anna_rebajn
-
Postów
1 430 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez anna_rebajn
-
-
@michal1975-a Masz prawo czuć to co czujesz. Nikomu z nas to oceniać. Zastanawiam się, co czułbyś gdyby chodziło o Warszawę. Postawa wynika z utożsamiania się lub nie. Życia nie oddaje się łatwo. Łatwo się tylko mówi o jego oddawaniu. A
1 -
@A-typowa-b @Anna_Sendor cieszę się, bo to także mój ulubiony ?. A
1 -
@Olgierd Jaksztas Jest tylko ten jeden, innego nie będzie. W mikroskali - znaczenie ma każdy uśmiech. W makro - nigdy nie będzie go widać. Może tylko suma wielu dobrych gestów, złoży się na jakiś większy znak pokoju. Gdyby granice państw wrzucić na przyspieszeniu w przeglądarkę - wiłyby się jak węże. A więc mniej są pewne od nas samych :). A
1 -
Opowieści spod kołdry***Nie bój się otworzyć oczui rozejrzeć synkuTo jest dobry światz ziemią pewną ciebieInnego nie maZdarzy się może przemarsz chmur albo dymuzerwany wiatrem lub podmuchem dachzdarzy się na pewno brakczegoś albo kogośMoże brak ogromnyZa każdym razem masz wstaći otrzepać spodenkiDopóki nas nie przewiną w liczbachżyjących kiedyś gdzieśnieżyjących jużjesteśmya z nami jedynateraźniejsza chwilaktóra jak uśmiech znad kołdrynie powtórzy nas razemdokładniejniż terazTo jest dobry światInnego nie ma6
-
@Krzysica-czarno na białym Niesamowita dziewczyna. Też ją zapamiętałam. Piękna pod każdym względem. Dziękuję za ten wiersz. Też trzymałam kciuki. A
1 -
@Miθrō Jeżeli czujesz taką potrzebę - pisz. Póki co szału może nie ma, ale zakładam, że i doświadczenia nie masz za dużego. Pisanie wierszy to stawanie w prawdzie przed samym sobą. To samo w sobie jest krokiem naprzód. Zanim spojrzysz na innych, przyjrzyj się dobrze sobie. To zwłaszcza widać po kilku latach, kiedy wraca się do pierwszych wersów :).
Jeżeli chcesz pisać na forach - przyjmuj krytykę. To pozwoli Ci uczyć się szybciej. I na początek - dbaj o ortografię, bo to wyraz szacunku wobec czytelnika. A
0 -
Artysta na scenie deklamował poematGładko toczyły się słowa na początkuprzez uliczny gwarPiłka uderzała w murBrzęczały monety na straganieŚwist pierwszej kuliwzmógł czujność słuchaczyZaraz po nimsłowa jak spłoszone wróblepoderwały się prędko do ucieczkiPrzyspieszyła krew na widowniRozległ się alarmPo nim hukSkruszyły się muryupadli rannioślepły okna w okolicznych domachOstatni oddechwyrwał się z piersiw kilku rzędach krzesełArtysta ukłonił się w milczeniui wyszedłW teatrze pył wciskał się jeszczedo oczui do ustBrzmiało w uszach echowystrzelonych w ludzi słówJakież to było szczęścieusłyszećgwar ulicznyi kościelny dzwonwołającypokój3
-
@OloBolo A teraz sobie wyobraź całe więzienie po brzegi wypchane poetami. Gdzie nie spojrzysz - wiersz. Na ścianach zamiast tradycyjnych kresek wiersze, wierszyczki i wierszydełka. Myślę, że strażnicy najszybciej by tam zwariowali. Więźniowie byliby zachwyceni, że mogą pisać. Fajne ćwiczenie dla wyobraźni. Najszybciej wychodziliby Ci, którzy najmniej napisali :). A
1 -
Na pewno "nie do końca" ?. A
0 -
@Dared Jesteśmy tacy sami. W takim samym stopniu doceniam wasze. A
1 -
To temat, który trudno komentować. Puenta jest szczególnie bolesna. Zło nie powinno być zwykle. Pozdr. A
0 -
@Olgierd Jaksztas To dobrze, bo zawsze będę mogła liczyć na Twoją krytykę. A to cenne. Przepraszam, że rzadko komentuję, ale nie uznaję w poezji zasady wzajemności. Jeśli coś przykuje moją uwagę zostawiam ślad. Komentuję dość rzadko. Jak czas mi pozwala. Bardzo dziękuję za szczerość i pozdr. A.
1 -
@iwonaroma @jan_komułzykant @Marek.zak1 @Dared @WiesławJK @Olgierd Jaksztas Bardzo dziękuję za komentarze, wszystkim pozostałym za czytanie, również tym tym, których tym, których nie widać?. Krytyka zawsze jest mile widziana. Odpisuję z opóźnieniem, z powodu wiatru. A
0 -
@[email protected] chmura będzie w szoku :), bo dzieci do ogródka weszłyby bez komórek. Dlatego siedzą i się nudzą. :). Tego pokolenia nie da się pomylić z poprzednimi :).
