kropelka
-
Postów
76 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez kropelka
-
-
Bladzi, prawie przeźroczyści - to jacy? - bladzi (miałam tu na myśli skutek uboczny "zagonienia" czyli brak dobrego odzywainia, snu itd.. a przeźroczyść dlatego, że czasami stajemy się niezauważalni dla innych
"Wieczorami otwierając drzwi - a skąd te drzwi, i od czego te drzwi?
od progu czujemy samotność - zgniła pod dywanem, czy się przypaliła na patelni?"
Drzwi od naszego domu, w którym nikogo nie zastaniemy, a samotnosc nie zgniła ani nie przypaliła się lecz jak lepiej ując to, ze gdy wchodzimy do domu czujemy samotnosć moze (dopada nas samotność)
Nocami w pustym łożu - po pierwsze sztampa, po drugia dlaczego "łożu"?brzmi kiczowato i w ogóle nie ta kategoria estetyczna:P
zastanawiamy się dlaczego tak się stało - a co się stało?
Niesądze zeby łoże brzmiałao kiczowato. Jak to co się stało, jesteśmy samotni nie mamy nikogo bliskiego przy sobie.
Chyba nie poczułeś tego tekstu, lecz mimo wszystko dziekuje za konstruktywny komentarz.
Pozdrawiam ..:::Kropelka:::..
0 -
Dziękuje Nikodemie za miły komentarz :)
Pozdrawiam0 -
Przenikamy przez siebie
niczym dusze szukające wsparcia
bladzi
prawie przeźroczyści
pędzimy wciąż w pośpiechu
nie zauważamy siebie
Wieczorami otwierając drzwi
od progu czujemy samotność
chłód powiewa z zakamarków
opustoszałych kątów
Nocami w pustym łożu
zastanawiamy się dlaczego tak się stało
nie dopuszczając myśli, że...
sami do tego doprowadziliśmy
Ten wiersz dedykuję wszystkim "zabieganym" osobą,
może coś zrozumieją, zanim nie będzie za późno.0 -
Doskonale ujełaś/ujołeś los "twórczego" człowieka :)
0 -
Proszę o komentarz bo najgorsze to przejsć bez echa.
0 -
Bezsennymi nocami
zatapiam się w otchłani
czas mija
w dłoni tli się maleńka iskierka Ciebie
w tym czasie
świat kręci się biegnie do przodu
płomień białej świecy
rzuca cień na ścianę
godzina mija za godziną
minuta chcę wyprzedzić sekundę
stary zegar tyka
świat wydaje się inny nocą
jest cicho, błogo, bezpiecznie
ludzie śpią w zaciszu swych domowych ognisk
otuleni błękitem
śnią o swych marzeniach na lepsze jutro...
Ja wtulam się w Twe ramiona
liczę cienie na ścianie
migające złotem światła ulicznych lamp
kołyszą mnie do snu
Powieki zamykają się
opada na nie sen
który maluje na nich obrazy
[sub]Tekst był edytowany przez kropelka dnia 02-06-2004 23:38.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez kropelka dnia 03-06-2004 00:34.[/sub]0 -
Niesądze jakoby ten wiersz był cyt."efekciarski"
poruszam w nim temat aborcji z tąd "nienarodzone dzieci krzyczace przeraźliwym głosem" to metafora duszyczek dzieci którym nigdy nie było dane przyjść na ten świat
Co do zorzy to nie widział Pan nigdy promieni słońca przenikających przez zorzę?Jeśli nie to szkoda piękny widok.
Nie sądze jakoby ten temat był dobry dla Super Expresu!
Oczywiście mógł Pan mieć taką opinię, wolno przeciez wyrazic swoje zdania, a zreszta oto w tym wszystkim chodzi.
Dziękuje za konstruktywny komentarz :)
Pozdrawiam ..:::kropelka:::..0 -
Proszę o konstruktywne opinie
pozdrawiam ..:::Kropelka:::..0 -
Oki zrozumiałam, dzięki za uwagę nie takie było zamierzenie :) ale juz chyba tytułu nie da się poprawic prawda ?
0 -
Zorza o poranku
zajrzała do mego okna,
wypuściła świetlisty promień
w kolorze purpury
Rozjaśniła moją twarz
pociemniałą od bólu i cierpienia
Zstąpił do mnie
biały anioł
Był
nieskalany
jasny
Mój anioł stróż
Opiekuje się mną,
lecz nie zawsze z
dobrym skutkiem.
Otworzył dla mnie wrota nieba
zobaczyłam nienarodzone dzieci,
które krzyczały przeraźliwym głosem
wołały swoje matki- MORDERCZYNIE -
lecz one nie słyszały
Nie chciały słyszeć
Nie chciały widzieć
Nie chciały rozpamiętywać..........grzechu młodości........
Aniele chroń mnie,
abym nigdy nie znalazła się
pomiędzy matkami - MORDERCZYNIAMI.
