-
Postów
22 757 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez M_arianne
-
Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.
-
I naga para rapa gani.
-
On, ona, ono... A - no, no!
-
Ot, a złapał kota; za to kłapał, za to.
-
- Że to ta? - Nagle boa obelga na to też.
-
Oto pobabrano konar - babo - po to.
-
I na ukos oku Ani.
-
otok oto A na pat; omotany na to mota pana.
-
Hoduje mamuty - tu mame judo - H. Trafi raz lekarza rak: Eli fart.
-
Min... zamalowani maskarą są; rak, Sam, Ina. Wola ma z nim.
-
O, mim, i sądy w mordy wydrom. Wy dąs omimo.
-
f i f
-
koło ratunkowe
-
Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem.
-
kąpielisko
-
Dzwonili, dzwonili, ale nie w tym kościele. Co było pierwsze, jajko czy kura?
-
Ilu tajemnic ram - a mar cin - mej, a tuli.
-
Ot, ile ogni - podwajaj, a jaja w doping - elito.
-
Animal; poszli - Bil z soplami.
-
O, hołd; uprawa na war - pudło - ho.
-
- Ma? - Wy do gaju? - Ta wataha - ha - ta. - Wuja gody wam.
-
- Ali siekane na kei sałaty? - pytała. - Siekane na kei, Sila.
-
Nor, glaca - kumkaj, a jak muka - cal gron.
-
A na nawozów zwóz owa Nana.
-
- To kto kupuje? - Jeju - puk. - Ot, kot.