@Dag Bardzo Ci dziękuję. :) Na samym początku bardzo broniłam się przed pisaniem. To nie był mój pomysł na siebie. Przeżyłam najprawdziwszą walkę wewnętrzną. Pan Bóg wygrał, ja się poddałam i tak jest dobrze :). Takie objawy wewnętrzne, nie znam się, ale nie są chyba dobre. Może powinnaś mnie unikać raczej :)))).
Ale bardzo, bardzo się cieszę. Uściski. A
1 -
@Dag to mi jest miło, że czytasz. To wielkie zobowiązanie?
0 -
0
-
@Rolek Ja ze swoim mężem też bym się raczej nie pobawiła :). On ze mną też nie. A
0 -
@Waldemar_Talar_Talar Życie to tylko teraźniejsza chwila. Spotkałam się gdzieś z taką myślą, że śmierć równo traktuje wszystkich. Odbiera im tylko teraźniejszość. Warto ją cenić :). A
0 -
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Niektóre spotkania nie są możliwea szkodaChciałabym wyrwać z fotografii siebie pięcioletniąi ciebiepięcioletniegoWpuściłabym nas razem do ogródka przy domuChciałabym zobaczyć czy potrafilibyśmy się razem bawićczy może tyzza jabłonki spoglądałbyś nieufniea ja wybrałabym chmurywysoko nad piwoniamiPotem do ogródka wbiegłyby dzieciwyrwane z pięcioletnich zdjęćzrobionych wcześnieji jeszcze wcześnieji jeszcze jeszcze wcześniejPlątałyby się po ogródkupończoszki koronki podkolanówkiżabociki kołnierzyki i spodenki w kantMożliwe że koszulki i fartuszkiuszyte w czasie wojnyciszej przysiadłyby na ławceNa koniec przyszłyby nasze dzieciz cyfrowymi rumieńcami na twarzachusiadłyby na huśtawcei znudzone patrzyły przed siebieOgródek musiałby być małyżeby nikt z nas nie schował sięgdzieśWtedy zrobiłabym zdjęcieepokoweUciekłabym szybkozanim zdążylibyśmy się oburzyćja pięcioletniapięcioletni tyi onipięcioletni.9 -
-
@Pan Ropuch @Sylwester_Lasota Świat stanął na głowie. Chcemy w imię wolności mieć prawo do bezprawia i traktujemy je jako prawo naturalne. To jednak nie zmienia tego, że zmiany wymaga mentalność, żeby wolność jednostki, była właściwie rozumiana. Świat jest na tyle dostatni, że powinny być stworzone wszelkie mechanizmy wsparcia. A ich nie ma. Są pojedyncze dramaty. Pan Jezus nie podniósł kamienia i ja nie podniosę. Mogę tylko napisać wiersz. Może ktoś go przeczyta w odpowiedniej chwili...
2 -
@Dag Dag. Będzie mi bardzo miło :). Kiedyś napisałam wiersz, który mi się jakoś bardziej skojarzył. Może Ci się przyda, albo będzie inspiracją dla Ciebie :). Wybierz sobie :). Pozdrowienia dla koleżanki. A
Spacerownik po wiejskim cmentarzu***Są śmierciktórych nie widaći nie słychaćNekrologi milczą na ich tematNawet nie zielonei nie w pąkachNa nagrobkachwąskich jak deseczka do krojenia chlebarozkwita nagie imięi huśta sięna pojedynczym dniuChociażpierwsza litera imieniazdążyła urosnąćw tak króciutkim czasieTeraz stoi na warciei bezradnie rozgląda siępo dorosłych grobachGłupio robi się małej świeczceże pali się dłużej3 -
@Michał_78 Napisz po swojemu. Tak jak czujesz. Co człowiek, to inne spojrzenie i inna wrażliwość.
0 -
@8fun Niestety zgadzam się. To właściwie powinno wybrzmieć w ostatnich wersach. A
Ani słowa o samotnościA już na pewnoani słowa o przerywaniu snów i bajekCiemność wieza ciasna jest wyobraźniana takieniemożliwościTo tak powinno wybrzmieć, jeśli miałoby być prawdziwe. Zobaczę może jeszcze będę ten wiersz edytowała. Bardzo dziękuję za komentarz.1
NIE CHCĘ UMIERAĆ ZA LWÓW
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
@michal1975-a To jest wygórowane marzenie. Każdy by chciał ...
Dziś raczej jestem skłonna godzić się z tym, że to czego chcę dla siebie nie ma żadnego znaczenia. Szymborska miała rację, kiedy pisała Tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono. A.