Ulla
-
Postów
148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Ulla
-
-
proszę o kontynuację, bo nagle się urywa..a szkoda
0 -
alles klar, jasne, logiczne i bez nadmiernych nadinterpretacji,
:)0 -
jest ważne przesłanie w tym wierszu:
Ona wróciła skruszona...ale co ze skruszonym 'Onym' ?
pozdr0 -
Cytatwierząc w coś
nie bój się tego
tylko śmiało grzesz
przecież ci wybaczy
lecz nie wierząc w nic
lepiej tego nie rób
bo gdy przyjdzie czas
to kto ci wybaczy
skoro własne jest
od innych o wiele
słabsze
-------------------------------------
Ja bym jeszcze poprzestawiała grę znaczeń słów...
to jedynie przykładowa modyfikacja
pozdr.:
nie bój się tego
w coś wierząc
grzesz śmiało
TO przecież ci wybaczy
lecz lepiej tego nie rób
jeśli w nic nie wierzysz,
kto bowiem ci wybaczy
gdy przyjdzie właściwy czas?
skoro własne jest
od innych o wiele
słabsze ?0 -
czarna feministka
niewiele zdziała w świecie bez prawa
co może dać poza słowem?
wymowne spojrzenia
nie działają
na trwałą zmianę postaw
współczesnych władczych śmiertelników
a gdyby tak wymazać
lemowski błąd kulturowy,
który dzieli pokolenia ?
absurdalnie białe
pola bawełny pod Sulejówkiem
nie byłyby pełne szarych pasożytów...
tylko - co na to Lem?0 -
A więc, który?
Mąż? Mistrz-ideał? Nauczyciel?
Adorator? Kochanek?
w tym dziwnym świecie
życiorysy z porcelany
a ty wybierasz, przebierasz,
zatrzaskujesz drzwiami
tylko uczucia niestałe przemykają
30, 48, 72 i mało...
wciąż niezaspokojona
matka, pokojówka, uczennica,
córka, kochanka, żona0 -
dziękuje za komentarze.
obraz smutny, bo prawdziwy...
pozdrawiam
U0 -
tęsknię, choć tęsknić mi nie wolno
płaczę, nie wiedząc jak zapłakać trzeba
ja bez statusu
nie mnie opłakiwać stratę
ja, choć kobieta
to poza prawem شريعة
widziałam twój cień,
stojąc za jeziorem Sevan
w jednym z karcerów
dostrzegłam twoje ciemne oczy
nie wołaj mnie
bezpieczniej zaniemówić teraz
czas zadrwił
z wolności 'twórców demokracji'0 -
Cytatteż "jestem berlińczykiem" jak JFK i jak Ty autorze.tęsknię za Fridrichstrasse i nigdzie nie ma takiej Milchcafe.Checkpoint Charlie mi zabrakło, ale to może na inny wiersz. Co do samego wiersza na pewno ma urok i klimacik.Usunął bym myślniki.Pozytyw za zauroczenie
pozdrowienia
historia z Checkpoint Charlie to materiał na kolejny wiersz...
dziękuję za uwagi do formy tekstu,
polecam Milchcafe w café schönhausen,
pozdrawiam0 -
myślisz, że kiedy
gdziekolwiek się spotkamy
poodpominamy dni i lata bez siebie?
one
tak naprawdę
są wspólne w wyobraźni
płyną w dwuwymiarze
jak zdublowane klatki życia
wywoływane amatorsko w ciemni
patrzysz na mnie
kiedy na Fridrichstrasse
czytam biografię Mandeli
opowiadasz o życiu,
rewolucji, nadziei
kiedy piję Milchcafe przy Kastanienallee
gdy spaceruję po dachu Reichstagu
zasłaniasz mi oczy
bym dostrzegła nasze wspólne marzenia
na Hermanplatz zmieniasz bieg wydarzeń
moich zapłakanych snów
bym przestała bać się mroku KuDamu
co teraz?
czy, cokolwiek pozostało na potem?
Odpowiedziałbyś jak zwykle:
'Bu ana inan' (wierzę w tę chwilę)
odpowiada cisza
przecież Ty nie możesz...0 -
myślisz, że kiedy
gdziekolwiek się spotkamy
poodpominamy dni i lata bez siebie?
one
tak naprawdę
są wspólne w wyobraźni
płyną w dwuwymiarze
jak zdublowane klatki życia
wywoływane amatorsko w ciemni
- patrzysz na mnie
kiedy na Fridrichstrasse
czytam biografię Mandeli
- opowiadasz o życiu,
rewolucji, nadziei
kiedy piję Milchcafe na Hermanstrasse
- zasłaniasz mi oczy
/bym dostrzegła nasze wspólne marzenia/
kiedy spaceruję po dachu Reichstagu
- zmieniasz bieg wydarzeń
moich zapłakanych snów
bym przestała bać się mroku KuDamu
co teraz?
czy, cokolwiek pozostało na potem?
