Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jego Alter Ego

Użytkownicy
  • Postów

    1 610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jego Alter Ego

  1. noszę w sobie chęć pisania chęć poezji dostrajania oddechem dotykiem pozlepiam słowa urodzę w bólu z trudem wychowam tak! będą z nich wiersze czy będę spełniona? jeszcze przecież istnieje ciąża urojona...
  2. Jeszcze wielka d*** :) Mało ciekawe Gadać ciekawie a bez sensu umie niewielu... pozdrawiam/JAE
  3. to chyba nie haiku ale przestałam w końcu być smutna:) ide rozbić słoik z imbirem:)
  4. rozbiłam sobie słoiczek z cynamonem mam chatke z piernika
  5. Przeczytałam wczoraj wieczorem, ale już nie dałam rady komentować. Obiecałam sobie,że to dzisiaj zrobię zatem: sama historia coś ma w sobie, treść jest bardzo subtelna, ale te krótkie zdania sprawiają, że opowieść robi się mechaniczna, jak sprawozdanie, a tu przecież ma być magia. Swoją drogą Wrocław jest magiczny, a tutaj tego nie poczułam. I jeszcze wyrzuciłabym motyw mc donald's, fee,po co to?:) Ogólnie ciekawie,ale popracowałabym jeszcze pozdrowienia/wrocławianka
  6. a jakbym zamiast "to ta" i "to tylko" napisała "pamiętam"? hm?:) nie wiem, pierwszy raz mam w głowie zapis jakichś rymów, oby mi szybko przeszło, to wrócę do bialeńkich:) pozdrawiam/martyna
  7. Mi też się podoba,cały czas śledzę Twoje wiersze, zatem czekam na następne bo są bardzo dobre pozdrawiam promieniście
  8. muszki obsiadły pogniłe w koszu jabłka czuć kwaśnym winem
  9. to ta maniera przesady wonnej wieczornej ballady martwe głowy w zlewie pieśniarz co nic nie wie to tylko mgliste północe westchnienia nakryte kocem i te przydługie poranki oszustwo a nie firanki!
  10. kurczak pieczony:) ja do kazdego teraz per pan i pani bo tu trza ostrożnym być,a wniosek, że wymagający wywodzi się z obserwacji komentarzy u innych ludziów:) pozdrawiam wieczornie/martyna (miło mi)
  11. Ja w rymach od niedawna..niezbyt pewnie.. a te mi się same w głowie porobiły na skutek nagłych wspomnień dziekuje, od pana na pozytywne nie liczyłam panie Wymagający:)
  12. są momenty, w których czuję coś jak w tym wierszu uderzyło złością na swój własny sposób rozumiem wg mnie dobry
  13. chciałam powiedzieć wszystko kładziesz mi na ustach dłoń nie powiedziałam nic chciałam rozszyfrować twoje myśli uśmiechasz się nie zrozumiałam nic
  14. Rolandowi za karę jest tupanie na schodach jest ufność w samochodach i przedziwny spokój utopiony w mroku uciec! uciec od pogrzebów w korowodach ostrych krzewów uciec! spłonąć skryć się w sobie spłonąć! jezu ufam tobie wołać głośno ze ścianami śpiewnik ściskać kolanami w tamto drzewo tak wpatrzone my, kobiety poranione
  15. a to niedobre słoneczko:) Moim skromnym zdaniem, faktycznie, całości brakuje lekkości:) Ale na przykład ostatnia strofa( ta, do której wkradł się rymik:)) sama działa jak wiersz. Zapisze ją sobie w notatniku i będę czytać, jak posmutnieję, mogę? :) pozdrawiam ciepło
  16. Zgadzam się z poprzednim komentarzem, mała dobra proza. Pozdrawiam
  17. Hm..w takim razie wiele to wyjaśnia..komentarze moje to tylko osobiste odczucia. No i prosze wybaczyć tego licealiste, wstyd się przyznać, to bardziej ja niż..pan..?:) pozdrawiam ps.po tym wierszu od razu przeczytałam inne i..mam niektóre w ulubionych:)
  18. To samo co w wierszu "koniec", proste rymy (jakbyś rapowała) i wszystko zbyt dosłowne. Mogłabyś spokojnie zamienić 4 wersy w kilka słówek, tylko trochę pokombinuj, po co czytelnicy mają od razu widzieć co czujesz, pozwól nam się domyślać:) Pozdrawiam
  19. No w rymach nie ma nic złego, ale te brzmią jak mało udany tekst hip-hopowy:/ Spróbuj najpierw wszystkie uczucia gdzieś zapisać, (może pamiętnik?). Przeczytaj to kilka razy i spróbuj w wierszu przekazać już w nowym spojrzeniu, niekoniecznie rymuj Tak czy owak, ciepło pozdrawiam, życze szczęścia i udanych wierszy w przyszłości:)
  20. Mnie się bardzo podoba, taki trochę jesienny ;) Podoba mi sie to wspinanie do nieba po żebrach parasola:) Jedyne co bym zmienila to wielokropek po "skruszone", jest niepotrzebny, bo wszystko wyjaśnia już ten poprzedni. Ogólnie lekkostrawny, a i smaczny:), pozdrawiam
  21. dodałam już do ulubionych, wiersz o czymś, i nie trzeba dwa razy czytać by to stwierdzić..nie żadne tam bazgroły! Pozdrawiam ciepło Także Nowa
  22. o kurczę..niewiele więcej w tym widzę niż infantylność licealnego metalowca..tak mi sie kojarzy..dobrze, że w tytule nie ma ave satan :/
  23. bo miało być kolokwialnie, zwyczajnie..po prostu:(
  24. Po latach pisania zadałam sobie pytanie jakim jest ten wiersz..zadałam go innym,po raz pierwszy się tu dziś rejestrując..i chyba znam już odpowiedź:( btw do cierpliwych nie należę, zwłaszcza w momentach krytycznych:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...