Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wstydliwa

Użytkownicy
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wstydliwa

  1. Ciesze sie chmurko..mój dziadek,o którym jest ten wiersz też już nie żyje..własnie minęła 10 rocznica jego śmierci..ale ja wciąż jeszcze go pamiętam i mam nadzieję,że choć w może troszkę infantylny sposób udało mi się pokazać go takim,jakim go zapamiętałam:))
  2. Religijne drżenie rąk I została ślepa wiara Śmierć o świcie plamy na skórze i ciągle za dużo masła Bajka o ojczyźnie zapach ciasta z kuchni I gorącą czekolada Pomarańcze na święta Trochę kasy na piwo I psst iskierka zgasła.. DEDYKACJA Mojemu kochanemu dziadziusiowi od kochającej wnuczki..
  3. cieszę się adamie,że trafiłam w twój gust,pozdrawiam:))
  4. Idąc na spotkanie z Bogiem Uczeszę się za rogiem Kupie bombonierkę, kwiaty I czym prędzej pójdę do taty... A kiedy anieli otworzą Swe głowy przed córą bożą ukorzą Usiądę papie na kolanie I zjemy razem anielskie śniadanie..
  5. jak miło,dziękuję,buziaki:*papa
  6. Życie to skrzat Który płata figle Ale nie wiedziałam, Że aż takie...hiihii...bardzo fajny wierszyk,haha..:))
  7. wiersz w stylu dormy:P...pozdrawiam..:Pnawet niezły:))
  8. hihii..tylko jak sie to zmienia??Panie Patryku,andzreju-POMOCY!!! w ogóle chciałabym wycofac tytuł-w zamian zostawić***dziekuje,papa
  9. Usiadło w kąciku Za zlewem Nawet płacze po cichutku Echo..
  10. Opadasz powoli jak jesienny liść na moją planetę pożądania twoje usta delikatnie naznaczają granicę naszych ciał. Niczym tęcza wspinasz się po niebie stworzonym tylko dla nas. -\\\"To jest tylko namiętność miękka jak puch\\\". Ale pozwalasz jej ogarniać nasze ciała, które zachwycone bezwładnie opadają udręczone walką ale szczęśliwe, że osiągnęły swój przyziemny cel... -\\\"To jest tylko namiętność\\\"- powtarzasz, otępiały z ekstazy...
  11. anetzka -a ty czemu odpowiadasz za mnie??hmm..:/
  12. Pluskają się w pianie śliny Słowa zanurzone w podstępnych Tonach miłości Delikatnie uderzają o Wielgachny język Obleśnych zdań./...
  13. Nie jest w moim typie..przykro mi...
  14. Pogubiłam sie..."Wiem że to niewyglada jak wiersz! Co poniektórzy mogą nawet uznać że treść też jest do bani?Jest to opis co dzieje sie z człowiekiem kiedy dochodzi do niego że tak naprawde to nie to i niewie jak odejść!" to też ciąg dalszy wiersza?? Hmm..ktos już tu zastosował taki trick..hmm....:(musisz naprawde cierpieć:(:(będzie dobrze-nie martw sie..tylko nie pisz juz taklich wierszy:P:P
  15. -Nieznośna doprawdy jest ta lekkość twojego pióra...powiedziałby Kundera. A ja mówię:"nic dodać nic uciąć..."(extra)
  16. już dawno nie czytałam wiersza,który posiadałby rytm,zapomniałam,że to też jest ważne..uważam,ze masz talent:):):))...chmurko..(:*)buziak na szczescie..
  17. A WIĘC LUBISZ ANIOŁY-PRAWIE JAK SŁOWACKI..hehehe...:))dziękuje za komentarz:))będę sie uczyc..oj będę...może ten jest lepszy,choć troszke?? IDEALIZM WSPÓŁCZESNY Zasypiamy pod kołdrą naszych ciał mocno wtuleni w ich drżące skorupy. Kurczowo trzymając się za ręcę boimy się stracić nawet na chwilę z oczu nasze dusze łaknące spełnienia. Nie ma miłości. Przecież jej nie ma. My ludzie nowocześni potrzebujemy dowodów. Pokażcie dowody na miłość!!! Masowo grzebiemy romantyków na cmentarzu życia. Nie cieszy nas już ich wrażliwość i cierpienie. Werter? To kolejny głupiec z serii żałosnych pomników ludzkiej słabości. Teraz mamy nowe – Kunderowskie ideały.
  18. Awans osła że stał się salami obdzierany jak Marsjasz ze skóry... Na talerzu potrawą dla ludożerców, wiecznie spragnionych mięsa. Dodatek do ciała Chrystusa które codziennie pożerane przez zjadaczy dnia powszedniego gnije w ich ciałach i staje się jednym z poezja kwasów żołądkowych...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...