Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ZBYCH J.D.

Użytkownicy
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ZBYCH J.D.

  1. nie wiem czy Cię zmartwię, ale wszystko co robię, robię świadomie... no może z małymi wyjątkami...polecam się na przyszłość... to nieświadomie... całusy na dzień dobry... to świadomie... zet
  2. 1. czasami piszę wiersz biały jak ptak wzbija się w powietrze 2. czasami piszę wiersz na kawałku papieru wtedy robię z niego łódkę i puszczam nurtem rzeki 3. czasami piszę wiersz z nasion rzuconych w śnieg wyrastają kwiaty 4. czasami piszę wiersz na tratwie pod śniegiem na trawie 5. czasami piszę wiersz cień motyla na śniegu 6. czasami piszę wiersz nie ma się czego bać 7. czasami piszę wiersz z tej jednej tylko łzy powstaje ocean 8. czasami piszę wiersz z jego powierzchni wypatruję brzegu 9. czasami piszę wiersz z tego labiryntu nie ma wyjścia 10. czasami piszę wiersz nie każdy jest mordercą 11. czasami piszę wiersz sypie wtedy pierwszy śnieg spada ostatnia kropla - nie pamiętam 12. czasami piszę wiersz a on już tam w niebieskiej tancbudzie
  3. no może, ale jednak nie, dzięki za wskazówki zet
  4. hmm, to nie tak, dziękowałem, bo tutaj panują inne zasady niż np. w nieszufladzie, tu jest miło, są dobre rady itd.itp., za to dziękowałem, ale nie powiedziałem, że cokolwiek zmienię, cieszy mnie to co tu zastałem... i chyba zostanę, pozdro:)
  5. dzięki za pozdrowienia, wzajemnie, duży plus
  6. a więc tak: zapis takowy jak proponujecie był w pierwszej wersji, ale jak widać tutaj sie zmienił, a obiecuję, że będzie ewoluował, zależy gdzie się pojawi, to tylko kwestia estetyki zapisu - treść będzie zawsze taka sama, a za dobre inne rady dziękuję, ale niczego w nim nie zmienię jeżeli chodzi o słowa, pozdro dla Was wszystkich, zet
  7. piszę: drzewo i boję się że powali je wicher że wyrwie z korzeniami że pozostawi wyrwę dlatego piszę: wiatru nie ma chociaż wiem wiatr wieje
  8. łąka krwi dawnej zarasta zielenią traw motyl na róży
  9. Mnie się podoba dokładnie tak jak napisałeś. Lubię kwiaty, też mam nieraz wrażenie, że mnie witają. A zestawienie - białe płatki zawilców i śnieżna polana - brzmi wg mnie bardzo delikatnie, obrazowo, dziewiczo, świeżo, kobieco (?). Trafiłeś w moją wrażliwość. Pozdrawiam serdecznie Lenka to znowu Ty, cieszę się, i cieszę się, że trafiłem, może się jeszcze raz uda trefić, ale nie bój się, anie jestem amorem czy kupido, a i strzał nie mam........ ale jeszcze kilka haiku się znajdzie, pozdro:)
  10. witają mnie w lesie białe płatki zawilców śnieżna polana
  11. Witam, nie czytając komentarza tygryska, również zwróciłam uwagę na czas w utworze. Zamiast pomóc w oddaniu ulotności obrazu rozmywa czynność padania płatków na jakieś nieokreślone "ciągle". To psuje odbiór wiersza; zamiast pięknem obrazu czy emocjami wywołanymi tym pięknem, zajmujemy się badaniem przedziałów czasowych. Pozdrawiam serdecznie Lenka Lenko i Tobie Dzięki Wielkie za trafne spostrzeżenie, polecam się dalej do trafnych uwag... a tak swoją drogą to zajrzę do Twoich wierszyków i może coś skomentuję.... całuski... zbych
  12. Dzięki za bardzo ważną uwagę, ja podchodziłem do tego troszkę inaczej, ale jednak przyznaję Ci rację, dzięki i mam nadzieję, że będę mógł liczyć na inne uwagi przy kolejnym haiku...
  13. ptaki odleciały płatki śniegu na wietrze - ciągle w podróży...
  14. lepiej by brzmialo "tak nagle rozkwitła !" powodzenia zgadzam się, faktycznie byłoby lepiej, w pierwszej wersji brzmiało trochę inaczej, ale tekst zgubił się i właśnie chciałem go odtworzyc, polecam inne moje haiku i liczę na podobne podpowiedzi, Wielkie Dzięki, zbych
  15. moje nad wieloma rzekami, bo moja głowa bywała jest, więc moje haiku jest z pewnością lepsze, hehe, pozdro:)
  16. Haiku ładne, obraz kolorowy. Może tylko troszkę zbyt popularny. Pozdrawiam L. dzięki za miłe słowa Dobra Kobieto, polecam moje kolejne haiku, które będę starał się tu zamieszczać co 2 dni, liczę na słowa prawdziwe, raz jeszcze dzięki
  17. noooo, blisko, kiedys bedac na warsztatach w cedzynie, a było to bardzo dawno temu, organizatorzy zabrali nas pod dąb Bartek, zrobili ognisko i dali beczkę piwa, oraz ogłosili konkurs na wiersz o Bartku. Wszyscy pisali i pisali, a ja tylko tyle dąb Bartek stare drzewo a może godło >zachwycony i wygrałem, dlatego podoba mi się skojarzenie, ale to było b.złośliwe, bo ja wiem, że to jest dobre haiku:) pozdro
  18. w mojej głowie niezapominajka nagle rozkwitła
  19. stara kobieta wpatrzona w otchlan morza zachod slonca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...