
tygrys_pietrek
Użytkownicy-
Postów
715 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez tygrys_pietrek
-
wiosenne porzadki ? za wczesnie na nie. niezaleznie od tego co mysle ta druga wersja jest jasniejsza. pietrek
-
a co widzisz? Iga zbyt hermetyczny jezyk. kozetka kojarzy mi sie z psychologiem, kurz z nieuzywaniem czegos, jaskolcze gniazdo zawsze jest na zewnatrz budynku, mleczna zarowka tanie oswietlenie. czuje ze to cos paskudnego. pietrek
-
co chcesz powiedziec puku ? pietrek
-
wyluzuj siostro. kiedy czytasz haiku to zeby moc cos powiedziec na jego temat musi ci ono otworzyc wyobraznie. nie ma zlego haiku tylko sa chwile ktorych jeszcze nie przezylem wiec sie na ten temat nie wypowiadam. musisz od czasu do czasu dokonywac paskudnych wyborow i albo pisac haiku zeby cos z siebie wyrzucic (i wtedy nieraz uzywasz jezyka tak hermetycznego ze poprostu nie dochodzi) albo piszesz cos dla kogos (wtedy musisz czasami upraszczac albo celowo zawiklac intryge) zeby haiku bilo po oczach. w obu dzialaniach nie ma nic zlego. nie martw sie wiec ze nikt nie komentuje i rob swoje bo robisz to uczciwie. pozdrawiam pietrek
-
otwiera wyobraznie chociaz kojarzy mi sie z filmem grozy. podoba mi sie. pietrek
-
ten liczebnik nie wyglada wcale zle. nie jestem zwolennikiem japonszczyzny ale dzieki temu "sto" brzmi to naprawde orientalnie. zreszta narody wschodu lubia liczebniki ktorymi akcentuja pewne rzeczy np. dziecku nadaje sie imie "tysiac zwyciestw" nie wiem tez czy to prawda bo nie znam japonskiego ale bodajze okrzyk japonski - banzai ! - znaczy doslownie "1000 lat". zachowaj wiec te sto jesli chcesz podkreslic ze platkow sniegu jest duzo bo brzmi niezle. gdybys chciala z kolei podkreslic ze jest ich bardzo duzo, ze wrecz gubisz sie w nich powinnas powiedziec "tysiac platkow sniegu" ale do parapetu okna chyba to nie pasuje, raczej do jakiejs sniezycy. ogolnie mowiac niczego nie zmieniaj. brzmi niezle. powodzenia pietrek
-
za malo elementow. jest tylko wiatr, zmieszaj to jeszcze z czyms pietrek
-
haiku (zaczynający)
tygrys_pietrek odpowiedział(a) na Robert Jaworski utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
dobry pomysl i najwazniejsze bez udziwnien pietrek -
heh :) bylem szybszy !
