Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M_arianna_

Użytkownicy
  • Postów

    21 430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez M_arianna_

  1. M_arianna_

    O gospodyni

    I dla mnie kiedyś - niestety - trafił się prezent z gazety: bez zamówienia w cenie kupie/nia, takie bywają gadżety...
  2. M_arianna_

    O gospodyni

    Ale wtedy- proszę nicka - siedli razem do sernika; a przy kawie po zabawie, to i problem sam zanika.
  3. M_arianna_

    koperta

    Tutaj atut. A tytuł - utyta. A papier - brei papa. Koperta za trep, OK Ma niżej auto tu, a jeż i nam. - A nadana im? - Zwrot w tor w zamian. - A dana? Łapo, koperty brak; skarby trep okopał. A trep o krepus i super koperta. Koperta tu, bit, a trep ok..
  4. przejście przez rzeczkę nad wodą oblodzona drewniana kładka
  5. ścieżka przez rzeczkę do przejścia oblodzona drewniana kładka
  6. M_arianna_

    O gospodyni

    Ale Fela sernik piekła i od garów nie uciekła; - sernik gotowany ręcznie wymieszany, na wierzchu rumiany - rzekła.
  7. M_arianna_

    A kłaniam :)

    A kłaniam, ma Ina łka... A w lutym - jeż - OMO. Żej my tu? Lwa. Alu, zazula. Wrota? Rene, generator. Wrota ligi. Napis i pan.
  8. bambus wypuścił liście i ukorzenił się w wodzie i co dalej... kukułka pofrunęła do lasu i siedzi na czubku choinki i co dalej... kot zwinął się w kłębek na kolanach i mruczy i co dalej... czajnik z wodą na gazie zaczął już pogwizdywać i co dalej... ktoś głośno wyciera buty na wycieraczce za drzwiami i... sza
  9. M_arianna_

    wrotami

    On animator, wrotami Nano. A ma dama? Na pani - na pan. Ci mózgi, gzom Ic. I ma tor - wrotami.
  10. M_arianna_

    O gospodyni

    Lecz gdy Stach na Merlin knuje, to za karę sam gotuje i sam jada, trudna rada... Ot, i Stacha to kosztuje.
  11. M_arianna_

    O gospodyni

    ale o puentę chodziło :)
  12. M_arianna_

    żaluzje

    Ej, Zula żalu zje Ej, Zula - żaluzje? Marki, kram. Ale Cela. Hela, żale. Ano Zula totalu zona. O, luz; ulub Ulu, Zulu. I zakładka, jak dał Kazi. O, ten mi; zimne to. Te, nur - ban - ot, on a brunet. Na bruneta...
  13. M_arianna_

    O gospodyni

    Gdy coś Fela pitrasiła Stach chciał, by się upiększyła - rzecze Fela: nie Merlin ja alem tak źle nie skończyła.
  14. A kim ty właściwie jesteś, żeby ironizować publicznie w ten sposób? Odp. na komentarz j.w. wpisuję się wszędzie tam, gdzie potrafię podać sensowną treść, np. w działach, jak: haiku palindromy poezja proza dramat limeryki
  15. Zpomniałam wam powiedzieć, jak to jeszcze będąc dzieckiem poszłabym do każdej szkoły oprócz jednej, tej krawieckiej :( I choć nie ta gadka dzisiaj, i nie o tym tutaj mowa, gdy maluję, bawię, warzę... jedno pewne: nie krawcowa :l
  16. M_arianna_

    lecą, rżysko

    Lecą? Rżysko, boksy żrące. Ma tu jakąż? Rżą, Kaju, tam. Atak; uleć, a cel u kata. A win żniwa. Oliwa bawi LO. A i typ pytia.
  17. potrafię przedyskutować każdy wers i każdy poruszony przez siebie temat, jednak po wypowiedzi czytelnika z gatunku j.w. nie mam na to najmniejszej ochoty: zły ton- koleżko :( z opcji 'ignorowani' ja też czasem korzystam ;] mam zapchaną skrzynkę dosłownie i jeszcze zdarza się, że emaile otrzymuję, a na imię mam M/arianna :) - z woli taty/tak, jak i babcia - a nie jakoś tam tak, że trudno odgadnąć, ponieważ nie figuruje w rejestrze imion USC napisał(a): marianna ja a teraz leć i stawiaj minusy od strony 287 w Zetce - ale poważnie- i co na to powiesz?
  18. to o co ci w końcu chodzi? odpowiadając dokładnie na główne pytanie: tak, to prawidłowa reakcja uczestników tego portalu czyli przejmują się moimi utworami, aż ich ponosi...
  19. o to chodzi, żeby przedyskutować, też jawnie
  20. na priwie to ja piszę tylko w szczególnych okolicznościach, kiedy reakcja jest świeża i spontaniczna. pozdry
  21. a ja wiem, jakie jest twoje słownictwo w komentarzu...
  22. ależ skąd?
  23. M_arianna_

    Mapa.

    Cała mapa mała. Pyta typ. O, ta mapa ma to. Małpa; rap łam.
  24. M_arianna_

    Apsik...

    Tu łut. Ani welon, Ole wina. Tuk, bo obkuty. Ara, mokradła dał, dał komara. Tyra, bagno, on gabaryt. Tak to leciało i cel, ot - kat.
  25. żółta ścieżynka z zielonej łączki czarny kot czmychnął w krzaki wrzosowe buty wiatr pędzi babie lato porwane nici rozkwitły wrzosy babie lato skropione rosą osiadło słońce i woda przeciekają przez palce jesień pod progiem październikowa kiść dojrzałych winogron w koszu rarytas dorodna grusza na jej wierzchołku owoc dłoń nie dosięga noc na osiedlu w ciemnościach rozkrzyczany klucz dzikich gęsi zziębnięte kwiaty w listopadowym chłodzie przywiędły róże wiatr porywisty zając susami w pole przecina ścieżkę pierwszy śnieg prószy kuropatwy spod krzaka patrzą zdumione śnieżne roztopy między bruzdami słuchy chodzą zajęcze zima na polu zając podjada liście kamiennej głowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...