
Krzysztof Adam Meler
-
Postów
883 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Krzysztof Adam Meler
-
-
Chociaż w tym drugim zawsze świeci śłońce...
Pozdrawiam i proszę o komentarz do moich wierszy.
PS Proponuję wrzucić na http://www.cytaty.info0 -
Cudne poetyckie bezkrólewie...
Pozdrawiam.0 -
Piękny przykład paradoksu. Śpisz osoba mówiąca, a nie ta w niebie.
Piękne przeciwstawienie się tendecjom literackim typu "sen wieczny" i zgrabne ich przekształcenie.
Pozdrawiam i zapraszam do oceny moich wierszy.0 -
Zakładanie, że przyjaźń "koedukacyjna" nie istnieje lub kończy się miłością jest niedzisiejsze. Sienkiewicz, z całym szacunkiem, ale żył w czasach początków emancypacji i, z tego co wyczytałem w jego biografii, nie bardzo lubił "nadto samodzielne" Orzeszkową i Konopnicką.
Myślenie jego dzisiaj jest wręcz obraźliwe dla człowieka, który ma prawo odnaleźć szczęście i z niego korzystać. Jeśli jest nim męsko - żeńska przyjaźń, dlaczego ma nie wierzyć w jej siłę.
"Stereotypy to plaga wolności", a na tak specyficznym forum powinniśmy ich unikać.
Pozdrawiam, prosząc o ocenę moich wierszy.
PS Życzę szczęśćia i przyjaciół obu płci :)0 -
A los milczy... Ach życie.
Bardzo prawdziwy, bardzo TERAŹNIEJSZY. Ciekawe, że zachowuje neoromantyczną formę stopy leśmianowej.0 -
Bo się zarumienię... Mimo to, dziękuję za tak miłe słowa.
Pozdrawiam również.0 -
UPS... Ja też tak sądzę (patrz: Anna Andrzejewska), tylko zapomniałem wspomnieć.
Przepraszam za niezrozumienie.
Pozdrawiam.0 -
Pusto dokoła – wciąż tłuką o ścianę
Zbite szkła prosto wyrwane z jej oczu.
Geniusz rozpętał tę wojnę, ja chciałem
Odejść stąd prędko, po cichu, wraz z nocą.
Pusto dokoła – wciąż tłumne wspomnienia
Ciążą na sercu niczym cienie blade.
Jestem, jak chciałem, z dala od płomienia,
Nadal zbyt blisko, choć już poza stadem.
Pusto dokoła – i tylko płomienie,
Nucą beztrosko melodię swych kresów,
Nagie i zdobne, same sobie cieniem,
Kształtne w niekształtnym epizodzie śmiechu…
Życie – cóż znaczy, gdy pusto dokoła?
Każdy je przeżył, niewielu poznało.
Serce i dusza, i rozum, i wola
Płomień i ciemność – a to samo ciało…0 -
Do: Tomasz roman.
Do poezji współczesnej dodawać można utwory w tydzien po rejestracji.
Ja jestem tu od wczoraj.
Pozdrawiam.
PS Sześć dni - niby nic:)0 -
Taka anegdota... Polinostka Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej powtarzała Marysi: "Dziecko, ty nie bierz się za miłość, bo jesteś kobieta. Miłość to zarezerwowany temat dla największych. Twoje skrótowce nigdy cię do tego grona nie zaprowadzą..." Każda poezja jest piękna, jeśli szczera...
Pozdrawiam.0 -
Ale romanie....
Ja do współczesnej dodać mogę po tygodniu od rejestracji. Jestem tu od wczoraj.
Pozdrawiam0 -
Jeśli się mylę, popraw, ale mam wrażenie, że ogród może być albo "nigdy niewidziany" (Tobie chyba o to chodziło), albo - "zawsze niewidzialny". A może ma to na celu zwrócenie uwagi lub jeszcze coś innego?
Poza tym wiersz trafia do mnie. Przekonujący obraz uczucia, które raz się zamyka na łamach publikacji, a raz dojrzewa, dopełniając ją.
