ZBYCH J.D.

Dzięki Lenka, mam doła i miłe teraz były dla mnie Twoje literki...

sorki dzieje się

hej stuk puk, ale fajne dzięki za wszystko dzisiaj mam doła, więc wybacz, nawet nie przeczytałem ale chciałem być miły Iga Iga daj znać jak jeszcze będę może to być dla mnie ważne dzięki za...

i to stare nie na czasie, a tobie joanno z łzami w oczach joanoonnooo annoo jo to słowa jak wyjść jak sie uwolnić jak napisć panience że cieszę sie jak napisać że przeczytałem jej teksty i sa do dupy, jak to wszystko zrobić, joanno Brychcy jak to ogarnąć, jak ja wysiadam, jutro chyba pochowają mnie

nie zadaj sobie pytań... odpowiadaj sobie... że teksty nie są najważniejsze...

czyli jednak.... miałem rację......

tak to literówki, przepraszam, a tekst nie z okazji, to tyle, pa

wymieńmy się oddechem

Dziewczyny ja na prawdę jak jak dziś mam nadzieję odfruwam zapytajcie gdzie jestem ona wie

osamotnieni w ogrodzie świadomi grzechu nie wiedzą co robić jest przecież sad i drzewa najważniejsze w nim jest i wąż i zerwane jabłko i nagaość która się okazała gdzie zatem on zapomniał o nich czy sam wolał odejść pozostawiając ich sanych na pokuszenie

JOANNO, masz chyba za dużo dobrych wpisików tutaj, więc jestem na... tak plus także ode mnie... ale wiem, że zabraknie Ci wkrótce dobrych tekstów... zatem dawaj jeszcze...nikt nie jest idealny...

siadam na chwilę na ławce w parku trwa moja wędrówka

jeżeli mogę coś powiedzieć... jesteś prawziwym ojcem... to coś co przychodzi nam póżniej... i stajemy się niech to będzie haiku... tak delikatne...

ładny to obrazek ale to taki jańcio wodnik kolskiego za ma.lo tu tęczy a potrafisz z pewnością daj mi/nam ją postaraj się :)

a ja bedę mniej pobłażliwy... tytuł bomba świetny neologizm poczatek też potem już tylko przesłanie lepiej byłoby inaczej zapisane ja wiem że miłe słowa łechcą i nie chciałbym pozbawiać Ciebie ich.. ale too nie taak spróbuj inaczej... nie zmieniaj ideologiiiiiiiiiiiiiiiiii :)

tu FBI mamy Cię na tej ulicy zabawiałaś się z kimś kto mówił ciągle być albo nie być miał na imie słowo ... powiedział mam dość zabawy albo albo\ liczę na Ciebie... nie zawiedz

\nie lubię tego robić, ale: trawa zieleni się tutaj białe przebiśniegi wiosna nadeszła ja wiem nie ma 5/7/5 ale walić zasady grochowiak niszczył haiku inaczej wydaje mi się że MAŁA zgubiłaś coś .... ale te trzy są oki... i trzymaj je jeszcze parę latek będę zaglądał do Ciebie... to nie ma być coś złego... pa

może to nie na temat... ale podobają mi się twoje komentarze.. pietrek... sorki za brak dużych liter ale powinienem chyba wszystkimi... pozdro:) i przepraszam, że nie z swojej strony, ale właśnie czytałem.. tak wyszło...

to tak jak można... najprościej... i tak trzymaj... oki :)

łysy gdzie tu fizyczność... jeżeli tylko pożądanie, pospszątanie, popszontanko malutkie poświateczne czy cos ku temu... pozostawq bo to ładne... jak \ci nie pasi spadaj do wierszy grafomańskich... a są tu takie... tam sobie komentuj... za Ciebie plus gwiadka więcej... i naucz sie czuc skoro nie potrafisz czuć... pa

wargi z krwi zlizuję... szkoda że nie moje... że nie moja to krew...

DZIĘKI WAM, tak to prosty tekst i taki miał być... przecież wsyzscy mamy ten sam problem... życir to śmierć...\ a miłość prostą drogą... zatem... CAŁUSY DLA WAS...\

jak dzikie kaczki zmieniam miejsca pobytu nigdzie na stałe

to staje się coraz bardziej zaczynamy myśleć o śmierci niż o życiu nasze rozmowy tyczą boga lub bogów czy też upadłych aniołów bardziej niż... przepraszam ale już nie pamiętam a może wtedy mówiliśmy o tym samym nie zdając sobie z tego sprawy może mówiliśmy innym językiem może mniej dosłownie może z większą nadzieją na przyszłość z większą wiarą czy zaczynamy się bać jeżeli tak to czego bo chyba nie śmierci a może jesteśmy dużymi dziećmi które zaczęły rozumieć że nic do tej pory nie zrozumiały

:)