Luthien_Alcarin

dzięki za komentarz:) Twój subiektywizm całkowcie mnie rozpieszcza;) Pozdrawiam Agata

twoje piegi zachłannie zaciskam w pamięci - do myśli konfetti rozrzucę na potępienie jesieni skrzypienie gałęzi wytyczy rytm - pojmiesz kroki zdradzonego walca pijany zbierz strugi deszczu do dziurawej kieszeni - dwa kaniony pamięci wybiorę piegi z ziaren gorczycy

smacznie, mocno i smacznie..dużo odniesień, niebanalny.. chwilami moze zbyt wzniosły, choc własciwie w tym wypadku to tylko podkreśla owy pazur zawarty w utworze- dla mnie kawał dobrej roboty Pozdrawiam Agata

to mi niespodzianka... to mi poprawilo humor;) Pozdrawiam Agata

rzeczywiscie mozna by tu dobrać bardzo ciekawy tytuł, radziałbym unikać braku konkretnego tytułu, tekst mi się podba , i powiedzałabym nawet zę bardzo-niebanalny i niewtórny za co+ Pozdrawiam Agata

"zmian nadchodzi" "zmienić okluary" - ok, zauważam bunt-bunt z którego niewiele wynika, potrzebna nam rewolucja, i nic, podmiot liryczny w pierwszym wersie kreuje sie na wieszcza: wszytsko zburzy- a ja napawrde w swoich pogladach zadnej rewolty nie przezylam, hyba byłoby warto uzupełnić to, bo utwór jest dla mnie nie pełny Pozdrawiam Agata

"morze" zbytnio koliguje mi z"możem"- najparwdpodbniej miałą to być zabawa słowna, mi jednak troche przeszkadza, dość ciekawa końcówka Pozdrawiam Agata

a dla mnie ma swój specyficzny urok, podba mi się pierwsza strofa..cos w tym wierszu siedzi, i dam + Pozdrawiam Agata

witam:) ja standardowo "nie"-dla trzykropków, choc to już moja prywatna fanaberia, jest to cos w utworze- jest potencjał, emocje sa, ale dobrze byłoby całosć doszlifować Zgadzam sie z przedmówcami-troche pracy a może byc smakołyk:) Pozdrawiam Agata

ureusz-symbol władzy typowo pogański- specjalny kontrast i paradosk:)..zdrada , interpretacyjnie nie potrafie zmienic, rzeczywiscie moze przeszkadzać w odbiorze Dzięki za komentarze:) Pozdrawiam Agata

hej... moze wartobyłoby umieścic link do poprzedniego utworu? szkoda żeby ktoś odchodził zniedosytem i przez to obniża pozytywneodczucia czytelników, ja daje +:) Pozdrawiam Agata

hej dzięki za komentarz, choc z nagromadzeniem odnośników do historii chyba wszysyc przesadzają: głownie opieram sie na biografii Kleopatry:).. Dzięki za plusa:) Pozdrawiam ciepło Agata

popracowałabym nad pointa-ociera się o banał, reszta: to nie moj styl, ale zachwoałęs lirycznosc i łądunek emocjonalny, za co należy się + Pozdrawiam Agata

odcedzac? nie ma mowy:) wszystko się łaczy-trzeba znać tlyko owe pojecia: wiersz wporownaniu do moich poprzednik napawrde jest prostu i przesitkowany od odniesień... Pozdrawiam Agata

mam węża w kieszeni - Kleopatra zginęła tak samo heroizm na ustach czeka biblijnego ureusza w oślim mleku dryfuje zdrada rozumu Cezarze pożeram zdrady jak zgniłe jabłka hesperyd

hmm....smaczny kawałek:szczególnie pierwsza strofa Pozdrawiam Agata

duży ładunek emocjonalny- i dlatego dobrze mi się czytało:0) Daje + Pozdrawiam Agata

Dzięki za tak pozytywne komentarze, co do karminu- dosc intensywny odcień czerwieni:) Trzymajcie się ciepło:) Pozdrawiam Agata

dzieki wielkie;) Pozdrawiam ciepło Agata

hmmm bez początkowego "ocha" byłoby przyjemniej... miedzy wersami wytryska energia, i rzeczywiście ta cisza jest rozsztukowywana na częsci przez ta siłe..dlatego troche gryzie sie z klimatem wiersza (cisza moze dużo mówic, ale naogół robi to spokojnie-mimo iz wymownie), ogolnie nie jest źle..tak +/- Pozdrawiam Agata

hmm... estetycznie zapisz odrzuca- wolałabym normalnie, standardowe przedstawienie graficzne... i niepotrzebny caps lock przy końcowym nie-umieszczenie owego "nie" jako osobnej "strofy byłoby lepszym podkreśleniem... a treściowo..bardzo bardzo;) Pozdrawiam Agata

hmm... zmieniąlbym wersyfikacje i dopisala z 3 strofy... Pozdrawiam Agata

ma swój własny klimat, za co ocena pozytywna;) Pozdrawiam Agata

nie upadłam na kolana, ale i tak sie bardzo dobrze czytało... tynk z sufitu-świetne porównanie Pozdrawiam Agata

żyły nie-tętniące spękane karminem w liściach klonu szukałam garnca złota - na koniuszkach wszystkich zmysłów oburzony szelest podeszwy grzęzły trupem - szlam próżności jesienna Golgota ma swój sentyment wstydem pękają kasztany