Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan poeta

Użytkownicy
  • Postów

    992
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pan poeta

  1. Pan poeta

    czekać!!!

    w końcu jakiś ciekawy wiersz na tym (od)dziale. gratuluję wyobraźni i dobrze że nie czytałem wcześniejszej wersji tylko od razu poprawioną. na górze propozycja całkowitego oderwania tekstu od "polskości" i takich tam a postawienie na grę słów, skojarzeń, poezję. no tak, wcześniejsza wersja, z poprawkami też nie była najgorasza, ale ta jest znacznielepsza, jak sądze po pańskim komentarzu, oczywiście modyfikacja jest jakiś decyzyjnym prototypem własnej integracji, więc za wszelkie poprawki dziękuję i pozdrawiam
  2. Może coś od siebie/Andrzejku! powiesz mi że ściągałaś z mojego życia? tak - powie, więc co? - powiedz najpierw ty, że ściągałeś z mojego życia================ autocytat ona była pierwszą damą wydawnictwa naukowego Apeiron, ze sztywnej Macho, jej błona bębenkowa przecinał ceglany ganek Andrzeja gdy robiło się jasno, wabiła teatralne piłeczki do ust Andrzeja może były słodkie, może krążyły jak kostki lodu w zamkniętej małży - kto wie ale andrzej wiedział wszystko, nawet przez jego płuca nie wychodziły pluszowe misie Niedziela. Anna wyszedła na typowy, rozsypany spacer. szczaw, perzem,chaszcz, rozeta wiązały warkocze przechodzącej tędy ama no gawie. Andrzej gotował surowe kaczki. z ogromną prędkością, ich konstans, dobił trzynastej, i porządek rzeczy które dzieją się równocześnie umarł.
  3. Pan poeta

    ****

    słabiutkie,słabiutkie
  4. [quote=Lilianna Jeszcze dużo Ci do mnie brakuje.[/quote naprawdę): a to checa!>
  5. Pan poeta

    czekać!!!

    doprawdy, trzeba powiedzieć, upośledzenie tego forum polega na zaliliannieniu/
  6. na myślenie jest zawsze czas, szczególnie gdy czas już nie myśli.
  7. ahahahah, przepraszam, nie mogę się powstrzymać nie ma się co śmiać, trzeba płakać na intelektem autorki, pozdr
  8. Pan poeta

    Kres

    przedszkole poetyckie, oczytalnia, oczywiście, pzr
  9. ahh, zawsze, początek jest świetny, koniec musi być trochę przygadany, poprawić , koniecznie, bo warto! serduszka i jabłuszko - pozdr
  10. ale kicz, jezucmój drogi, toż to mako na maku, tego się czytać, nie da!a tak na powżnie krzywiak - kicz.pozd
  11. Pan poeta

    czekać!!!

    dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu. A ile zajmie ci nauka pisania poprawną polszczyzną? nic? - albo wieczność. a z panem to był chętnie pogruchał kości, albo oc co choć co dziś pan serwuje na księżycu, nozyczki?
  12. Pan poeta

    czekać!!!

    dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu. A ile zajmie ci nauka pisania poprawną polszczyzną? nic? - albo wieczność. a z panem to był chętnie pogruchał kości, albo oc co choć co dziś pan serwuje na księżycu, nozyczki?
  13. Pan poeta

    czekać!!!

    dziękuje pani marrianno, pan krzywak poprostu boi się prawdy, wie że ja w ciągu 5 miesięcy osiągnołem od niego więcej, niż on w ciągu całego życia, a to jednak egal.pozdrawiam i krzywaka i panią - gorąco p.s i panie krzywak, proszęniepisać nicośći w stylu, to jest bzdet, bez podania argumentu.
  14. Pan poeta

    czekać!!!

    choć jeden wyważony, );
  15. Pan poeta

    czekać!!!

