Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zbyszek_Dwa

Użytkownicy
  • Postów

    1 486
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zbyszek_Dwa

  1. Na podobnych falach choć inaczej wyrażanych zawsze fajnie się czyta Pozdrawiam Judyt i dziękuje :)
  2. He, he... nie potrzebna reinkarnacja w pewnych sytuacjach możliwe pokonanie czasu Dziękuję za przychylność do wiersza Serdecznie pozdrawiam P.B.
  3. Witaj Bestio To "i" jest odpowiedzią peela a potem... coś jeszcze Dziękuję serdecznie za wgłębienie się Pozdrawiam :)
  4. Na dziś już kończę przeglądanie poezji a tu taka fajna niespodzianka Ania inaczej :) i to jak obrazowo z polotem Kończę w dobrym humorze :))) Serdecznie pozdrawiam
  5. Ładnie ujeta myśl jednak taka przyjaźń na dłużej nie może wystarczyć i lepiej żeby nie pukała zbyt często Pozdrawiam Bestio :))
  6. Ech te limity i co tu dalej robić? Peel zapewne wie i to jak :)) Piękny, ciepły wiersz, choć jest w nim iskierka przekory Tu zawsze fajnie wpaść, dla osłody ducha Pozdrawiam Krysiu :))
  7. Poczułem ten las zwłaszcza jesienny tam jest duch całkiem miły Z przyjemnością się czyta Elika Pozdrawiam
  8. Na zielonym zawsze można polegać tylko nie warto przechodź obok... :)) Pozdrawiam
  9. Dzięki Panie Biały za sugestie i poświęcony czas z pewnością skorzystam, bo chyba jednak to jedno słowo nie jest ta bardzo potrzebne Pozdrawiam :)
  10. Dziękuję Fly Elika za ciekawość Tak, liryka może mieć różną postać ostatnio troszkę się zmieniam ale nie wiem czy na korzyść Pozdrawiam :)
  11. i u mnie płatki za oknem tańczą promienne hołubce zimna biel nie odpuszcza układa srebrzyste wzory więdną słowa i spokój lecz cóż on znaczy gdy brak jasności próżnia może z własnej woli układa reguły jedynie między iskrami znajome zapachy do góry nogami niech nam odwróci a będzie pogodnie jak wtedy razem pokonajmy czas
  12. między żółtym a czerwonym zieleń stawia pasjanse będą migotać w bezkres wiecznej miłości dobrze że nie my żonglujemy grawitacją pod gwiazdami formy i szaty nasze same obronią co nas łączy do utraty tchu wymodlone serce bez zapomnienia
  13. No tak, masz rację to dobra metoda...:)) Byłem ciekawy co powiesz Dziękuję Sylwestrze :)
  14. Cały wiersz ciepły a najbardziej "zmrużone patrzenie z tysiącami iskier wtulałeś we włosy tak wdzięcznie" ten obraz można zobaczyć pieknie Serdecznie pozdrawiam Krysiu :))
  15. Dziękuje serdecznie Krysi co słusznie zauważyła dwie możliwości Napewno skorzystam :) Serdecznie pozdrawiam Krysiu:))
  16. Witam Łysego :) Dzięki za czytanie i pochylenie się nad sensem :) może nawet wcale nie potrzebny prawda? Pozdrawiam :)
  17. Witam Pana Białego Próbuję troche w cięższych dla kontrastu Dzięki za poświęcony czas Pozdrawiam :)
  18. Dziękuję Janino za ciekawą interpretację i bliską peelowi Tak ostatni wers jest sporny dałem go jednak i czekałem jak będzie... :) a jednak... :) Pozdrawiam Joanno... albo Janino :)
  19. Napewno każdy takie prysznice przeszedł tylko czy wyciągnął cos z tego a wielu jeszcze to czeka Serdecznie pozdrawiam Krysiu choć z opóźnieniem :)))
  20. Jak poleciał tak go nima :) dzięki za ciekawość Sylwestrze :) Pozdrawiam
  21. Miło mi że trafiłem w sedno Pozdrawiam Stanisławo :)
  22. Wiele takich miejsc gdzie żółwie zamiast karawan wielbłądów zbyt spokojnie bez jutra Fajnie i szczerze Pozdrawiam :))
  23. Gorące mleko w ulubionym kubku espresso z aromatem między spacjami :) Ciepło nastrajający wiersz Krysiu Serdecznie pozdrawiam :))
  24. między pierwszym listkiem a ramionami bez kolorów czas mówił chwilą lśnisz sam jak diament zanurzony w hebanach prządł potok bez końca gdzie blichtr i nadzieja nie w pełni umiera nie krzyczał nie pytał o sens lecz czy jego wina
  25. Serdecznie dziękuję i to co piszesz jest prawdą Pozdrawiam Oxywia:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...