Luthien_Alcarin

podoba mi się , niebanalne... daje + Pozdrawiam Agata

podoba mi sie druga strofa... końcówka, momentami troche mi się plącze-ale ja i tak mam do Ciebie duza slabosc-tzn do twojej poezji: + Pozdrawiam Agata

chyba jednak P Pozdrawiam Agata

a moja rada brzmi-wystrzegaj się patetyzmu i wtórnosci, i nie staraj sie kopiowac naszych serwisowych mistrzów-poczytaj ich, ale nie kopiuj Pozdrawiam Agata

świetny-wyróznienie w almanachu wpełni zasłużone Pozdrawiam Agata

za dużo wtórności- zaufaj inteligencji czytelnika-nie musisz mu wsyztskiego mówić wprost- metafory zrobią to lepiej i klimatyczniej Pozdrawiam Agata

a czego brakuje do owego całkowicie? :> Pozdrawiam Agata

:)...dziękuje , wyżej-jeszcze poczekam na "wyzej" Pozdrawiam Agata

Słowo rosło żywopłotem spojrzeń Drabiny pękały -szczudła kontrastu myśli W spirali doświadczeń zabłysły porcelanowe latarnie Oparte o guziki szlifowały wątpliwości papilarnych zaułków Z kominów szedł z dymem nieśmiały walc na cztery dreszcze Pasterki rumieniec pożerał wątpliwość Za wszystkie guziki bajek do Edenu nie dojdziesz -na szczudłach

ciekawy -ale dla mnie nie dokończony-warto to wsyztsko rozwinąć-...a wiec bede czekac:) Pozdrawiam Agata

za duzo patetyzmu, wtórnosci i mówienia wprost-jest liryka... nietstey torche za mało jak dla mnie-utwór do dopracowania Pozdrawiam i życze dalszej owocnej pracy Agata

mam watpliosci do pointy- lekko pachnie patetyzmem...choc ..cóz nie zaburza reszty- reszty która mi zdecydowanie przypadłą do gustu:) Ciekawie i nowatorsko Pozdrawiam Agata

jest klimat ito coś . za co duży + Pozdrawiam Agata

duze tak:) Pozdrawiam Agata

za duzo patetyzmu... nie wiem , dzis jestem cieta na patetyzm... chco przewijaja sie ciekawe fragmenty i duża wrazliwosc podmiotu lirycznego wydaje sie obiecujaca.... jednak dla mnie do przreróbki-wiecej metafor , mniej doslowności. Życze dalszej wocnej pracy Pozdrawiam Agata

lubie takie niedopowiedziane formy- i moge śmiało powidzeć że zasłużyłaś sobie na pochwałe:) Pozdrawiam Agata

eh.... duzo pracy w to trzeba jeszce włożyc;jak dla mnie za duży patetyzm, za duża dosłownosc..... no i wersyfikacja-nie ma co kombinowac:zaskocz czytelinka metaforyka, doborem słow, a nie udziwnionym układem wiersza bo osobiście mi to tylko przeszkadza.... Trzymam kciuki ze nastepnym razem ebdzie troche lepiej-poproacuj jeszcze -życze owocnej pracy Pozdrawiam Agata

ma w sobie cos... daje + Pozdrawiam Agata

nowatorski, podba mi sie mimo wszystko nieszablonowosc ktora przewija sie miedzy wersami Pozdrawiam Agata

kawalek dobrej roboty-zaciekawia Pozdrawiam Agata

hmm... lekkosie czyta.. choc na Z chyba rzeczywiście za wczesnie:troche za dużo patosu, choc ma w sobie cos, i taki utwór +/- , warto nad nim poprcowac:) Zachecam do dalszej pracy Pozdrawiam Agata

mi sie podoba.. lubie Twoj styl Emilko:) Pozdrawiam Agata

troszeczke brakuje mi "czegoś"...choc to i tak nostalgiczny kawałek, i ma cos co uzeka Pozdrawiam Agata

+ za stworzenie klimatu Pozdrawiam Agata

troche pachnie mi patosem...-choc z perspektywy przesłania wyglada to clakiem całkiem... tzn, to cikeawe jak krótka chwila przecina wsyztsko-choc dla mnie pointa moglaby być subtelniejsza Pozdrawiam Agata