Jego Alter Ego

Dzięki Lemalko za komentarz,zamiast wracać we wspomnieniach lepiej wrócić na Mazury,"na żywo" :):)ech

nie słuchaj Dziada;):):):):)

dzięki Aga,poczatek Dzie wuszki jest ok,ale coś mi jednak nie gra:)pozdrawiam

tak tak

miło że zaskoczyło(i że zaskoczyłeś):) a teraz lepiej zmykaj myśleć nad JUŻ:) również pozdrawiam Już mi się nie chce myślec nad "Już" - teraz krytykuje opozycjonistów :) aa,no to ok:) masz wolne w takim razie

ze względu na mniau dziękuję:)

miło że zaskoczyło(i że zaskoczyłeś):) a teraz lepiej zmykaj myśleć nad JUŻ:) również pozdrawiam

niegrzeczna to Ty jesteś Pałko:)dzięki,cmok

no już to wiem i będę pamiętać przy nastepnych czym się za-uraczyć:):):) pozdrawiam

no! to rozumiem:) dziękuję i również pozdrawiam niemęski sz...;);););)

podoba mi się ale tylko od "drażnią...",mogłoby być samo jako mini,pierwsza taka wiesz,te pętle na szyi,nieobecne ciała,palce..nie bardzo coś mi to leży:) ale reszta piękna:)pozdrawiam

no zawsze tylko Ego i Jego,a mnie to nie łaska?:( ale dzięki,przekaże

ach dziękuję za przebaczenie:)myślę że misiek tez wybaczy;)buziak

Ewa,może dzisiaj pomęczymy Michała?:):)

no przeciesz wiesz:) pachnące i sliczne,cmok

buzi buzi skarbie,dzięki:)

chrup Ewuś,wyszło ślicznie:) jak p...a nie,dzisiaj odpuszczamy:)

I tutaj tkwi właśnie cały urok, bo jeżeli to chłop, a w dodatku jest to koszmar, a w dodatku rytm słów coś sugeruje, no nie wiem... Muszę przemyślec to jakoś. w dalszym ciągu uważam że eeetam,jak jakies polucje a nie koszmary,ale to raczej chłopcy nie chłopy.no nie wiem,szkoda bo reszta przednia

patrzenie na wodę uspokaja poczucie winy zdarza się szeptać z wiatrem przelotnie gdzieś w Sztynorcie zgubiłam oczywistość dobrze przytulić się twarzą do słońca wzrokiem do jeziora o tym szumie można dumać nawet z głową na kabestanie szybkie niewygodne myśl i fakt zdradzam

lepiej ale i tak bedziewiasto, blisko za blisko już..nie no,nie dla mnie.Tzn JA mogłabym tak napisac,ale TY?dorosły facet?eeetam:)

ano dziwne:) ale ładne,na plus są na bank momenty: "czeremchy za oknem musimy zagłuszyć, im łatwo z wiatrem o niewinności mówić kiedy ich ciała dawno zdrewniały" "w ciszy jak w mleku rozlewa się cień" "do światła lgnie jak ja do nagości" oraz "tylko ciebie wynoszę nad lody poziomkowe". Zamknięte sprawnie w ładnej pozostałości z wyjątkiem nawiasu z komarem i pierwszego wersu bo jakoś mną wdrygnęło..no wiesz,skojarzenie nie bardzo.ogólnie plusicho,a tytuł..wróce to Ci powiem,buźka

no mi właśnie o to chodzi:)

no widzisz,jakoś poszło:)poradziłaś sobie,a myślałam że łomatko:) +++:)paputki/martyna

dla mnie bez ostatniego wersu,cebula na wymówkę baaardzo:) buziak/martyna

eee tam:P czytam czytam podoba mi się podoba a tu taki zrąbany koniec.I juz