Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kaja-maja28

Użytkownicy
  • Postów

    2 678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaja-maja28

  1. Podoba mi sie Twój wiersz i sam wniosek już nasunąłeś, że za pewny siebie byłeś! Myślę,że nie trzeba być nigdy pewnym siebie, bo życie różne figle płata. Nieraz się żałuje, ale to już było i nie zawsze wraca. Pozdrawiam milutko
  2. Każdy pisze wiersze, każdy jest poetą . Każdy ma wene jakąś; 1en w piórze,2gi w głowie, 3ci sie pomyli , a 4y coś dopowie. Warto pisać,warto tworzyć, nie zależnie jak to komu wychodzi. Mamy ekspertów co pouczą i może na ddobrą drogę zawrócą. Liczą się chęci. Pozdrawiam milutko
  3. Liliano 2giej zwrotki nie rozumiem. Sam mi pisałeś,że życia nie przeżyjesz i to jest prawda. A człowiek czym starszy, życie poznaje, ale czy do końca? Każdy zdurnieje z mądrości,jeśli chce wszystko pojąć. jest takie przysłowie; 'Niedał Pan Bóg świni rogów, bo by bodła' myślę,że zrozumiesz to, co mam na myśli. Pozdrawiam milutko Wiersz nawet ciekawy
  4. Ładny wiersz, ale dla mnie rzeka, to jak ???????? kobieta... Ma swoje miejsca czułe, co możesz z niej nie wypłynąć. Biegnie swim korytem i tam gdzie chce to wypłynie. Dla mnie rzeka wredna jest. Pozdrawiam milutko
  5. mnie się nie podoba. wzięte z niczego nie musi być niczym mówi nam biblia heh ;P jeśli to tao, to jest i wszystkim i niczym, natomiast podobno znika, kiedy o nim mówić barwione w nijakim kolorze - jeśli jest niczym to ten kolor nieco mu gmatwa, jakby okazał sie tylko takim chwytem wypełniającym wiersz substancją (aby tylko go wypełnić) jesli się rodzi i ginie świat, to znaczy traktowane jest jako coś. w ogóle ta pierwsza strofa wydaje mi się odpodać od drugiej. płońta (nie wiem czy dobrze rozumiem) przekreśla te strofy? rymy jakoś mu ciapią ja bym jeszcze nim potrząsnęła na miejscu Autora czułkiem :)) dzie wuszka; Napewno wiesz,że w nocy,gdy zgasną wszystkie światła, jest ciemno i to zupełnie ciemno i nie można niczego zobaczyć. tak kiedyś wyglądał cały świat. Nie było pięknych kwiatów,trawy i drzew. Nie było nawet dzieci ni ptaków, wszędzie panowała ciemność. Z tego co mnie uczono; To ziemia była bezładem i pustkowiem; Ciemność była nad powierzchnią wód. Jestem katoliczką i co nie co znam a jak Ty chcesz się uświadomić, to przeczytaj Biblię i wczuj się w nią, bo to jest ci ężka lektura i każdy ją na swój sposób intepretuje. A jesli już tak; to Rodz 1, 6-31;2, 1-4 Może zmienisz zdanie? Witku,sorry Pozdrawiam milutko
  6. Mały pierścionek z zielonym oczkiem nie pasuje już na żaden palec. Bursztynowe serduszko nie błyszczy jak kiedyś. Nie można cofnąć czasu, ale myśl wraca i zatrzymuje się w przeszłości. Jestem tam... Zaczynam swoją wędrówkę w dorosłe życie.
  7. Witaj Witku,mnie się podoba. Ładne ujęcie'Wzięte z niczego, Tylko niczym być może, Barwione w nijakim kolorze' Świat jest piękny,wspaniały i każdy się zastanawia jak powstał i jak długo istnieje. Jedni myślą,że istniał stale inni twierdzą,że musiał mieć początek i musi mieć koniec. Stworzyć znaczy powołać do życia z niczego.Tak to mże tylko Bóg.To tak jak ogień jest pożyteczny i potrzebny,a może wszystko spalić- Czy woda, bez niej nie ma życia,a ile szkód może wyrządzić.Tu było,a tu nie ma. 2ga zwrotka też ciekawa; 'Codzień rodzi się nowy świat, A stary ginie Jedno jest pewne -wszystko zostaje w rodzinie' Dzięki prawom przyrody świat zmienia i rozwija się.Te prawa to;astronomia,fizyka,chemia i biologia.Ciała niebieskie a pomiędzy nimi Ziemia ,krążą po swoich orbitach. Tak też jest w przyrodzie-jej prawa pozwalają żyć i rozwijać się stworzeniom. I masz rację ,że wszystko pozostanie w rodzinie.Bo my wszyscy pochodzimy od Adama i Ewy i mamy 1go ojca i matkę. Ale się rozpisałam,ale można by na ten temat dużo pisać. Pozdrawiam milutko
  8. Nawet ciekawy jest,ale mnie osobiście coś w nim brakuje. 'Zardzewiały klucz do serca,leży w gębokiej toni'... W 2giej zwrotce 'Zamykam powieki ,patrzę sercem. Widzę Cię; Twoje oczy,Twój uśmiech, aż dusza mnie ponosi'. W ostatniej zwrotce 'Skarbie...chociażby przez ogień przeskoczę' 'Proszę tylko o jedno- o jeszcze jeden uśmiech'... A tak może być. Pozdrawiam milutko
