Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Grzegorz Działa

Użytkownicy
  • Postów

    111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Grzegorz Działa

  1. Dziękuje wszystkim za przeczytanie mojego tekstu. Już ponad 100 osób.
  2. Pan doprowadza mnie niemal do łęz swoimi komentarzami. Prosze może do rzeczy, bo pękne.
  3. Ma pan jakieś kompleksy? A swoją drogą ta dyskusja nie ma sensu.
  4. Tera, jednak wolę Ciebie... albo za mało się zczytywałem. Nie jest źle.
  5. Tylu czytających a mało kto komentuje... mhhh
  6. Grzegorz Działa

    gwałciciel

    to prawie tak samo obrzydliwe jak tasiemiec
  7. Nieco zmieniłem drodzy recenzenci....
  8. Troszke zmieniłem... Może spadnie na mnie grad krytyki wielkości mirabelek miast jajek:)
  9. Grzegorz Działa

    gwałciciel

    Nie chodziło tu pewnie o tę częsć ucha... ślimaka? Ale między żebrami?
  10. Taaaaaakie słabe to może nie, ale nie zachwyca mnie.
  11. sucho w buzi tylko język puste serce gdzieś daleko ja samotny czekam na ciepłą dłoń na język serce Myślałem, że na końcu język będzie wilgotny, ale skoro nie to trudno. Jest dobrze.
  12. Jestem pod wrażeniem. Zamysliłem się przez chwilę nad swoim życiem...
  13. Marku... zauważalny komentarz przyćmiewa Twójh wiersz od siedmiu boleści... boli Cię to, nie?
  14. Troche mi się przypomina "Dzień świra". Podoba mi się, choć wolę inne środki wyrazu.
  15. robi mi się łyso, gdy to czytam... może to efekt psychologiczny?
  16. ale szybki Bill! mnie również nie przekonuje... po cześci mniemam, żę rozumiem, lecz to nie mój ogródek
  17. dzięki, ale Pani opisuje jak lakoniczna polonistka a mnie idze o poezje...
  18. Klimatyczna historia... co do rozważań bym się zastanowił, ale najważniejszy jest efekt. Dobre.
  19. na górze róże, na dole kasztany, chroń nas Boże od takiej kaszany!
  20. Grzegorz Działa

    gwałciciel

    Rozumiem tym razem więcej i coraz bardziej mi "zalatuje" Lynchem". Duże brawa! [sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 17-07-2004 22:21.[/sub]
  21. dla mnie jest to szczyt nonszalancji i marnowanie czasu, lepiej już napisać zabawny tekst o pupie maryni:)
  22. Powiedz tak, najlepiej zaraz To będzie znak, co jak kropelka zespala Wypuść ze swych ust ten krótki wyraz Przemienię się wtedy jak larwa w motyla Z radością Mai zapylającej kwiaty Zamiast samotnie niczym kapeć podarty Wiem, że nie z tych jesteś co jak ta lala, Chcą plastikowym żarem chcą rozpalać Okazy takowe trzymajcie ode mnie z dala Ich żałosne wdzięki mają tyle uroku co beret bez antenki One wszystkie są mniej warte niż hantle Ty działasz Jak lek na chandrę Zachodzę w głowę uparcie, czemuś mnie umieściła na aucie Wiele bym uczynił dla Cię i myślę o tobie nawet mówiąc pacierz Na co mi wyspa w klimacie tropikalnym Samotność wyniszcza niczym tatry halny Cóż mi po tuzinie złotych pałacy Bez Ciebie to życie jak w celibacie Napawam się tobą w zachwycie Śmiertelną chorobą jest nasze krótkie życie A ty moim remedium i słońcem w zenicie Metafizycznym przeżyciem, biciem serca w rytmie na dwa Dusza śpiewa a cała orkiestra ciebie mi gra Przypominasz trochę Jennifer Lopez... Lecz w przeciwieństwie do niej, możesz wzrokiem lód roztopić Przejrzyste źrenice to duszy okiennice, w nich łatwo się zatopić Twe cudowne oczy koloru skórki chleba, One mogą uchylić nieba, Jesteś królową i moim kawałkiem lepszego świata wiecznego szczęścia prolongatą Niech ten film będzie romantyczną komedią nie dramatem Postaram się podwoić swoje serce Przedstawiam Ci ofertę, która czeka tylko na Twój podpis, a zatem... Proszę Cię! Twierdząco odpowiedz na pytanie Zanim mnie strawi pożądanie Wiedz o tym, to nie głupie żarty Bo ja nie należę do podrywaczy. Mogę Tobie do łóżka robić śniadanie Nie straszne mi też pranie i gotowanie Z miłości można podnieść pułap możliwości Co dzień ułożę inną kołysankę do poduchy Odpędzę od Ciebie wszelkie wstrętne jędze, węże, karaluchy i ropuchy Przez jakiś czas niepotrzebne nam będą pieluchy Czemu wciąż jesteś tylko koleżanką? Możesz być tą jedyną wybranką Z tobą nie będę już na wpół pustą szklanką [sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 17-07-2004 20:57.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 18-07-2004 23:22.[/sub]
  23. Wybaczcie literówki... ta niecierpliwość...:)
  24. czasu? może po prostu nie starcza argumentów i pocostaje tylko się krzywić i pisać, że coś jest: beeeee... zsensowne. Powagi troche ludzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...