Odpowiedziałbyś jak zwykle:
'Bu ana inan' (wierzę w tę chwilę)0 -
Cytatna rozgrzanej patelni
stos spraw się toczy
niektóre dochodzą
a w innych-spaleni
pozostali zostali
zjedzeni
sparzeni też odpadli
wytrwali uciemiężeni
zamysł ciekawy, jednak na wierszowej patelni panuje 'groch z kapustą' brakuje porządku, spójności przemyśleń i zakończenia...0 -
dławią mnie twe obolałe biciem
myśli
długorękie, zamknięte w celi rządowego hotelu
dla obywateli niepożądanych
/od tygodnia
przerażone bezczynnością
kurczowo ściskają dłońmi za gardło
zapytując ‘co teraz’???/
obudziły mnie
wczorajszego poranka
bawiąc się cieniem
twego trzydziestoletniego zdjęcia
wyrwanego - jak pozostałe -
z ostatnich doniesień wolnej prasy bloggerskiej
gdzieś tam, w kraju bez ombucmana
ktoś łamie Twe prawa człowieka,
gdzieś nagradzają więzieniem
za swobodę myśli i słowa
- siedzisz i spoglądasz zza krat
gdzieś na skraj Europy,
jestes gdzieś, gdzie mnie wciąż nie ma!-
/przerażone tą myślą Prawo do wolności
zamknęło powieki/0 -
CytatTrza było w Kutnie. Miłego...
do polskiego Kutna potrzebna wiza...
Wiersz jest o dwójce cudzoziemców :)0 -
Zgódź się, nic nie mów,
proszę - nie protestuj!
polecimy w sobotę
na pięć słonecznych dni ciszy
na tureckie bezludzie Izmiru
bez przed i po i bez teraz
wsiądziesz w samolot z Północy
ja wezmę autobus z Południa
spotkamy się na progu
szklistej tureckiej nocy
to takie proste...(powiedział)
...
ale
życie zadrwiło z ludzkiego uczucia0 -
Cytatwcale a wcale nie musi się wiersz podobać
jeśli chodzi o żagiel to skojarzenie twoje
mnie się kojarzy z białym żaglem
warto popracować nad strukturą
pozdr0 -
CytatPoliczone ich schematy,
gdzie czyste słowa padają
a usta zwykłe wypowiadają.
To nie trwoga tylko obraz
a skołowanie nie tyle dramatem
co wartościami rzucaniem.
Ilość trawić będzie jakość.
Kwiatek.
Kwitek.
Przechlapane.
skoro to warsztat, to wyszło mi coś takiego:
policzone ich schematy,
gdzie padają czyste słowa
skołowane, bez wartości
zwykłe usta powiadają:
”to nie trwoga tylko obraz”
dramat kobiet – to nie trwoga
Ilość trawić będzie jakość.
Kwiatek.
Kwitek.
Przechlipane
zgodzę się z przechlipanym,
ale przechlapane też bywa
z powodu dramatów
i nie koniecznie z jej powodu
bo taką kobietę mam na myśli
cóż więcej
więc:
policzone ich schematy,
gdzie padają czyste słowa
skołowane, bez wartości
zwykłe usta powiadają:
”to nie trwoga tylko obraz”
dramat kobiet – to nie trwoga
Ilość trawić będzie jakość.
Kwiatek.
Kwitek.
Przechlipane przechlapanie
----------
pozdr0 -
CytatTo znaczy tyle, że ile razy zaufasz komuś komu nie powinieneś,
ale mimo wszystko w imię dobra to tak się to może skończyć
I niestety życie uczy. Ja czytająć twój wiersz mówię sobie-dość.
Takie moje doświadczenia.
carpe diem...0 -
CytatPoliczone ich schematy,
gdzie czyste słowa padają
a usta zwykłe wypowiadają.
To nie trwoga tylko obraz
a skołowanie nie tyle dramatem
co wartościami rzucaniem.
Ilość trawić będzie jakość.
Kwiatek.
Kwitek.