0 -
Myśle że słowa miłosc nie należy używac z przymiotnikiem (nowoczena,ponowoczesna,staroświecka itd)
miłosc jest ponadczasowa, w miłości nic się nie zmienia tylko ludzie zapominają o pewnych wartościach i wykożystują to piękne uczucie czasami wręcz do uprzedmiotowienia tej drugiej osoby :(
to smutne :(
Jak dobrze że mnie to nie spotkałao0 -
Hm.. no tak masz racje jest to brdzo denrwujące gdy wiecznie ktoś czeka az to ty wykonasz ten telefon
Ale sczerze na mysl by mi to nie przyszło ze o tym traktuje ten wiersz :)
pozdrawiam ..:::kropelka:::..
pozostawiam Buziaczki :)0 -
Hmm... co autor miał na mysli piszać ten tekst
Zapewne było to pożegnanie z ukochana osobą z która chciało się rozstac, lecz tak naprawde chciało sie z nia być (tak to takie kobiece rozterki)
przegonię cię kapciem
jak pluskwę
rozgniotę, zmiażdżę
(zle mi się skojażyły te słowa
jakoś tak nieestetycznie to brzmi, ale to twój wiersz)
Mysle że wielu z nas ma podobne rozterki
Pozdrawiam serdecznie ..:::kropelka:::..0 -
Ach to ta droga poszedłeś, ale przyznaj ze moje skojarzenie tez pasuje do tego tekstu :)
pozdrawiam ..:::kropelka:::..0 -
Ciekawa jestem co miałeś na myśli pisząc ten wiersz bo mi pierwsze skojarzenie jakie się narzuciło to
Mężczyźni kochają kobiety
Jedni robią to w łóżku (mężczyżni mają kochanki)
inni na łące
Ale każdy z nich
ma swoją kobietę życia
(a kiedyy wraca do swojej kobiety życia jak gdyby nigdy nic kupuje jej kwaity i nosi na rękach aby obmyc się z winny)
której kupuje kwiaty
nosi na rękach
i pisze wiersze
Ciekawa jestm twojej opini ???
pozdrawiam ..:::kropelka:::..
oj oj nie te nawiasy i nie wświetlił się tekst teraz juz jest dobrze :)0 -
Ciekawa jestem co miałeś na myśli pisząc ten wiersz bo mi pierwsze skojarzenie jakie się narzuciło to
Mężczyźni kochają kobiety
Jedni robią to w łóżku
inni na łące
Ale każdy z nich
ma swoją kobietę życia
której kupuje kwiaty
nosi na rękach
i pisze wiersze
Ciekawa jestm twojej opini ???
pozdrawiam ..:::kropelka:::..0 -
Dobrze ze poruszyłeś ten temat tylko troszke z formą coś mi nie pasuje, źle się czyta
brzmi tak twardo, cięzko
Lecz to ty jesteś autorem i nie mnie to oceniać
+ za temat :)
pozdrawiam ..:::kropelka:::..0 -
Droga Ewusiu całkiem ciekawie to ujełaś od rau przed oczyma pokazała mi sie postać pewnej kobiety, za która osobiście nie przepadam wrr..., ciekawa jestem czy ty pisząc ten tekst miałaś kogoś konkretnego na mysli ???
"Na smyczy prowadzi ulubioną suczkę Znieczulicę "
ten wers jest poprostu The Best, nic dodac nic ująć :)
pozdrawiam ..:::Kropelka:::..:)0 -
Mała dygresja duszA chyba nie ma kikutów a moze się myle??A może coś zle zrozumiałam??? Pozatym klimatycznie, mroczno, podejrzewam ze lepiej czytało by się w nocy szczególnie że ja mam okna z widokiem na cmentarz to czasem może wywołać refleksje.
Mam dwa pytanka
Dlaczego te dusze stoją koło ciebie???
Gdzie ty się znajdujesz???
Mimowszystko Tekst mi się podobał!!!!!!!!0 -
Zmieniłabym coś w tym wersie "na polanach marzennych" nie podoba mi się słowo "Mareznnych" ale to moja osobista refleksja pozatym jest dobrze pobudziło moją wyobraźnie :)
"różowe słońce ucieka w taflę jeziora"
bardzo lubię zachody słońca :) i przez chwilkę poczuła sie jakbym ja byla nad tym jeziorem oitoczona kawiatami :)0 -
Cytat
w zmyślonym lesie
wygrzej się na polanach marzennych
rozwianych zgubionymi prośbami
o zobacz, grzyb
niepozorne fioletowe szczęście przy dębie
zabawne
chyba chce przerosnąć mądre drzewo i Ciebie
za górką dom
różowe słońce ucieka w taflę jeziora
a pachnące radością kwiaty i motyle
zaczynają śnić
jak my
0 -
Powiem szczerze że przywiudł mnie tutaj tytuł wiersza
Emanuje z tego tekstu smutek :( Lecz każdego z nas czeka kiedyś wyprawa na tamten świat :( Hlip Hlip ale jakoś mnie to rozczuliło
Wzbudził ten wiersz we mnie emocje a to chyba dobrze...0 -
Po przeczytaniu wyjaśnienia Pana Zbyszka wszystko staje się jasne juz wiadomo dlaczego On jest z duzej litery i teraz jakos kazdy wers mi pasuje a nawet zadziałała wyobraźnia :) Pozdrawiam
0 -
Czyz nie mozna równocześnie z dotykiem czuc i ciepła tej drugiej osoby niekoniecznie fizycznego :)
0
'cierpi za miliony'
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
" Za miliony kocha i cierpi katusze...a imię jegio czterdzieśći i cztery..."