Kalista_Zachary
Użytkownicy-
Postów
69 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kalista_Zachary
-
codzienna, a nie wie dobrze, że nie wie umarłaby z niewiedzy rośnie dłonie rozlewa mała świętość koronkowa
-
Jeśli to pycha, to dziękuję za uświadomienie, nie uważam sie za kogoś wielkiego, a wręcz przeciwnie i nie chciałam być tak odebrana. Jeśli odebrałaś moje słowa, jako "nawracanie", to nie było to moim zamiarem i nawet tak nie pomyślałam. Bóg Prawdziwy, to znaczy Ten, który Jest, a nie ten, którego sobie wyobrażamy, o to mi chodziło. Ale rzeczywiście, jakie mam prawo sądzić. Zbyt mała i nieidealna jestem. Jednak - "poznacie po owocach" wystarcza mi, by wiedzieć, ze być moze jestem na właściwej drodze, na drodze, nie u celu.
-
Żywy :)
-
Dziękuję :). Ależ życie materialne znaczy bardzo wiele, jest bardzo ważne, trzeba je szanować... zaś, jak wygląda życie wieczne (jeśli jest - ja wierzę i wiem, że jest) nie wie żaden człowiek. Co do Ewy zaś... przypuszczam, że nie chodzi o samą Ewę (i Adama), a o to, że ich pokolenie jest skłonne do wybierania zła. Wiele jest napisane w Biblii i zachęcam do jej przeczytania, to bardzo ciekawa księga, ciekawsza i madrzejsza, niż wszystkie filozofie razem wzięte. Poza tym, Bóg nas nie skazał, sami wybraliśmy, sami wybieramy i przede wszystkim Bóg jest miłością, a miłość, to nie pobłażliwość, miłość jest stanowcza i chce dobra. Nasz rozum nigdy nie zrozumie do końca zamysłów Boga i Jego planów. Rozumienie czegokolwiek z tego, co Boskie, to łaska, dar. Jeśłi chodzi zaś o odpowiedzialność zbiorową... Bóg nie toleruje zła. Zabójstwa, gwałty, zboczenia, zabijanie nienarodzonych dzieci, rozpusta, niesprawiedliwość, oszustwa, kłamstwa, nienawiść, znęcanie się, niesprawiedliwość, rozwody, brak miłości, brak szacunku, upór, głupota, szukanie innych bogów... i wiele wiele wiecej, co widzi Bóg, a nie widzimy my. To jest ten dobry świat? Odchodzą dobrzy - bo na nich czas. Odchodzą źli - bo stracili swoje szanse. A Bóg daje ich wiele. Duzo możnaby na ten temat, jednak mój umysł nie jest w stanie tego ogarnąć. Ta mądrość jest spisana, nie muszę od siebie dodawać nic więcej. Z mojej strony - życzę poznania Prawdziwego Boga. :)
-
Kalisto ;). Sęk w tym, że tu nie ma niczego tak cudownego, jak jest tam w nieśmiertelności. Jeśli kiedykolwiek byłam na dnie, a doświadczyłam żywego Boga, to nie mogę już żyć tym, co jest tutaj, jakby nie było niczego poza. Człowiek faktycznie jest śmiertelny, ale tylko ten, który żyje tym życiem za bardzo.
-
Człowiek kruchy, jak źdźbło trawy, a jednak może być nieśmiertelny. Ale nie tutaj. I nie dzięki sobie. Dziękuję za odwiedziny :).
-
ręce złożyć przyklęknąć na dwa kolana może jedno i aż żyć i wciąż czekać źdźbłem trawy być nieśmiertelnym
-
Ubawiłam się ;)
-
Dziękuję za odwiedziny i do poczytania :).
-
Jakże trafne skojarzenie. Chyba tylko pokusa ;). Mam nadzieję ;).
-
Jak wiele razy doceniam, gdy... taka domena człowieka. Po fakcie walczyć? Na próżno już. Spróbuj po prostu nie czekać. :)
-
złapałam Pana za nogi kącikiem ust wielbiąc niemądrze przenośność ducha - i byłeś słowem cieniem i światłem i znów się stałeś obrazkiem