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania.0 -
Tęsknota moja sięga gdzieś daleko,
Głębiej niż oko uchwycić potrafi.
Myślisz, że masz ją, aż nagle – ucieka,
Łudząc, że szczęście się dziś tobie trafi.
Tęsknota moja niczym się wydaje,
Patrząc na szczęście, co pozory snuje,
Widząc ten uśmiech, który jej sprzedaję,
Kiedy, stęskniony , uśmiech jej znajduję.
Tęskniąc za słowem ronionym ze łzami,
Łudząc się szczęściem, co mija co chwila,
Bośmy się dawno niewierni poddali.
Czynność tęsknoty jest próbą człowieka,
Któremu magia zabobonna sprzyja,
Chociaż ten człowiek - to losu kaleka,
Chociaż czas jego zdaje się uginać.0 -
Nie zrozumiałeś. Wenę rzekomo traciłeś wczoraj. Proszę więc swoim "zaklęciem", byś zawsze pisał jak dziś.
Pozdrawiam.
PS Czytaj dokładnie!:)0 -
Piszesz prosto, ale nie brak Ci talentu.
Trochę pracy nad rytmem i będziemy czytać Cię we współczesnej.
Pozdrawiam i zapraszam do oceny moich wierszy.0 -
"Lecz zaklinam" niech roman nie traci już weny
i przed światem niech wzniesie oświaty kaganek,
co w światłości zostanie pośród naszych cieni,
i łaskawie wciąż piszę, co ja nazwę Darem!...
Słowa prozy chyba zbędne.
Pozdrawiam0 -
"Ku celowi " to wyrażenie dość archaiczne. Nie mniej jednak uważam utwór za ciekawy dzięki nawiązaniu do codzienności. Choć dziwnie to brzmi, ale najlepsze sacrum w poezji tworzy się przez profanum.
Pozdrawiam i zapraszam do oceny moich wierszy.0 -
Temat wyjaśnia treść i to w dość oryginalnej kolokacji.
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania moich wierszy.0 -
Ciekawa forma powtórzenia. Z jednej strony wszystko zamyka się w tej godzinie, drugiej - jest ona tłem wszystkiego.
Pozdrawiam.0 -
Łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadnie..................
Ide spać
Pozdrawiam...0 -
Co dzisiaj może ludziom dać ta muza,
której przed laty pokłon oddawano,
co ponad wszystko, które wielbi burza
da nam natchnienie, skoro już nam dało?
Czym dzisiaj człowiek, skoro sam odpowie,
czym byt szalony, skoro wzór go skraca,
czym nagły przewrót szarej myśli w głowie,
skoro myślenie już pewność oznacza?
Niczym i wszystkim starasz się otaczać,
pustkę zgniatając w imadle przełomu,
która, wyśniona, ci wszystko wybacza.
Od ptaków śpiewu i od światła gromu
niesie się człowiek, machina stracona,
która być mogła, ale jest… zgubiona…0 -
Jak ja moge wkleić na współczesną??
Proszę o wytłumaczenie.
Pozdrawiam.0 -
Piękne wykorzystanie orientalizmów... Wszchód inspiracją poetów jest jak widzę...
Pozdrawiam i proszę o ocenianie moich wierszy.0 -
Co dzisiaj może ludziom dać ta muza,
której przed laty pokłon oddawano,
co ponad wszystko, które wielbi burza
da nam natchnienie, skoro już nam dało?
Czym dzisiaj człowiek, skoro sam odpowie,
czym byt szalony, skoro wzór go skraca,
czym nagły przewrót szarej myśli w głowie,
skoro myślenie już pewność oznacza?
Niczym i wszystkim starasz się otaczać,
pustkę zgniatając w imadle przełomu,
która, wyśniona, ci wszystko wybacza.
Od ptaków śpiewu i od światła gromu
niesie się człowiek, machina stracona,
która być mogła, ale jest… zgubiona…0
pejzaż
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Ta liryczna jazda po krawędzi jest efektowna i efektywna.
Pejzaż, na którym żyjemy...definitywnie.
Pozdrawiam i zapraszam do oceny moich wierszy.