
Flambir
Użytkownicy-
Postów
58 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Flambir
-
a mi się bardzo podobało, ładne aliteracje ciekawy sposów na przedstawienie tematu oryginalny wiersz dodaję do ulubionych pozdrawiam serdecznie Flambir
-
wiersz który został pierwszy raz wyjęty z szuflady
Flambir odpowiedział(a) na Tadziu Meen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niech wróci do szuflady pozdrawiam -
Rumianek i róża
Flambir odpowiedział(a) na Margaret Floral utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wybacz, ale moim zdaniem to beznadziejne, ale za to podobaja mi się inne Twoje wiersz Pozdrawiam -
Tak mnie dziś naszło na Sofoklesa...
-
Czemu nie skarpetką- twardą ze starości i brudu skarpetką? Czemu nie jokaścianym paluszkiem- sztywnym po śmierci? Czemu nie piętą- grubym naskórkiem niewypumeksionej stopy? Czemu nie drutem od stanika- błyszczącym w blasku księżyca? Czemu nie rąbkiem sukni, czemu nie paznokciem, ni włosem? Czemu nie czymś bardziej oryginalnym Edyp wydłubał sobie oczy?
-
Gdzie znaleźć natchnienie?
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czy ktoś jeszcze w bardziej oryginalnym miejscu znajduje natchnienie? -
Gdzie znaleźć natchnienie?
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
życie, samo życie -
teraz a zwłaszcza na wieki
Flambir odpowiedział(a) na cały twój utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
trochę zaleciało mi to polityką samoobrony... -
Mnie się podoba Pozdrawiam całe AI Flambir
-
zejdź z mojego obłoczka.
Flambir odpowiedział(a) na Maju z Placa Real. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładny tytuł, pozdrawiam -
Gdzie znaleźć natchnienie?
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak gruszka w podniebnych przestworzach, tak śliwka w podwodnej lagunie, na desce sunie. Jak kaktus w prześwitach słońca, Tak fikus w rosie trawy, ma drgawy. Jak wiersze w skupieniu pisane, Tak wena się rodzi w poecie, W toalecie. -
Lubię kobiety- rapsod
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Damy są grzeczne i słodkie jak miód. Szykowne arystokratki, bardzo posłuszne. Ale ja szukam żony bez cnót, Z którą mógłbym robić rzeczy dziwne i różne Chciałbym, by nie miała zahamowań, granic, Była łowcą i drapieżnikiem jednocześnie. By wstyd, płacz i ból miała za nic, Nie bała się powiedzić, że jest na coś za wcześnie. Niestety, kobiety, które kocham i lubię: Takie grzeszne, dzikie, wyzwolone Nigdy nie chcą ze mną rozmawiać o ślubie, Są materiałem na kochankę, nie na żonę! -
To jest świetna riposta na mój limeryk bardzo zgrabne
-
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Flambir odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a i chyba nie ma takiego wyrazu- szczęśliwość -
Lew, Goryl i Koczkodan
Flambir odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeden z najlepszych wierszy, jakie czytałem na tym forum Po prostu świetny, genialne rymy Idealny do tomiku wierszu albo podręcznika No a poza tym chyba można by go odnieść do polskich reali..... -
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Flambir odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeszcze chcę dodać, że warto by skrócić tytuł, ale tak nie jest źle (po prostu w tomiku poezji-jak będzie Pan już sławny może się nie zmieścić w jednym wersie) a poza tym uwielbiam wiersze pełne humoru, inteligentnego humoru. A taki jest pański wiersz. Dla mnie bomba Flambir -
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Flambir odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
lekcje życia, kuchni, tańca kłótni, prania i spacerów papiloty, numer z rańca i zwyczajne awantury w tej zwrotce został zachwiany (moim zdaniem) rytm, gdyż nastąpiła zmiana rymów (zamiast 2 i 4 wersu, rymują się 1 i 3) chłopcy również by poznali że jak Ona ma te dni lepiej gębę trzymać krótko i dać bukiet zamiast drwić w tej zwrotce też mi się coś nie podoba, ale nie wiem dokładnie, co ogólnie- wiersz jest super!!! oceniam go bardzo wysoko z humorem, z pomysłem, napisany z rozmachem warto by pomysł wcielić w życie ;-) -
Lubię kobiety- rapsod
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mówiac, że ..."szukam żony bez cnót " i jak sądzę oceniasz, że nie nadają się na żonę nie pytając jej czy chce nią zostać... generalnie takie ci się najbardziej podobają więc czemu się nie nadają ? bo nie chcą się ze mną żenić -
Lubię kobiety- rapsod
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki to najmilszy i najbardziej wyczerpujący komentarz, jaki ktoś kiedykolwiek napisał na temat mojego wiersza i dzieki za rady- z pewnością się przydadzą -
W łóżku mąż prosi:"żono Daj mi, proszę, choć dotknąć Twe łono" Ona się nie zgadza, wciąż Mu tłumaczy Że jest niewyspana, że już majaczy Mimo, że wcale nie wygląda na zmęczoną.
-
bardzo mi sie podoba wiersz zmieniłabym zwrotke o zimie ale tak tez jest uroczo
-
Lubię kobiety- rapsod
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Damy są grzeczne i słodkie jak miód Szykowne arystokratki, bardzo posłuszne Ale ja szukam żony bez cnót Z którą mógłbym robić rzeczy dziwne i różne Chciałbym, by nie miała zahamowań, granic Była łowcą i drapieżnikiem jednocześnie. By wstyd, płacz i ból miała za nic Nie bała się powiedzić, że jest na coś za wcześnie Niestety, kobiety, które kocham i lubię Takie grzeszne, dzikie, wyzwolone Nigdy nie chcą ze mną rozmawiać o ślubie Są materiałem na kochankę, nie na żonę! -
Lubię kobiety- rapsod
Flambir odpowiedział(a) na Flambir utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Damy są grzeczne i słodkie jak miód Szykowne arystokratki, bardzo posłuszne Ale ja szukam żony bez cnót Z którą mógłbym robić rzeczy dziwne i różne Chciałbym, by nie miała zahamowań, granic Była łowcą i drapieżnikiem jednocześnie. By wstyd, płacz i ból miała za nic Nie bała się powiedzić, że jest na coś za wcześnie Niestety, kobiety, które kocham i lubię Takie grzeszne, dzikie, wyzwolone Nigdy nie chcą ze mną rozmawiać o ślubie Są materiałem na kochankę, nie na żonę! -
niektórzy nie rozumieją głębokiego przesłania tego wiersza odwołuje się on do ważnych wydarzeń historycznych
-
ju ż chyba 5 wiersz bez tytułu w tym tygodniu why?