
kall
Użytkownicy-
Postów
1 337 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kall
-
dzięki bardzo - cóż, jesienne wiersze są zazwyczaj niezbyt wesołe - a przecież tak wtedy kolorowo na świecie :-) pozdrawiam kal.
-
może i racja - napisane zbyt prosto. ale w klimacie jesieni ciężko odnaleźć jakąś 'złożoną' konstrukcję - chyba że ktoś jest urodzonym optymistą :-) aczkolwiek i tak twierdzę, że z tegoroczną jesienią nie jest najgorzej :-) pozdrawiam kal.
-
pewnego dnia. wpis 254
kall odpowiedział(a) na Tomasz Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podziwiam za umiejętność pisania przemyśleń z morałem w formie wiersza. nie wszyscy potrafią. pozdrawiam kal. -
:-) wiersz wydaje się bardzo mój - jakbym to ja go napisała :-) naprawdę. dobrze się w nim czuję - nie zmieniaj nic. pozdrawiam kal.
-
cóż mogę rzec, tomaszku - bardzo dziękuję :-) może i oszołomić nie musi - ważne, by 'nie spłynęło', by klimat dał się wyczuć. zresztą - jak ma być niewyczuwalny, skoro za oknem wszystko żółknie :/ pozdrawiam kal.
-
nie ma co - pesymizm spada na ludzi wraz z liśćmi. pozdrawiam cię, Stasiu :-) kal.
-
ups - aż mi wstyd przed przyszłym polonistą :/ :) na szczęście istnieje opcja 'edytuj'. już poprawione. co do sensu... no nie wiem - tak na mnie angielski wpływa, że - gdy jestem na lekcji - takie rzeczy chodzą mi po głowie :-) mało wychowawcze :-) pozdrawiam kal.
-
samotność upada do stóp - czeka na mnie wraz z pomarańczą liści kolejna jesień pozostawi jedynie kasztany nazbyt bez ciebie - malując nie użyłam odcieni całorocznych taki partner na sezon - bezużyteczny
-
nie wiem, czy będę umiała poradzić sobie z taką odpowiedzialnością :-) pozdrawiam kal.
-
racja - czasem lepiej zamknąć się w swojej skorupie. mniej się traci - nie wiele zyskuje, ale przynajmniej na chwilę można odpocząć :-) pozdrawiam kal.
-
dzięki Kasienko :-) pozdrawiam kal.
-
Subiektywny pejzaż
kall odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie pierwsza klasa :-) może jedynie oczekiwałam innej puenty - aczkolwiek ta nie jest zła. inaczej : Agata dzisiaj się pięknie pokazała :-) pozdrawiam kal. -
ależ nie musisz mnie za nic przepraszać :-) wszak po to istnieje to forum, bym mogła usłyszeć krytykę na temat utworu (cóż innego bardziej kształci nasz talent :-) hm. ciekawe jest niemniej twoje zdanie, gdyż - w wersji pierwotnej - nie było nic o 'liczeniu na siebie'. w sumie wklejając wiersz na forum zmieniłam puentę. dziękuję bardzo za wizytę, nefertari :-) pozdrawiam kal.
-
stasiu : cóż, takie liczenie zawsze daje wynik - dodatni :-) eximius : ostatni wers traktuję jako zakończenie. taki dziwny zwrot akcji :-) pozdrawiam zmęczona liczeniem :p kal.
-
dziękuję bardzo Espeno - miłe słowo potrafi podnieść na duchu :-) pozdrawiam kal.
-
z warsztatu przywędrował. może nie jest zbyt ambitny, jednakże ważny (dla autora :-) dziękuję Stasi i Julce Valentine za pomoc w warsztacie :-) pozdrawiam kal.
-
uwielbiam liczyć myśli codzienne słowa zwięzłości - świat jest banałem nie doczekam ideałów zawierzenie nadziei odpłaca się stosem ludzkich spojrzeń - bardziej palących zanim rozliczę ciebie z niepewności odejmij trochę ciepła - rachunki zbyt subiektywne i tak liczę wciąż od nowa najbardziej - na siebie
-
Zbyt filozoficznie podchodzisz do tego :) Jest jeszcze tzw. umartwienie ciała ;) Pozdrawiam serdecznie ale czy nie jest tak, że to nastawienie do świata czyni nas szczęśliwym bądź nie? :-) pozdrawiam kal.
-
a do mnie przemawia. może dlatego, gdyż bardzo lubię piosenkę 'papierowe ptaki' -a może dlatego, iż trochę się nad papierem zadumałam... zgrabnie i na plus pozdrawiam kal.
-
wcześniej widziałam to jako trzeci wymiar świata
kall odpowiedział(a) na blady paznokieć utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
troszkę zbyt prozowane jak na moje poetyckie wyobrażenia. i za mało liryczne. ale to tylko subiektywne zdanie; do treści również można by się przyczepić - ogólnie przypomina coś na wzór rozprawę filozoficznej - nie wiem dlaczego, takie mam wrażenie. niezbyt plusowo, niestety pozdrawiam kal. -
szczęście nie jest stanem ducha. ono jest stanem naszego umysłu. to nastawienie do świata wzbudza w nas niepokój bądź radość. zatem zawsze - wbrew wszystkim - należy podchodzić do życia 'z uśmiechem' - wtedy nawet samotna sobota stanie się najwspanialszą chwilą :-) pozdrawiam kal.
-
nie jest to literówka - zabieg celowy. chwil minionych (ludzi, zakochanych, myśli itp :-) pomyślę nad tym zapisem pozdrawiam kal.
-
cóż - zakochuj się Arku do woli, na ileż ci serce pozwoli :-) dziękuję za te miłe słowa pozdrawiam kal.
-
wiewiórka z orzechem walczy wśród pomarańczowych