Pan_Biały

dzięki pozdrawiam r

inaczej nie da się żyć dziękuję r

aż przeczytam jeszcze raz, spojrzę z Twojej strony dziękuję J pozdrawiam r

Hłasko bliski mi jest i jak tak pachnie to niech tak zostanie:) gust muzyczny już się ukształtował i ściska małżowinę;) pozdrawiam i dziękuję za komentarz r

dlaczego podpucha, przecież nie kłamię - życie jest piękne jak u Beniniego;) dziękuję za czytanie i czucie się;) pozdrawiam r

tak też można;) dzięki za poświęcony czas pozdrawiam r

dziękuję Tomku za spojrzenie przez swój pryzmat nie przepraszaj nie ma za co;) cieszę się że zawsze w sobie coś mają:) pozdrawiam r

urokliwie J. już słychać ich śpiew, wreszcie:) pozdrawiam r

po dzwonku wraz z ostatnią lekcją zaliczanie siebie nawzajem prowadzimy się pod rękę nie podchodź zbyt blisko snów nigdy za wiele ulic, kobiet i zaduchu knajpy jak trąby powietrzne zasysają i nie mogąc strawić wypluwają na zbity pysk ląduję lekko na twoim łonie gdzie ciepło i smakujesz świeżą bielizną w koronkach jest bezpiecznie patrolujemy dzielnice to królestwo azbestu i placów zieleni się dzień za oknem grają w państwa – miasta kolejna inwazja bękartów

wpadłem do studni i choć wyciągam ręce nie mam za co się złapać by ujrzeć co się dzieje na powierzchni dziękuję za komentarz i czytanie pozdrawiam r

logika, może ona właśnie woła ale czy to ważne kto woła, a wrzucać trzeba to już rozkazujący trybik w maszynie jest i the end pozdrawiam r

nie jednoręki nie napisałem słaby - bywa pozdrawiam r

dziękuję Krzysztofie pozdrawiam r

Ciekawy i mądry wiersz - nawet Bogowie nie mają pewności a co dopiero my zwykli zjadacze chleba . Podoba się bardzo Waldkowi ten krzyżyk . pozd. dziękuję Waldku pozdrawiam r

dziękuję za interpretację i szukanie rozwiązania pozdrawiam r

dziękuję Waldku pozdrawiam r

thx

zastanawia mnie (pytam zupełnie poważnie i niezłośliwie, do tego akurat przy wierszu, który czytałam wnikliwie, więc tym bardziej czuję tę niestosowność), co przyświeca takiej aktywności: co minutę wklejać post pod kolejnymi wierszami, przy czym kolejne uwagi raczej (bez obrazy) pokazują, że poza zajrzeniem, ogarnięciem tekstu wzrokiem, zostaje czas chyba tylko na "wprawkę z ciętej riposty". Ja czytam Pana wiersze, i nie chce mi się wierzyć, nie uwierzę, że np. przy tym utworze tylko tyle Pan może. Więc po co? Przywołując mistrza Witolda, poezja to naprawdę dama, nie wypada podszczypywać jej po kątach. Ale nie obrazi się pan, mam nadzieję? również brzydzę się odfajkowywaniem, nie szczypię czasami kąsam i nikomu nie robię krzywdy, raczej głaskam po głowach;) a dzisiejsze komenty proszę uważniej przestudiować ponieważ w znacznej większości poświęciłem więcej niż minutę a nawet dwie swojego cennego czasu przepraszam autora za zamieszanie pod wierszem, najlepszego r i jeszcze jedno, podobno się ma nie komentować komantów tylko wiersze, więc róbmy jak pan bóg przykazał;) zdrówka

Bóg postawił na mnie krzyżyk a nie postawił u bukmachera fakt prognoza nie była obiecująca czasami ryzyko popłaca dziś nie wypłaciło woła wrzuć monetę

wiersz dotyczy jakiegoś konkretnego zdarzenia jak rozumiem dobrze przedstawiona historia, której daję wiarę a telewizji nie oglądam, informacje z świata i umiejscowionego w nim naszego kraju nie wpływają na mnie dobrze, a ja nie chcę się denerwować, po co mi to, media są gorsze od ludzi, a ludzie są już dostatecznie wypaczeni dlatego nie można dać się zwariować powtarzam, wiersz wiarygodny i dobrze się czyta pozdrawiam r

w sam raz do podręcznika od geografii, musnął mnie oceanem pozdrawiam r

o sorry, ja nie czasowy jestem rzuciłem okiem i nie wrócę

w tej miejscowości z tej się zrodził;) pozdrawiam r

zielska nie paliłem chyba zbyt długo, muszę odświeżyć kontakty pozdrawiam r

peelka nie potrzebuje porad, ok wiersz jest słaby pozdrawiam r