają czerwone parasolki, sprawnie naśladują uśmiech. W setną rocznicę rewolucji francuskiej ubieramy się od stóp po końce włosów w trzy kolory. Od dziś robimy to tylko na patriotę. Tymczasem pijany malarz obserwuje Bal w Moulin de la Gallette, a Eiffel gdzieś w środku miasta stawia żeliwną damę. Pod koniec dnia dowiadujemy się o impresjonistach; wyszli z akademii i chwytają światło w morskich pejzażach. Zaczynamy stawiać pasjanasa z pożółkłych koronek. [marzec 2008]
  23. caŁkiem przyzwoicie, bez zbędnego czepialstwa plusuję. pozdrawiam Espena :)
  24. realistycznie, nawet bardzo. czekam na ciąg dalszy Marcinku i plusuję +. pozdrawiam Karolcia :*
  25. powiem tyle - na technikaliach się nie znam, jednak sam temat i prowadzenie - podoba się. pozdrawiam serdecznie Espena :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...