Przechlapane.
skoro to warsztat, to wyszło mi coś takiego:
policzone ich schematy,
gdzie padają czyste słowa
skołowane, bez wartości
zwykłe usta powiadają:
”to nie trwoga tylko obraz”
dramat kobiet – to nie trwoga
Ilość trawić będzie jakość.
Kwiatek.
Kwitek.
Przechlipane0 -
Cytatmój komentarz dotyczył kolacji czy zjedzenia czegoś z kimś razem
np. za 20 lat
wiersze są też po to by nie tylko wsłuchiwać się co autor
czuł, ale też czy chciał cos przekazać, a myśli są a przynajmniej
i powinny być po to , że mogą przypominać i kojarzyć się
z różnymi rzeczami. Muszą i nie muszą, ale mogą.
I takie były moje. Czy autorkę to zabolało, że takie miałem
przezorne myśli? Takie też mogą być realia i takie wyraziłem pod wierszem.
Adamku,
zgadzam się, że wiersze powinny być interpretowane,
i cieszy mnie Twe zaciekawienie i komentarz...
tylko go (komentarza) nie potrafię odczytać...
pozaginany bardziej niż moje 'wierszydlo'
i bardziej oddalony w czasie, niż kolejna kolacja w 2024 roku (za 15 lat :-))...
Nie zabolała, tylko zastanowiła mnie metafora?
"z podmianą papieru toaletowego w celu znalezienia
miejsca na cmentarzu dla katolików"
'przezorne myśli' - co to znaczy?0 -
Cytatciekawy wierszyk
mnie ta jako następna kolacja lub jadełko z kimś kojarzy się bardziej chyba z podmianą papieru toaletowego w celu znalezienia
miejsca na cmentarzu dla katolików
'wierszyk' dotyczy muzułmanów...nie dostrzegam związku...(?)0 -
Cytatpierwsza strofa ryczy i kwiczy w mojej wyobrażni, pozostałe dwie już lepsze, dużo lepsze.
miałam zostawić tylko tyle, no ale to warsztat, trzeba ze szczegółami,
- wyuzdany los niematerialnej głębi - tylko to pozostawiamy sobie
więc proszę zamilknij
- nas nie ma –
pozdrawiam
ewa
już odpowiadam:
chodzi o dualność bytów w ograniętych konfliktem krajach, odmiennych kulturowo (wyznaniowo) i światopoglądowo światach ...
zniknąć ma różnica - a raczej kumulacja różnic, które dzielą dwie osoby na każdej płaszczyźnie
zamilknąć ma ból niespełnienia...ból świadomości bycia oddzielnie
pozdr,0 -
Cytat...rzeczywiście zatrzymać czas
zapomnieć co w starym było złe
zacząć od nowa
porzucić więzy złych mar
zakręcić w linii prostej
szalony walc
w taniec o spełnionej miłości
Obudzić w sobie moce
odkrywać wciąż drzemiące
ze spokojem popatrzyć w dal
na to co z życia czyni wiosnę
zaśpiewac o poranku melodię cichą
spotkajmy się na tej naszej drodze
na ławce piasku odsłuchując
o jakiej ciszy śniło wzbudzone morze
a biały żagiel porwie nas
nad falami łagodnie
będziemy spiewać aż po kres
szanty o naszej miłości
zasadzimy też jej czar
na tym co gdzieś się rodzi..
/a biały żagiel porwie nas /
to dopiero jest 'papier toaletowy'...nie potrzeba kolacji...0 -
Cytat
witam Ullko
dużo zostawiłaś dla czytacza za co ten pobyt...
ja myślę że za przemyt narkotyków (bo chyba nie o ropę chodzi)
i wtedy przesłanie super
niech wiedzą
Paweł
Hej, dzeki za komentarz...
W tym wypadku chodzi nie o narkotyki
ale o demokrację...
Zdenerwował mnie twój kom Urszulo - chodzi o demokrację .
Czy doczekamy kiedyś czasów że ludzkość nie będzie musiała
płacić tak słono za za prawdę .
Wiersz mi przypadł oczywiście .
pozd.
obyśmy doczekali zatem Waldemarze,..chociaż to pewna utopia.
Najważniejsze, aby doczekali wolności ci dwaj,
których zwykłą kolację zamieniono na bakijskie więzienie...
pozdr
Ulla0
prawo człowieka do bólu
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
ból zęba to nie egzystencja,
ból duszy da się wymazać
ból serca kiedyś i tak ustanie
ale wyrok:
/2 il azadlıqdan məhrum edilir/
dwa lata bez ciebie
będzie rozciągał
brudną kaukaską jesień
w nieskończoność