
eselu
Użytkownicy-
Postów
71 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez eselu
-
dzięki Nata :)
-
chciałam tylko zaznaczyć. że 'bezwietrzność' powstała celowo i nie jest błędem. pozdrawiam
-
Anioły rwą pióra Bo prohibicja Przecież latać nie wolno Ołowiane stopy Trzeźwe myśli Chłodny spokój A u mnie inaczej Proszę Pana Grawitacja dziś nie działa Błogi powiew Po pięciu nocach bezwietrzności
-
Co do tych pleonazmów. Pleonazmami faktycznie wg mnie nie są, bo pleonazmem byłoby cofanie się do tyłu i spadanie w dół. Zastosowałam jednak 'cofanie się do przodu', by pokazać pewną absurdalność, miotanie się i szamotanie. Pozdrawiam
-
Tak więc dobrze. Pobawię się aniołami. Przerwa świąteczna, więc troche więcej czasu będzie. I być może podzielę się potem z wami efektem zabaw ;>
-
Uzbrojona po zęby w cierpliwość Cofam się do przodu Spadam w górę Rozpad – synteza – rozpad Atomy niepewności rozsadzają galaktykę Na horyzoncie Anioły strachu
-
Kiedyś już zamieszczałam tu wiersz o podobnej tematyce. Mówiliście wtedy, żeby popracować nad formą. Popracowałam. Jak teraz? Pozdrawiam.
-
Chciałam oswojenia – nie lisiej nory Każdego dnia być bliżej Zawieszać w powietrzu donośne milczenie Całymi dniami rysować szkice lisich marzeń Kreślić opuszkami palców granice nieskończoności Garstkę Twojego zapachu mieć na własność I nie dzielić się nim z nikim Idę spać Już za ciemno w norze na pisanie
-
Proszę o jakąś krytykę ;>
-
Resublimacja uczuć Z niczego We wszystko 5 wieków czekania Bezwiednie I ucieczka przed pięknem Którego teraz przełknąć się nie da Bez popijania Czkawka błędów
-
Przykleiło się serce moje do Ciebie ,
eselu odpowiedział(a) na tomaszc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niestety. tragedia. -
Czy żadam zbyt wiele ?
eselu odpowiedział(a) na Maksyilian Mag utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba się :) Na sprawach językowych nie znam się za bardzo, ale pod względem artystycznym - ładnie :) -
Nie chciałam, żeby akurat w Tym utworze, który dość dużo dla mnie znaczy, forma przerosła treść. :)
-
Berek! - krzyknęło Szczęście I uciekło Z nieokreślonym kolorem oczu I nadprzyrodzoną zdolnością Do wywoływania uśmiechu Złapię?
-
Z chusteczki higienicznej
eselu odpowiedział(a) na eselu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
stanisław - racja, ale tak jakoś mi lepiej rytmicznie pasowało. dzięki za rady :) -
Podoba się :) Minimum słów, maximum emocji.
-
Niestety zgadzam się z przedmówcami. Wiersz nie niesie ze sobą nic nowego, a "głębia twych oczu" itp. zwroty są strasznie oklepane. Wszystko jest zbyt oczywiste. Nie ma metafor, niedopowiedzeń. Pozdrawiam
-
Z chusteczki higienicznej
eselu odpowiedział(a) na eselu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za wszystkie wskazówki. Na pewno kiedyś się przydadzą :) Pozdrawiam sobotnio-leniwie i czekam na więcej. -
Z chusteczki higienicznej
eselu odpowiedział(a) na eselu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Obłęd północy Chaos wyrywa resztki spokoju Z gardła Milczą słowa niewypowiedziane Będą dusić póki nie wyjdą Nie wyjdą nigdy Moje plany i zamiary Wieczne oczu przekrwienie No ile można jeszcze bez snu Przeżyć Bez Ciebie? -
Podoba się ze względu właśnie na zabawę wersami.
-
Podoba mi się nastrój Twojego wiersza. Tylko jakoś wyrazu "paznokcie" nie mogę logicznie połączyć z resztą.
-
Nooo... co tu taka cisza?
-
a co z tymi zarzutami? ;>
-
Nie wiem, dlaczego się uśmiecham... Przecież gwiazdy nie chcą już spadać.
-
czekam na więcej komentarzy leniąc się w niedzielne, jakże upalne i parne, popołudnie. :)