-
juz wiem to byl basho Letnie trawy, Wszystko co zostaje Z marzeń żołnierzy. - Bashõ
-
W haiku nie ma banalnych tematów. "Klonowe noski" przeniosły mnie w czasy, gdy byłem przedszkolakiem. W lata beztroskiego dzieciństwa. A właśnie o to chodzi w haiku - by działało na Czytelnika. masz tu klasyczny problem hermetycznosci haiku Maciejka :) kiedy bylem przedszkolakiem tylko raz bawilem sie klonowymi noskami i nie wspominam tego najlepiej. moze sprobuj nadac temu haiku inne znaczenie. moze te noski klonowe w kaluzy budza uczucie przemijania. dzieci sie nimi pobawily a pozniej gdzies odeszly moze na zawsze i moze to byc cos co podkresli nietrwalosc idz zajec. pamietam takie haiku ale nie pamietam autora, brzmialo mniej wiecej tak: wyschniete trawy tyle zostaje z marzen zolnierzy. pietrek
-
a nie daloby sie zmieszac tego z czyms jeszcze ? dajmy na to: zapada zmrok moje mysli jak wrony powracaja do gniazd
-
niezle. wroble budza skojarzenia z dzieciakami ktore biora sie za lby przezd wejsciem do muzeum. pewnie sie urwaly "na dymka" z wycieczki szkolnej ktora jest w srodku :) pietrek
-
Nie mam nic przeciwko debiutom. Każdy z nas przyszedł tu, by je czytać. Nie mam jednak nic przeciwko temu, by ktoś, kto wysyła coś na forum pt. haiku przeczytał przynajmniej 300-400 haiku Mistrzów. Można nie znać zasad tworzenia haiku, ale nie wiedząc w jaki sposób Czytelnik czyta haiku Autor nie powinien się spodziewać zachwytu nad takim pisanym w ciemno utworem pt. "czy to haiku?" A odwaga ukryta pod pseudonimem jakoś mi nie imponuje ;-) Pozdrawiam, Grzegorz jakos nie wierze zeby ktos kto wchodzi tu z czyms tak osobistym jak haiku nie czytal najpierw tego co pisza tu inni. osobiscie zbieram haiku od kilku lat i zanim trafilem na ta strone szukalem polskich haiku po calej sieci, przeczytalem ich setki. lubie wielu autorow chociaz znam ich tylko z ksywy (macheq, Iza Koter, Marek Szyryk, Bagger, Waldemar Frackiewicz, Oliko i jesze wielu innych). haiku nie jest juz samotna wyspa i mnostwo ludzi je czyta i pisze nie majac odwagi ich opublikowac. czy wydaje ci sie kolego ze latwo jest opublikowac haiku nawet w ukryciu pod pseudonimem ? pokazujesz kawalek siebie wiedzac ze inni to ocenia i zapewniam ze boli to tak samo jakbys sie podpisywal imieniem i nazwiskiem. a tak gwoli wyjsnienia z jakiej choinki sie urwalem na www.poezja.org wchodze mniej wiecej od pol roku i od jakiegos czasu zauwazylem ze spada jakosc. autorzy tutaj staja sie purystami zamykajac sie w standardach sylab, pojeciach kigo, okazujac czolobitnosc coniektorym... od jakiegos czasu tresc jest coraz slabsza zato technicznie sa coraz lepsze. potrzeba bylo swiezej krwi wiec zaczalem mowi o was na czacie na Onecie i zjawilo sie pare osob ktore pisza przynajmniej nie gorzej niz ludzie tutaj. trzeba dac im szanse mowiac gdzie popelniaja bledy, proponujac jakies konkretne zmiany zamiast wjezdzac im "w kanal" mowieniem "to nie jest haiku !". ja nie jestem poeta, w zyciu napisalem moze ze 4 haiku z ktorych tylko jedno tutaj zamiescilem ale zbieram haiku i zalezy mi zeby byly zywe i mialy glebie. Pietrek
-
nie stosuj zasady 5-7-5. haiku to idea. badz wierna idei a nie srodkom technicznym wkoncu mamy postep :) nie chce mi sie powtarzac tego co juz pisalem wiec najwyzej sprawdz moja awanture z rintrahem z 12 stycznia. to wlasnie uwazam odnosnie zasad. nie zatrzymuj sie pietrek
-
