Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marianne_

Użytkownicy
  • Postów

    22 097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Marianne_

  1. Marianne_

    pojedynek

    Chodzi o to, że ten sznurek dawno kupił pewien Jurek, a że ma ów człowiek klasę, później poszedł po kiełbasę. Ugotował pyszny żurek i zaprosił gości Jurek, goście jedli żurek, pili... a kucharza pochwalili.
  2. Marianne_

    Żona kozła

    Czytelnicy łezki leją, a koziołki już się śmieją, bo wiadomo, że najczęściej ten, kto głupi, to ma szczęście.
  3. zawirował świat szalony taniec żywiołu my na drodze do domu ścigani przez nawałnicę wiatr niemiłosiernie tarmosi nasze włosy i ubrania do oczu osłoniętych okularami wdzierają się pojedyńcze ziarenka pyłów oblepiają skórę dookoła unoszą się zasłony z pyłu i piasku źdźbeł i kamyków skręcając się w trąbki między budynkami my w epicentrum błyskawice tną niebo grzmi coraz bliżej nad głowami i już spadają wielkie krople deszczu my na progu
  4. Marianne_

    Potoczyście

    Zdolny autor, pojętny, tylko odrobinkę ostatnie zdanie: - proponuję, umieśćcie ich utwory w WIKI - ...mhm...,tak, żeby było np w trzech długich wersach po dwanaście sylab, a w dwóch krótkich np siedem sylab. Zapraszam na drugą stronę, tam jest "Czas relaksu".
  5. Marianne_

    pojedynek

    To mnie zbiło z pantałyku; nie oczyszczę więc Bałtyku.
  6. Już nie siedzi, tylko leży, a może ją żaba zjadła, bo jak pranie polizała, to do wody nagle wpadła. Ale co się stało z praniem, gdy zamknęli panią Franię; choć niewinna Frania była, bo to mucha płyn wypiła?
  7. A właśnie, że podziałało, chociaż to trzy kropki, a dla muchy nie pomogło, pomimo tej szopki.
  8. Gdy przyjemna atmosfera, to smakuje i makrela, bo to ponoć ryba zdrowa, do sałatki wyborowa.
  9. I ja też hoduję róże, bo nadają się do tego, żeby wiły się na płocie zamiast drutu kolczastego.
  10. Marianne_

    Żona kozła

    Moja propozycja: a Siwy kozioł, stary cap ze śmieszną bródką, a golił się dokładnie brzytwą swą malutką, b żona kozła głupia była b brzytwę byle czym stępiła, a kozioł swoją wielką stratę zapił wódką. dotyczy budowy utworu; trzeci i czwarty wers b i b są krótsze od pozostałych, ozn: a, a, a
  11. Marianne_

    Jest tu kto?

    Jaja u nich nioski znoszą, w lodówce gęsta śmietana, świnki mają niezłe szynki, są jarzynki , tak słyszałam. Niektórzy zaś sieją zboża, inwentarza nie trzymają, a do pracy to masowo do Brukseli wyjeżdżają. Kotki, pieski taki karmi a i w domu biedy nie ma, po dobremu trzeba teraz, poszanować trza ... .
  12. Marianne_

    Jest tu kto?

    Lecz ja jestem "białogłowa", moja misja- pokojowa... trzeba będzie o tym skrycie porozmawiać z nimi w życie. Bo jak zboże uprawiają, to talenty objawiają twórcze oraz wynalazki; po co krzyki,o co wrzaski.
  13. To może mniej więcej tak: * Pewien oczytany człowiek z Ameryki chciał napisać swoje własne limeryki, lecz; że talent miał prawnika, do pisania wziął Chińczyka, a ten narysował krzaki i jakieś patyki.
  14. Złapał misio pszczołę i pyta: - duży jestem? - duży - potwierdza pszczoła. - Silny? - pyta misio. - Silny - przytakuje pszczoła, ponieważ już poczuła i myśli, jak się uwolnić. - A lubisz misio miodek? - pyta pszczoła. - Uuuaaa - ryknął misio i wypuścił pszczołę (z żalem ).
  15. Marianne_

    Jest tu kto?

    Ale jak się do tej młócki, o której napisał Hayo, zlecą chłopy z okolicy wyłajają, wyłajają...
  16. W leszczach ości aż szeleszczą, to być może leży leszczom, w płociach ości mniej jest nieco, trzeba stół przystroić świecą.
  17. Wszystko przez to, że raz mucha przyczepiła się do prania; mogła latać, mogła brzęczeć a tak doszło do ...
  18. I pławiąc się gdzieś na plaży o pegazie sobie marzy, który nad ogrodem frunie, gdzie kwitnące są petunie.
  19. Marianne_

    pojedynek

    a to skandal, a to strata, zrobić tam "sprzątanie świata"
  20. Marianne_

    Stary Michał

    I zaraz o świcie, choć nie uwierzycie, urwie się z kosmosu w jakiś dziwny sposób.
  21. Marianne_

    czas relaksu

    Niestety znaczków pocztowych używam tylko do listów, ale teraz przy okazji pozdrawiam filatelistów. I w tym krótkim limeryku, gdzie rzecz cała o chłopczyku, został uwieczniony znaczek po łabędziu... nieboraczek.
  22. Gość...do siebie wszystko bierze; stół nakryty? - są talerze? Pora już, żeby podano: o nou żur, o nou banano...
  23. Rozprawiamy tutaj rzewnie o muszce, jak o królewnie, a tymczasem jest do bani; nie mówimy tu o pani.
  24. Misio foczce zrobił fotkę lecz w kolorze czarno - białym, w negatywie więc odwrotnie jej kolory wyglądały...
  25. Marianne_

    pojedynek

    Szampanki się wypieniły, żagielki się nadęły, i butelki rafandynki do Bałtyku popłynęły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...