Brr... koszmarny świat, tu nie ma nawet uczuć tylko "odczucia". I nie cierpię tej nieposłusznej interpunkcji, jakby nikt nie umiał pisać z zachowaniem jakichś reguł po to ,by ukryć własne braki - no cóż, wiem, że tak łatwiej, ale czy komunikatywniej? Proszę o wyrzucenie czasownika "jest" - zupełnie zbędny i inaczej zabrzmi. :)