    Pan jezdeś grafoman, ale to malo, groźny grafoman, bo śłiniący usta patriotycznymi chusty. "tą noc" to tylko wstęp do kiczu, horror, jak z panopticum osobliwości monstrualnych, którego pensjonarki nie śmnialy podglądać nawet w tę jedną noc: oficer rozgniata szczękę nienarodzonego dziecięcia. Chaplin by tego nie wymyślił - jaja jak chrabonszcze (boga ;-). Mydło - czy wiesz chłopiencu skąd sie wzięło to skojarzenie? Skąd i dlaczego mydło, to mydło? czytaleś coś o tym? Medaliony albo Pożegnanie z marią, wątpię, gdybyś pszeczytał i zrozumial cóś, nie pisałbyś bzdur. Skojarzenia "groteskowych przedziałów kresu" to taka pseudopoetycka filozofja, co ty możesz wiedzieć zasmarkaty pseudopoeto. Nie masz prawa sie nazywac poetom, panie, nie wkurzaj mnie pan, bo przejanalizujem tfurczość, a pisac nie umiesz, nie umież. Pokory wiencyj, zwłaszcza jak już Katyń na widok wywlekasz, myslisz, że wszystko można obśłinić swoimi plodami słówotokuf? Hańba. Styd. Potempiam ciebie. Będe straszył po nocach aż cię skręcom polucje, na bank! po pierwsze, jesteś idiotą, bo byś tego nie wymyślił, po drugie, nie widzę w tej wizji nic strasznego, po trzecie z wielką przykrością stwierdzam, że na tym forum panuje zmora, i kur... wpadaj do wora znów jak koń ryczę, bo mi zazdrościcie,hhhhhhhhhhhhhhhh, litości!
  16. Pan poeta

    czekać!!!

    ja nie piszę kiczu, pisze go lilianna, marianna, inni, ponieważ definicja kiczu związana jest z monotonią i słabą oprawą merytoryczną wiersza, czego, imho, mojemu nie brakuje pana zaś wiersz, są tylko jednym wielkim macho, pozdr Brakuje ci talentu po prostu. Wyzywaniem się jak w piaskownicy to nie nawojujesz. Takich połetuf jak ty to były już pęczki - podobni do siebie jak krople wody. Co do Lilianny i Marianny zgoda - nudne i kiczowate. a pan zobaczy na swoje wiersz, ok, mr:krzywak, to samo co ja, to samo!
  17. Pan poeta

    czekać!!!

    zapodałem Dehnela, proszę popatrzyć, czy on pisze jak pani, jak kobieta?
  18. Pan poeta

    czekać!!!

    oj właśnie, kicz, proszę zerknąć na swój ogonik, oj, właśnie jak mawiają wszyscy co piszą- "kocham twoje serce" piszą kicz jak ich mało, ja przynajmniej nie zmyślam, i piszę to co czuję w postaci ciekawych metafor, tak, rozbudzających wyobraźnie, pobudzających, a nie wiecznie to samo, o miłości , i o drodze, niestetym pan krzywak należy także do grafomanów.
  19. Pan poeta

    czekać!!!

    "Jeszcze mnie nie było gdy twoje drzewo wzrasta w niebo potem zdziwiony nie rozumiałeś, jak mogę tego nie rozumieć gdy dorastałem, ty już owoce z niego zrywałeś i naprawdę nie mogłeś tego darować, że ręce miałem takie krótkie a teraz kiwasz głową, czy smak się zmienił czy ja się zmieniłem kiedyś kurczowo trzymałem się twoich kieszeni, a ty mówiłeś, tak pięknie mówiłeś i tylko tego zapomniałeś że czas tak samo traktuje tych co idą przodem dziwisz się, że samochody pędzą, że dziewczęta prawie jak chłopcy i nawet na świat obrażony pogardliwie machasz ręką zdegustowany tym który synem miał być, a został bękartem nie możesz pozwolić, bym zaczął sam iść tam gdzie drzewo wzrasta w niebo" oto jeden z pański wymiocin, grafoman jesteś pan jak to drzewo, i rośniesz w swojej głupocie. pozdr
  20. Pan poeta

    czekać!!!

    To, że wasze grafomaństwo opanowało tutejszy dział, nie jest dowodem upadku, a zachwiania pewnej struktury o nazwie wiersz. ja nie piszę kiczu, pisze go lilianna, marianna, inni, ponieważ definicja kiczu związana jest z monotonią i słabą oprawą merytoryczną wiersza, czego, imho, mojemu nie brakuje pana zaś wiersz, są tylko jednym wielkim macho, pozdr
  21. Pan poeta

    czekać!!!

    ludzie widzą, i sami osądzą, czy jest pan, czy też nie, pejansem w okularach z leśnej ściułki): "ściułki" - "ściółki" ): ! (:
  22. Pan poeta

    czekać!!!

    chyba tak, jaki ostarcyzm?pan dobrze widzi? No nie znam takiego słowa, więc pytam, co sz. pan poeta (hehehehehehe) pisze do mnie. I edytor tekstu nic nie pomoże ;) ludzie widzą, i sami osądzą, czy jest pan, czy też nie, pejansem w okularach z leśnej ściułki):
  23. Pan poeta

    czekać!!!

    a zapytan ironicznie,jest pan debilem?choruje pan na ostracyzm kolezanek, albo więcej, krzywica nazwiska, albo molestowanie swojego żołądka? chyba nie): . chyba tak, jaki ostarcyzm?pan dobrze widzi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...