Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bernadetta1

Użytkownicy
  • Postów

    4 128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bernadetta1

  1. Kasiula moja miła:) w którym miejscu siada?...bo rytm faktycznie juz poprawiam- wtryniło mi sie cosik za duzo:) cmok:) pczywiście, że rytm, nie rym :) przez rym się można za_jąknąć, a przez zły rytm potknąć - w tej chwi jednak już wszystko płynie bardzo ładnie zresztą - brej nocy kasia :) miłego dzionka Kasiu:)dzieki:)
  2. Twoje typowe pisanie Krysiu i jeszcze współbrzmi z moim nastrojem...wiec z przyjemnoscia:):)cmok:)
  3. oj rumiany;) zarumienił sie:) dzieki Judytko:)
  4. Kasiula moja miła:) w którym miejscu siada?...bo rytm faktycznie juz poprawiam- wtryniło mi sie cosik za duzo:) cmok:)
  5. to ja posprawdzam te nuty;)dzieki za podszepty:)pozdrawiam:)
  6. dzieki Krysiu:)głos drżący i niepewny...no kobiety wszystko potrafia:):)usciski
  7. a niech sobie beda Krysiu te ławki, park:)toz juz jesień nie?...lirycznie sie zrobiło:) cmok:)
  8. mnie Twoj styl Oxyvio jak zawsze pasuje:)zastanowiłabym sie tylko nad ,,zwiewną królewna'' i ,,złotym rycerzem''.Może jakies bardziej wyszukane okreslenia by tutaj zastosowac?Ale to tylko moj podszept niesmiały:) cmok:) Beata
  9. jesien bywa tez urocza Waldku:) warto ja powstrzymywac?:)lubie Twoje wiersze za prosty przekaz.Pozdrawiam:)
  10. adolf ...hmm mówisz ze rytm się łamie?pomysle:)dzieki za wizyte:)
  11. co pięć domysłów natrętnych wyhodowanych nadziei przez prośby grożby lamenty w życie ci weszłam na kredyt co osiem spojrzeń zuchwałych palców muśnięcie w przelocie przekorny gest czy też nawyk mam cię na dłoni no przecież co siedem rzęs na policzku rumieńców sześć gorejących chciałbyś coś wiedzieć coś wyczuć a głos na przekór wciąż drżący
  12. miło Cie gościć Oxyvio:) fajnie ze sie podoba-miły akcent na dobranoc:):)dzieki
  13. No plus, pamiętam z warsztatu :)) ooo..witam wieczornie Adolf:)dzieki za plusa Romantyku niepoprawny:):)pozdrawiam
  14. :):)Alu od Ciebie plus to na wage złota:)dzieki az sobie podskoczyłam:)
  15. obejmę życzeniem cień profil bardziej podatny na kompromis choć usta rysują zdziwienie grymasem dłonie obejmują przebrzmiałe wczoraj zawężone do granic twardego kołnierzyka od koszuli od zawsze do nigdy rozhuśtałam nasze obawy aż do zawrotów głowy nie ulepię myśli szare komórki są takie nieplastyczne
  16. dzieki Teresko:)pozdrówki jesienne i troche rozespane;)
  17. ten fragment wypisz wymaluj o mnie. bardzo kobiece, ale ten Mickiewiczowy ton dziwnie brzmi. w stosunku do wiersza pozostaję w stanie równowagi chwiejnej :) pozdrawiam /b witaj bea:) Ja wiem czy Mickiewiczowy?klasyczny po prostu:)pozdrowki:) miło ze cos tam znalazłas dla siebie:)
  18. czesc Iza:) dzieki wielkie:)pozdr.
  19. dzieki Jacku za mile słowa i plusa:):)pozdrawiam Beata
  20. Michał ty chyba chcesz żeby Beata wróciła do ciebie na P...;) "stęskniłeś" się czy co...? Pozdrawiam dwójkę krakowską...:D Basiu ja tez Cie pozdrawiam :) dzieki za wizytę:)
  21. dzieki za wizytę:)milo ze czytasz od czasu do czasu:)
  22. Przesada... Wierszyk przyzwoity, sympatycznie " zaświergolony ". Czas potraktowany kobiecą miarą - lekko i dowcipnie. dzieki Lecterku:)pozdrawiam:)
  23. hmmm:)pozdrawiam
  24. tam za zegarem gdzie kiełkuje cisza mierzona wskazówkami jak ostrzem cyrkla sam poczujesz jak szybko nam uciekło zanim tuż przed,w przededniu i przedwczoraj dziś pospuszczały smętnie głowy rozzuchwaliłam się w ramionach na jutro jeszcze nie gotowych ciut rozmyśliłam się za dużo wczoraj pospane w błogostanie zawsze na przekór wszystkim muzom wyszło przed takt niedoceniane
  25. no jestes wreszcie :):) Alu kapitalny wiersz:)pozdrówki:) Beata
×
×
  • Dodaj nową pozycję...