  9. Wiersz mi się podoba.ale tytuł mi nie pasuje. Pozdrawiam milutko
  10. Ciąglę marzę o tęczy w swoim życiu, ale na jej pojawienie się trzeba nieraz długo czekać. Czasami sił brak, aby zniesć kolejne ciosy, a jednak zdaża się. Uparte dążenie do wydzwignięcia się z nieszczęść przynosi w końcu upragniony błysk słonca... Barwy tęczy mają różną intensywność. Raz błyszczy jasnym światłem, nad przywróconym życiem... Raz jest ledwie widoczna, przez tragedie,smutki i upadki... Gdy chcę ją zobaczyć, jaka by nie była, i tak muszę koniecznie podnieść głowę do góry!
  11. Tydzień składa się z sześciu powszednich dni i tylko jednej niedzieli. Podobnie wygląda nasze życie. Po długiej,szarej codzienności nadchodzi święto. Tak jak po nocy-świt, po zimie-wiosna, a po deszczu tęcza. W końcu przychodzi czas wytchnienia... W wachlarzu barw życia każdy znajdzie swój kolor. Nie przegapmy go, a gdy się zbliży, Wybiegnijmi mu naprzeciw. Bo każdy dzwiga swój krzyż, ale czy życie miałoby sens, gdybyśmy go nieśli bez przerwy? Mamy tylko sześć dni W tygodniu i jedną niedzielę. Nie ma uniwersalnej recepty na szczęście. Każdy sam musi ją znaleść. Jedno jest pewne! Mamy szesć dni w tygodniu i jedną niedzielę.
  12. Sorry za będy,ale to w pośpiechu pisane. Może bym dowiedziała się coś o treści wiersza? Pozdrawiam milutko
  13. sorry, miałam dać to na warsztat.
  14. Sorry,w początkujących
  15. Każdy żyje od narodzin do śmierci. Napisałam w warsztacie taki wykład.przeczytaj
  16. Ciało podlega chorobom, jak każda maszyna psuje się... W ciele jak w maszynie, można zmienić tryby i śrubki... Człowiek wcale nie jest taki materialny - jak złożony... Każdy organizm rozmnaża się, dzieli programowo. Sine gua non-wszelkie normy... Czy jest jakaś kontrola procesu? Że ciało pozostaje bez zmian... A dusza często wchodzi w chaos!... Wyrywa się spod kontroli i traci kontakt. Staje się pasożytem mniej lub więcej szkodliwym... Czym należy tłumaczyć takie lokalizacje paralecznictwa? Jak można duszę wyleczyć? Czy jest na to lekarstwo? Zły duch się w każdym poniewiera... Życie, to punkcik-istota płynna, spostrzeżenie niejasne. Ciało to rzeka-zgnilizna Dusza, to wir,los-zagadka. To sen i mara...
  17. Tak masz rację Liliano,ale życie obdarza nas najpiękniejszym niezwykłym prezentem,którego nie wszyscy doceniają i wyrzucają do kosza. Niepotrzeba się złościć ,bo złośc człowieka zgnębi. A człowiek ,to marne piórko na wietrze,dzisiaj jest,jutro może go niebyć. Pozdrawiam milutko
  18. Najlepiej dla takiego,jakby z kranu płynęło coś procentowego. Podoba mi się Pozdrawiam milutko
  19. Bardzo porządna myśl. Nie wszyscy jednak doceniają jakie życie mają? Moja Złota mysl "Najpiękniejszym ze wszystkich darów, jest każdy rozpoczynający się dzień" Pozdrawiam milutko
  20. A jaka ta pigułka? Na ból ,czy witamina. To chyba przeciw - bólowa. Lipiec będzie lepszy. Pozdrawiam
  21. Zbyt(ja dla mine)prost język,nipoukładany,niepodoba mi się nistedy(nie tylko z tych powodów) przykro mi zdrówko! Nie musi,to naprędce wymyślony. Rozczul się nad nim,to i może Ci się spodoba Pozdrawiam milutko
  22. Zbyt(ja dla mine)prost język,nipoukładany,niepodoba mi się nistedy(nie tylko z tych powodów) przykro mi zdrówko! Nie musi,to naprętce wymyślony. Rozczul się nad nim,to i może Ci się spodoba Pozdrawiam milutko
  23. Chcę Cię uwieśc! I zrobię to... Jesteś zabujczym facetem, a ja jestem czarownicą... Wiem, nie wierzysz mi... I myslisz, że tego nie zrobię?... Na miotle nie latam, ale czary znam... Hm, wątisz?... Co tak Ci twarz pobladła... Boisz się? Ej, nie przesadzaj... Krzywdy nie zrobię Ci, jak już to tylko sobie... Ukuję się w paluszek... Spuszczę tylko kilka kropelek krwi do herbatki, którą Ci zapodam... Będziesz miał moją krew w sobie i będziesz myślał o mnie godzinami... Nie będziesz mógł życ bezemnie, bo będzie Ci brakować mnie... Będziesz marzyć dniem i nocą, żeby tylko spotkać mnie... Będziesz ze mną na dobre i na złe... I wiem Wiem,że nie opuścisz mnie... Taką jestem czarownicą, że, niepozbędziesz się mnie...
  24. Dla mnie to aż za mało Pozdrawiam milutko Ale dałaś mi pomysł na wiersz..
  25. Dla mnie to aż za mało Pozdrawiam milutko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...