Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Apco

Użytkownicy
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Apco

  1. dziekuje zmienilem bo zapomne
  2. Amen... tylko jak to zrobic?:)
  3. dziekuje za pomysly, inspirujace, ale i tak nic nie wymyslilem, wiec zostaje jak jest [sub]Tekst był edytowany przez Apco dnia 28-11-2003 16:37.[/sub]
  4. serdecznie dziekuje. P. Sewerynie - glowkuje nad nowym tytulem od rana bo ma Pan racje, ale nie mam dzisiaj dobrego dnia. Moze ma Pan jakas propozycje? Albo ktokolwiek?
  5. jezeli juz to stanowczo za krotki, wiec czekam
  6. uuuuu... podoba mi sie i juz!
  7. "porządki" wyszła pozostał zapach w powietrzu niedopałek i trochę popiołu zagniecenie w fotelu zapomniała o odcisku buta zostawiła usta na szklance mokre słowo na policzku rano nie było już zimy tylko wiosenne porządki [sub]Tekst był edytowany przez Apco dnia 01-12-2003 13:58.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Apco dnia 01-12-2003 13:59.[/sub]
  8. Rewelacja....! przypomnialy mi sie wierszyki z filmu "The Wall" a raczej tekst piosenki "Money" jeszcze raz - REWELACJA
  9. jesli nie zrozumiala jest dla Pani "pustka..." to nie dziwie sie ze wpisuje pani takie pierdoly jak "wrzeciono księżyca" bo albo nie widziala pani wrzeciona, albo ksiezyca, albo juz naprawde nie wiedziala Pani co napisac w tym miejscu i poprostu wydumala jakis kolejny idiotyzm (jak wiekszosc rzeczy w tym wierszu i nie tylko) Nie pozdrawiam ps. a teraz mozna zamknac watek
  10. za dlugie, za nudne - poprostu nie lubie takich wierszy ale zastanowilo mnie jedno: co to jest "wrzeciono księżyca"? Pozdrawiam
  11. w miom odczuciu wiersz sie nie obronil. polozyla go wlasnie koncowka. czegos mi brakuje, czegos jest za malo. puenta... owszem moze szokowac, ale w zestawieniu z pozostala czescia wiersza odstaje. a przyczyny tego odstawania to juz nie moja sprawa. uwazam ze ten wiersz mozna rozwinac i wtedy cos z niego bedzie (latwiej bedzie mu sie obronic)
  12. a mnie sie podoba ta chwila
  13. coz moge powiedziec? 1. kazdy ma troche racji (jesli nie cala) 2. dzieki za wszystkie wypowiedz
  14. Dzieki... P. Joanno - pochlebia mi Pani?:-)
  15. a prawda była naga odziana jedynie w czerwień i żółć pory roku we włosach wplecione babie lato wczesne płatki śniegu ozdabiały przez moment jej ramiona by zaraz zniknąć pod postacią cieniutkich kaskad i strumieni spływając w dół tam… …gdzie? czyż prawda nie jest jak absolut bez ciała, bez ducha a może jednak potrzebuje ust, aby być wysłuchana stóp, aby mogła dotrzeć rąk, aby mogła się stać tylko pozbawmy ją mózgu by nie mogła kłamać
  16. Ma Pan racje: historycy dorabiaja tersc do dziel bez tresci, a Kandinsky nie wiedzial co maluje, za to Pan wie.
  17. Jezeli Pan nie zauwazyl, to wlasnie polemizuje Pan nie tylko z historykiem sztuki (Dla Kandinsky'ego biel była ciszą, milczeniem.) ale i z samym autorem prac, na ktore sie Pan powoluje (Jest to młode nic lub, dokładniej mówiąc, nicość zapowiadająca początek, narodzenie.). Czekam, az zacznie Pan polemizowac z samym soba. I prawde powiedziawszy nie zdziwi mnie to.
  18. GRZEGORZ DZIARSKI* "Biala mitologia": "Dla Kandinsky'ego biel była ciszą, milczeniem. "Jest to młode nic lub, dokładniej mówiąc, nicość zapowiadająca początek, narodzenie." (W. Kandinski, O duchowości w sztuce (tłum. St. Fijałowski), Łódź, 1996, s.92.) *GRZEGORZ DZIARSKI - ur. 1955, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Autor wielu szkiców i książek o współczesnej sztuce m.in. Szkice o nowej sztuce (1984), Performance (1984), Awangarda po awangardzie (1995), Od awangardy do postmodernizmu (1996).
  19. Zgadzam sie w 100%. Tylko boleje, ze to raczej debiut teoretyka sztuki (poezji, malarstwa i filmu) a nie debiut poety.
  20. nic dodac nic ujac! Brawo Jedynie co pozostaje to zapalic swieczke.
  21. Zaczne od wiersza. Nie podobal mi sie. Ani forma, ani tersc (jaka by ona nie byla lub byla). Forma - bo czytajac mialem wrazenie ze moj jezyk jest heblem, a mysli deska. Tresc - poprostu nie bylem w stanie sie jej doszukac (moze dlatego, ze nie doroslem jeszcze do tego wiersza). I tyle nt wiersza. Natomiast wieksze emocje wzbudziy we mnie Pana wypowiedzi. Przyznam sie, ze pierwszym skojarzeniem moim byl znany dla niektorych wywod pewnego intelektualisty, w niemniej znanym, polskim filmie cyt.: "Aha. No więc jeśli to jest forma bez treści to nie ma to waloru obiektywności, no więc jest to formalizm". I tak, jak slusznie Pan zauwazyl "zrozumiałośc też nie jest wyznacznkiem sztuki, zwłaszcza dobrej", tak rowniez mozna przytoczyc przyklady bardzo wielkiej sztuki, ktora jest zrozumiala az do bolu. Podobnie ma sie z nuda, fascynacja i filammi. Wiec Pana argumentacja do mnie nie przemawia. Rowniez proponowalbym zweryfikowac swoje poglady dotyczace tresci, czytelnika i celow poezji. Piszac wylacznie dla siebie (do szuflady) nie narazi sie pan na krytyke. Przedstawiajac to szerszemu gronu nieuniknione jest, ze czesc czytelnikow wpadnie w zachwyt, a czesc w niesmak (nie mowiac o wszystkich posrednich stanach). Ale z jednych trzeba sie cieszyc, a z drugimi nie nalezy polemizowac. Jezeli znajdzie sie choc jedna osoba przychylna, to jest to wystarczajacym powodem do dzielenia sie swoja tworczoscia, pomimo setek sceptycznych. Przepraszam za tak dluga wypowiedz, zaluje ze nie byla ona wynikiem wiersza. Z niecierpliwoscia czekam na kolejne strofy i zapewniam, ze pierwszemu zachwytowi dam upust w tym miejscu. Pozdrawiam
  22. dzieki wielkie
  23. Mialem racje, zeby nie wychylac sie, bo nie zrozumialem o co Ci tak wlasciwie chodzilo, ale podobalo mi sie. A teraz moge powiedziec wiecej... GENIALNE!!!
  24. droga jest szeroka nie dojrzysz na niej kamieni nie zbłądzisz, choć nie ma drogowskazów czasami róże się na niej ścielą a czasami ją miękki mech porasta nie zastanawiasz się jak ominąć kałużę i brniesz dalej [sub]Tekst był edytowany przez Apco dnia 17-10-2003 10:46.[/sub]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...