Bernadetta1

dzieki Krzys:)miło,że sie podoba:)pozdrawiam Beata

czegos mi zabrakło ...ale nieźle:)pozdr.

dzieki Agatko:)rozzamyslony taki;)pozdrowki

kurcze no Krzyś:)...najldelikatniej jak umiem...nie udało sie niestety tym razem::(pozdrawiam:)

ładnie Emilu:)...podoba sie.pozdrawiam

no Lecterze;) za postawienie kropki nad ,,i'' mam u Ciebie kawe;):):)no, ale musze...ja uwielbiam takie,, sniezne'' wiersze...:)pozdrawiam...

Bernadetta napisała coś pod moim... a ja piszę Berni Ty masz talent niby skrobiesz jak ta myszka niby piszesz jak poetka... a to cos w Tobie trwa urwałaś się z choinki... :))) jeszcze nie do końca urwany z choinki Paweł jak to sie z tej choinki urywa??;)mnie to narazie prawie wszystkie banki sie urywaja;):x pozdr.Pawle

no do Ciebie Stasiu to sie z przyjemnoscia wpada:) z ukontentowaniem zostawiam...:)

bardzo ladny Basiu:)swiateczny plus

gdy tylko z puentą to pół biedy gorzej gdy dzierży oksymoron lub też symbolem antytezy sprawi po plecach niezły łomot Dużo radości Jacek dzisiaj i z weną i z kobietą problem ma wielki męskie plemię a droga wyjścia jest wciąż jedna wersem czy kwiatem...obłaskawienie;) dobranoc;)

pozdrawiam również Stasiu:)usciski:)

bo z weną bywa drogi panie o wiele gorzej niż z kobietą jej nie oduczysz dziwnych manier na szyję rzuci Ci się...puentą:) wesołych Swiąt Jacku:)

tytuł moze bym Krysiu zmieniła faktycznie, ale....jest jedno miejsce w wierszu które mnie oczarowało-,,rozkruszyłam czerwień''-bardzo ładnie..wesołych świat:)

ta ziewająca znudzona podłoga...fajnie to wyszło Pablo:)pozdrowki świąteczne:)

Januszu milo Cie goscic:)ja tez zycze spokojnych Świat:)

pozwoliłem sobie, dogodziłem: tam na wewnętrznej stronie dłoni po linii złości w rozgrymaszeniu ust niewinnych myśli są na oścież nie zamkną drzwi na skobel roztargniony zasłuchany komórki wierne szare na rozum zbrojne po dynamit pewnie ci nieraz zajdą za pomarszczoną od trosk skórę uparte brzmiące ton w ton z rozkapryszonym serca wtórem jest w tym linia, co chciałabym, a co mogła, zamykam usta współkonwersacji, to tylko ja, mój wiersz i cisza zastanowienia...pozdrawiam serdecznie witaj Jacek ciepło i swiatecznie:)milo, ze spasował choc troche:)

dzieki:)pozdrawiam Stefanie:)

wszystkiego dobrego:)

dzieki za wizyte i za pozytywkę:)pozdrawiam:)

tam na wewnętrznej stronie dłoni otwartej tak po linii złości w rozgrymaszeniu ust niewinnych otwarte myśli są na oścież nie zamkną drzwi na skobel stary przed roztargnieniem zasłuchanym aż po komórki wierne szare na rozum zbrojne po dynamit pewnie ci jeszcze nieraz zajdą za pomarszczoną od trosk skórę uparte chociaż brzmiące ton w ton z rozkapryszonym serca wtórem

Bernadetko od lornetki! A komu to potrzebne stare babę obglądać! a czytała? se poczyta, jak Tara wygląda! iiiiiii, nie warto! :* gdyby wyglądała tak! ale nie wygląda :(( zakochałam się w tej focie i w tej kobiecie (autor- brat Znanego PoetyB) www.digart.pl/praca/1135143/index.html :)) mnie tez konto na naszej klasie:):)...nooo...bo sie rozrycze ze nie mam:(;)cmok:)

no i wpadam na porcje liryki do Ciebie Krysiu...Ty masz swoj styl:)kojacy:)usciski

bardzo sympatyczny wierszyk:) zartobliwy:)pozdr. Oxyvio:)

tez dam plusa , bo fajny:)zgrzyta mi tylko druga zwrotka...,,nie zawisna miedzy nami'' zaplątałam sie czy dni czy zasłony;)ale to juz drobnostka;)przymykam oko:):)pozdrawiam

ja mam Basiu słabosc do wierszy okoloświatecznych;)druga zwrotka bardzo fajna a przede wszystkim ten sen wczesnoczuły:)usciski:)