M_arianne

@Henryk_Jakowiec I narada - gada... Radom i moda... Rada gada rani.

@Henryk_Jakowiec A Noel ułan i monety te; nominał u Leona.

@Henryk_Jakowiec A kil... Peru - Lima. Kamilu, replika.

@joanna53 Nie wszystko peelowi się udało, ale poznał kawałek świata i samo życie. Zabrakło łutu szczęścia. Wyleczył się z przerośniętych marzeń, przekonał się, co może zdobyć o własnych siłach. Życie u podstaw. I co dalej?

@Henryk_Jakowiec Ma ta pani karakuły, łuk - ara - kina pat, Ami.

@Henryk_Jakowiec O, co to gada; rada go - to co?

@Henryk_Jakowiec Zełkał - Kuba, kosz - sok, a bukłak łez. Atamana tu kosz soku - ta na mata?

@Henryk_Jakowiec @Henryk_Jakowiec I cyt - obyci, a laicy bo tyci. A to pakiety te i kapota? I kapela... la... la... lepaki.

@Henryk_Jakowiec Ma tak; ja, Majorka - makro. Jamajka tam.

@Henryk_Jakowiec A sake buk w kubek asa. A tu Mokate,a paleta komu ta?

To masz sam, ot. Paryża hoży rap. Tonuj u noty; wynotuj - not. Zagadali; lada, gaz. I Elka zaklei; raportu brak - karbu trop ar. Ma to - zależy; żelazo tam. Ale ja kupię - pukaj, Ela. Trafiono, i puka; zakupiono, fart. To ar bez kar i rak; zebra - ot. Mamy memy; memy mam! On - orgman - układa... i dał ku nam grono. Inni winni... Lenno; ton Nel. Wini marsz, a raz równo "na dwóm"? Mów; dano wór zaraz sra mini w... A to nie my; wy "me" i nota.

@joanna53 Filet - cieniutki - smażony w panierce z wiórków kokosowych jest lepszy. (można też wymieszać wiórki z bułką tartą) Zdrowego wypoczynku.

@Henryk_Jakowiec Karma tam rak. Kłoda nada na padoł. U Papuasa masa... u p a p u?

Pokroiłam filet z indyka w paseczki, i rozbiłam młotkiem na cienkie listeczki. Gotowe... tu "żartem" brakło bułki tartej, lecz stały na półce wiórki kokosowe. Pomyślałam sobie; zgryzoty nie warte, do panierki wiórki, zamiast bułki tartej. Finał był pomyślny, pysznie smakowało, lecz nie poczęstuję, bo... nic nie zostało.

@Pan Ropuch Szczerość uczuć w cenie, i burza niestraszna, choć ostrożność nigdy nie zawadzi. Skoro na schwał, to na plus.

@opal Oliwa sprawiedliwa... Poruszający utwór, i słowa popłynęły, jakby ze łzami. Może trzeba było - w oparciu o mitologię - umiejętnie skorzystać z pomocy Neptuna?

Pewien Jan z osiedla (brak logiki panie!) bardziej ceni działkę, niż w dobre mieszkanie. Podstępny człowieku - to z powodu wieku? Inaczej to widzę. Daj mi spokój, panie...

@Wiesława Dla dzieci, do poczytania, może być. Postać krasnalka jest im bliska. Pewnie wszyscy tu przyszli z ogrodów, i z bajek - tylko każdy z innej. Pozdrawiam.

@Franek K "Czuje się, jak ryba w wodzie" Dla mnie też się spodobała rymowanka o jesiotrze. Choć to żywiołowa rybka, nigdy raczej tu nie dotrze. Jadam dorsza i makrele, coś z łososia i sandacze, a jesiotra... nie za wiele... bo ta gibka rybka skacze. I na koniec krótka puenta, skoro nas tu rymy bawią; kiedy jesiotr już odpłynie, może nam zostawi kawior?

@Lidia Maria Concertina Wszakże romb, to tzw. "kopnięty kwadrat"... Nie będę analizować treści tego utworu, zawierającej rozliczne pytania i wątpliwości biegnącej chwili, oraz indywidualnych rozterek i wyborów, ale to dobrze poprowadzony przez autorkę jw wiersz. Pozdrawiam.

@[email protected] NA TYŁACH CAŁY TAN? E, INNA - TAN NIE.

autorka j.w. Promień słońca zabłądził w alejce, wiatr o złotej jesieni coś szepcze. Lśni paleta kolorów na drzewach, cyraneczki przysiadły przy brzegu. Czują jesień przybrzeżne szuwary, pogubiły kwiaty nenufary... Na wieszakach jesienne sukienki - wsiąkły w mig - wyprzedane od ręki. A na ławce plotkują kumoszki, lecz im tego nie pozazdrościsz. Byle plotką dziś nikt nie poruszy; po co być manekinem bez duszy? Może w puencie słów kilka dopowiem; okulary się nosi na głowie, snując się w kolorowych maseczkach, omijając o półtora - dwa - metra

@Henryk_Jakowiec @Henryk_Jakowiec O, ty by dwa kolanka, jak na lok, a w dyby to.

@Henryk_Jakowiec Gada, i zapakowana w okap, a pazia Dag.

@Andrzej_Wojnowski Wytrząśnij resztki popiołu z kieszeni; bo wyczuła, że to powierzchowna gra.