co wiąże wyobraznię? 5- 7- 5 ? jeśli tak[dla Ciebie] zasady się mają, to przepraszam, ale w ogóle,dziewczynie zaproponuj przejście do W lub Dział P i niech rozbuduje temat ! hm...banalny temat ?! a, i jeszcze jedno, polskie znaki, bo tu, oczopląsu można dostać aneta przepraszam panienke jesli moj brak polskich znakow razi jej poczucie estytyki. co do propozycji przejscia do innego dzialu to doradzam to tobie. pietrek
-
heh ekstremistka ! :)
-
zgodne z zasada sylab 5-7-5 ale na moj gust temat banalny. lepiej nie stosuj tej zasady bo to wiaze ci rece i wyobraznie. pietrek
-
celne porownanie ale strasznie smutne :(
-
podoba mi sie :)
-
zauwazylem ze na tym forum jest parcie w kierunku dzielenia haiku na gatunki. biorac pod uwage ze medrzec nie dzieli a laczy czemu to ma sluzyc ? pietrek Zauważyłeś, że do nazwy "haiku" coś się dokleja, ale nie zauważyłeś, że jest wręcz przeciwnie - nie słuzy to dzieleniu haiku, tylko łączeniu. Haiku klasyczne i modern różnią się przede wszystkim podejściem do kigo jako sposobu przekazywania nastroju. Wszystkie rodzaje haiku łączy to, że (1) haiku jest utworem krótkim, (2) składa się z dwóch części i to, że (3) stosowana jest zasada: "pokaż co widzisz, a nie tłumacz co czujesz". Coś innego w ogóle nie zasługuje na miano "jakieśtam" haiku. Wymagania wydają się śmiesznie proste, ale wiekszość utworów autorów debiutujących na tym forum ich nie spełnia. A jak odróżnić dobre haiku od miernego? Bardzo łatwo. Dobre haiku, to haiku, po którego przeczytaniu Czytelnik nie zadaje sobie pytania: "I co z tego?" Pozdrawiam, Grzegorz dobra moge zrozumiec roznice w podejsciu do "kigo" tylko jakie to ma znaczenie w praktyce ? czy modern-haiku jest czyms gorszym od folk-haiku czy haiku-haiku ? co do tych zasad to ciekawe podejscie bo oznacza ze ty nie spisujesz haiku tylko je konstruujesz. jesli wziac pod uwage ze haiku ma byc zlepkiem slow wytworzonym przez podswiadomosc przy odpowiednim stanie umyslu to wyglada na to ze nie ty jestes ich autorem :) p.s. wedlug mnie wiekszosc debiutow tutaj to jednak jest haiku. ludzie pisza je kierujac sie intuicja w postrzeganiu i to jest bardzo odobista poezja, nie znam bardziej osobistej. nie musza znac szczegolowych zasad tworzenia haiku by uzywac tej formy do wywalenia czegos z siebie podobnie jak nie trzeba znac technologii produkcji bomby atomowej zeby nacisnac guzik :) proponuje wiec uszanowac ich odwage ze je tu prezentuja. szacunek tp
-
docen cisze maciejka. to znak ze nie znaleziono na ciebie paragrafu :-) pietrek
-
zauwazylem ze na tym forum jest parcie w kierunku dzielenia haiku na gatunki. biorac pod uwage ze medrzec nie dzieli a laczy czemu to ma sluzyc ? pietrek
-
haiku drugie (mroźne)
tygrys_pietrek odpowiedział(a) na StukPuk utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
puk, haiku jest dosc hermetyczna sztuka bo bierze zrodlo w podswiadomosci a kazdy ma inna (juz kiedys to pisalem). jak sie czyta japonskie haiku to tez przychodzi mysl ze facet chcial sfotografowac chwile wiedzac ze byc moze tylko dla niego ona ma jakies znaczenie. jasna sprawa nie mze to byc zbyt hermetyczne bo nikt nie bedzie chcial tego czytac ale zapach cieplego popiolu moze byc niezly w zestawieniu z czyms tak zimnym jak oblodzona plyta chodnikowa. pietrek -
haiku pierwsze (pod wpływem chwili)
tygrys_pietrek odpowiedział(a) na StukPuk utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
wiesz co ? ta pierwsza wersja jest chyba najlepsza. podkresla zagubienie sie w burzy, metlik w glowie jako reakcje na stan pogody. ja bym niczego nie zmienial, fajnie sie to czyta i podswiadomosc to lapie. pietrek