-
Postów
15 780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
Mani, za razy Romana, pan amory zarazi nam.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Maty, targi i graty tam. @Sylwester_Lasota Dzięki :) -
Pewien głodny unijny myśliciel gubił korki, więc zrobił im smycze. Pomysł tak się spodobał, że już chcą znów spróbować, jak w butelkę nabity się spiszesz. @Sylwester_Lasota Pięknie dziękuję :)
-
@Sylwester_Lasota Stwierdziła Galina (Kirgistan), że żyć z bobrów da się (jest bystra). Namydli (jak boli) pod włos, z włosem goli, więc bobry znikają... (Jest czystka.)
-
Wiem przynajmniej komu się chciało (lub nie chciało) poczytać ;) Mnie w każdym razie nie robi problemu jej rozczytanie, zwłaszcza, że poprzednia była chyba w swej romantyczności jeszcze lepsza. Przykład:
-
głodna szarańcza już nie drzemie - w ziemniakach grasuje stonka "rolniku, podejdzi tutaj do mikrofonu i coś powiedz, o."
-
Pewna członkini z ministrą w Nysie zgodnie twierdziły, że nie pali się. Cóż, taki wymóg - działać bez dymu lub dobrze zalać, gdy już coś tli się.
-
Klient nasz Pannnnnnn... ;)
- 5 915 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Klip @JWF Dzięki Panowie :) Kunegundy mąż Janusz, z Sadyby, robić wałki uwielbia, bo gdyby wziął pożyczkę (dwa procent), a za pięć - szef i docent, to już dwóch miałby jak skutych w dyby.
-
@andreas Bardzo dziękuję, pozdro :)
-
Mani, za razy Romana, pan amory zarazi nam.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Mej i katom opada Kaju, jak Ada pomota kijem Ty, cyt!... Armata! A tam raty. Cyt. -
jest także niepewna metoda że jak nie utonęło niekoniecznie też zawisło
-
ścieżki są niczym autostrada, a tam Pani Eliza: - Panie Sułku i po co to wszystko?
-
Kunegunda Krzywołoś, z Sadyby, robi wały przed domem, bo gdyby nagle wylała Wisła będzie zawsze mieć przystań, żeby piachem rzucać w nurtu tryby.
-
Mani, za razy Romana, pan amory zarazi nam.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
I ma MO na rany. Romana pan amory na rano mami. -
O, na rany... ramy w gips? Ola ma los pigwy. A Maryna? Rano.
-
Wielkie hospicjum na świeżym powietrzu*.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Rolek utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
-
dla kogo wiersz
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Ostatecznie na warkocze przymknąć oko facet mógłby. Bo jak żonka, tak ad vocem, da mu stary, sprzed trzech dekad, kwit na węgiel, co nań dług był, to ich domek pójdzie w przetarg - W swetrze, bez? - Za gwóźdź do trumny! ;) -
Wielkie hospicjum na świeżym powietrzu*.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Rolek utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Najgorsze, że niektórzy własnym końcem absorbują innych.. Jednych uszczęśliwiając, drugich smucąc, bo to wiąże się również z ich końcem, a przynajmniej z końcem głupoty, w którą dotąd wierzyli ;) Pozdrawiam. -
-
sjesta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
-
-
-
sjesta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz Pomyślałem o kunie, kota też się nie boi, chociaż to groźny przeciwnik. Mnie ostatnio zamordowała alternator w samochodzie :) Wiersz pouczający, pozdrawiam