Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mandaryn

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mandaryn

  1. oyey znów zaczynasz.....myślę że ten wiersz....to nie papka.ale jeśłi ty tak widzisz.....cóznie będę....zmieniał twojego widzenia pozdrawiam
  2. ale się naszukałem ......ale znalazłem ....i wiem ...(tak jak myslałem)..kto jest kto...... pozdrawiam
  3. bardzo przypomina mi ten tekst styl......osoby którą.....znam..:)... pozdrawiam
  4. Tracić słowa sprzed ust gonic je wokół żółci świec oparami miętowej herbaty upajać nozdrza zlęknione oczyma wciąż widzieć góry utęsknione niezdobyte wypłakac deszczówke łez kocie drogi nieodkryte garściami nabierać ziarna-chwile miękkie i mgliste zjadać namiętnie życie-ulotnego motyla krople kolorów nie żałować ziemskiego stąpania kruchość
  5. w sumie.racja.moze zagalopowałem...się zbyt daleko.....ale usilnie poszukuje poważbych tematów.... pozdrawiam
  6. pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 23-11-2003 17:44.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 23-11-2003 18:24.[/sub]
  7. Mandaryn

    ****

    tekst nieprzemyślany.....?....w zwrotce drugej z można wyciać....(te)...będzie lepiej.... ale ostatnia zwrotka hmmmm.....kompletnie nie rozumiem??? pozdrawiam
  8. pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 23-11-2003 17:47.[/sub]
  9. przegadany..tekst....pierwsza zwrotka......jeszce czytelna...(moża było zacząć....bez....była.....)druga.to ....jakieś nieporozumienie.. nierozumiem(sens tylko ....dla ciebie).....a zakończenie......makabra..!!!!!! pozdrawiam p.s pisac na ilość.......to wcale nie znaczy na..jakość....
  10. pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 23-11-2003 17:45.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 23-11-2003 18:25.[/sub]
  11. Mandaryn

    bukszpan

    drogi...Adamie......i ty mówisz .......o poważnym ...pisaniu....? pomimo...twojego wyjaśnienia...utwór....nieczytelny ..banalny.....skąpy....w słowa. słaby warsztat....i ogólnie sabiutko oj.....słabiutko....radze przemyslec swoje...."poważne"pisanie...nim.będziesz.komuś.....próbował...cokolwiek..powiedzieć....na temat.....poezji... w twojej poezji zamało poezji.....i tyle....ale pisz..może kiedyś pozdrowiam
  12. dzięki za obronę...moich wypocin....poezja podobna jest jedna ale ma wiele tarzy,,ty którzy mówią...ze pisac.powazniej..hmmm.zastanawiam se co to znaczy ...aj widze w ten sposób świat .lubię...wpaltać drobne metafory...a...reszta to raczej ...gust czytelnika...(wole pisać.to co widzę...za oknem i wokół mnie...niż zajmowac się ..tzw.powaznymi tematymi ....) pozdrawiam
  13. a co ma pan na myśli pisanie..poważne.......hhhhhm.... każdy temat jest....dobry...
  14. .........nie wiem jak...edytować tytuł...chciałbym go poprwić...
  15. Fioletem zawitły astry z samotności zbrązowiała łupina kasztana smętnie mamrocze w kieszeni dozorca zatroskany bardziej niż zwyle z gałązek brzozowych miotłą wymiata pożółkłe zmartwienia drzew jaskrawość dnia walczy z nocy czeluścią o każdy promień światła ustępuje szarym zmarzniętym porankom i zmierzchom zpadającym tuż po piętnastej wyczekuję pierwszych płatków śniegu [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 22-11-2003 20:05.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 22-11-2003 20:06.[/sub]
  16. wszysko ...zostało juz w sprawie wiersza twojego powiedziane.... powiem krótko....pisz...pisz.i jeszce wiecej pisz.i pracuj nad swoimi....tekstami pozdrwaiam
  17. ....troszkę czuje się...zniszczony tym konetarzem.......to moinatury .....trudo w kilku słowach...ująć wszysko ....to tylko symbole reszte należy dopowiedzieć sobie......samemu... pozdrawiam
  18. Mandaryn

    Upadek I

    w sumie...ok......ale ciut(jak dla mnie)przegadany wierszyk.... poza tym .ostatnoia zwrotka..najsłabsza....(jakby mniej przemyślana) popracuj....nad tekstem....bedzie na pewno ciekawszy.... pozdrawiam..cieplutko
  19. Mandaryn

    zamykam wszystko

    Zegar tyka sennie radio mówi ja milczę chmury ocięzałe mrucza deszczem gdzieniegdzie kulisty cień na suficie roztańczony płonącym świecy językiem naścienne kanciaste odbicia prowadzą dialog nieustanny osuwam sie miękko na łóżko oczy patrzą zamglonym tunelem za poduszką teraz jednym ruchem powiek zamykam wszystko [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 16-11-2003 17:19.[/sub]
  20. Mandaryn

    Wiersze

    a mi podoba się...lubię klimaty bardziej szare....mętne.niż.......kolorowy kicz...... pozdrawiam
  21. Na jednym wydechu wypowiadamy słowa w pośpiechu bąbelki szampana miarowo uderzającym do głowy *** W pokoju półmrok za oknem północ srebrzy się na falistych dachach i okiennych parapetach *** Oceanem pościeli szelestem atłasu żeglują rozpalone ciała perłowe krople potu spływają rynna kręgosłupa po same lędźwie *** Wkładamy sobie nawzajem wprost do ust dźwięki nad nami naniebne pola usłane marzeniami [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 15-11-2003 13:41.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 15-11-2003 15:22.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 15-11-2003 15:56.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Mandaryn dnia 15-11-2003 16:20.[/sub]
  22. Mandaryn

    Rytuał dnia

    hmmmmmmmmm....... pozdrawiam.......:)
  23. Mandaryn

    Rytuał dnia

    Śpisz u boku mojego sokojem snu codziennego czuwam pilnuję pyłem gwiazd witraże snów maluję za ścianą miłość nasza ukochana poduszką ciepłym mlekiem pluszowym misiem ukołysana czuwam pilnuję ognia pieca kaflowego ogniska naszego domowego wiersz zaraz dokończę sen jak pidżamę włożę rytuał dnia zakończę czuwam pilnuję w śnie senne plany snuje dni światłem i ciepłem buduję
  24. hmmmhm...pokręcony.... bezpieczenstwo w nowej szacie teatr w podróży..... wogóle nie pasuje... poza tym......jakie bezpieczeństwo.......jesteś bezdomny i nie masz skóry..... hmmmm.popracuj nad logiką...... pozdrawiam
  25. mogłabyś poznęcac się jeszce nad tym ....tekstem powycinac co nieco...i może... pracuj .dalej.... pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...