Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

memento adsum

Użytkownicy
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez memento adsum

  1. o, witam Pani Stasiu:) dziękuję za podpowiedzi-właśnie rozpierzenia mi brakowało chyba w głowie:D reszta póki co do przemyślenia, zobaczymy, co z tego wyjdzie:) co do samotności-eee, nie o to, nie o to, nie o to! być może jeszcze dopieszczę końcówkę-nigdy nie wychodzi tak jak miało być na początku, ale..:) pozdrawiam! ma
  2. każdy ma własną interpretację:) w razie problemów mogę wyjaśniać, ale...ja zawsze od końca zaczynam pisanie:) dzięki za wgląd! ściskam!
  3. ojojoj, każdy lubi coś innego, ale chyba to dobry wiersz. tylko tak jakoś...nie chce sie wracać..niedobry sąsiad:D pozdrawiam!
  4. witam po długachnej przerwie:) postanowiłam wrócić i znów pomęczyć Orgowiczów sobą-musiałam! pozdrawiam wszystkich, co tu zajrzą! ma
  5. znów rzucam kamieniem goryczy w pajęczynę własnych myśli byłeś tylko muchą dziś przez szparę pod drzwiami poczułam cierpki aromat popiłam twoje wspomnienia herbatą przełknęłam kęs złości chciałabym zostać człowiekiem wymieniać czasem bukiet uśmiechu kamyki rozpierzyć i znów czekać na skrzydła
  6. rzeczywiście, ciekawy styl. podoba mi się, tylko może za często powtarzają się rośliny? to kapkę utrudnia czytanie, ale z drugiej strony pewnie celowo-więc już nie grzebię w słowach. zmusza do myślenia. pozdrawiam!
  7. smok ze ściętą głową jak zerwanym pąkiem płacze jednym okiem zamkniętym w garści drugim ogląda teraz inne baśnie pewnie o księżniczce w kwiatach pomarańczy a to jedno ...nie może się uśmiechnąć rozszerza źrenicę chce dojrzeć światło jest! blada smużka rozchyla palce razi bez głowy ucieka w ciemniejsze lasy snu
  8. hmm, gdyby to traktować jako zwykłą bajkę to niegrzeczny rzeczywiście nie pasuje:) ale spróbowałam(nie wiem czy słusznie) przenieść to na życie i gdyby to pudełko potraktować, hmm...jak więzienie to wszystko się układa...:) w każdym razie zabieram sobie do ulu:) pozdrawiam cieplutko i dziękuję za ten wiersz!
  9. tytuł przyciągnął i już obawiałam się, że to mógłby być jedyny mocny akcent wiersza, a tu milutka niespodzianka! zgadzam sie z Panią Stasia: dobrze, że jesteś:) pozdrawiam cieplutko!
  10. gdyby zostawić tylko drugą, czwartą i ostatnią strofę, myślę, że wiersz wiele by nie stracił na treści, a byłby mniej banalny. bo: po tytule zaraz w pierwszej strofie przebaczenie nie jest już chyba konieczne, a trzecia strofa jakaś takaś oklepana... ale ogólnie podoba się, tylko tak sobie marudzę:) pozdrawiam!
  11. znam gorsze debiuty:) pracy to tu potrzeba, ale kto nie musi nad sobą pracować? pozdrawiam!
  12. zgadzam się co do błędów, ale za to masz ciekawy styl pisania i jak tylko podszkolisz warsztat, to będzie super: na początek polecam unikać takich banałów jak rozdarte serca czy łzy w opuszczeniu... ale końcówkę zabieram do ulubionych - bo jest według mnie świetna:) pozdrawiam cieplutko!
  13. zgadzam się co do enterów i martwej duszy. do tego wkradł się rym: płacze-znaczę. no i to podwójne przelanie na początku może dałoby się jakoś zmienić? poza tym smutny, ale chyba dobry, nie znam się:) pozdrawiam ciepło!
  14. piąty wers za długi przez to prozowaty, można usunąć grzecznie lub pójść, już jakiś skrót:) ale rzeczywiście dobrze:) pozdrawiam:)
  15. chyba ma Pan rację, to moje ujęcie jest zbyt płytkie, ale czy w paru wersach da si to wszystko zmieścić? chyba się wezmę za pisanie o kwiatkach i motylkach, bo ten temat jest nie do opisania dla mnie:) dziękuję za uświadomienie tego! pozdrawiam!
  16. hmmm... przeczytałam i nic we mnie nie zostało. szkoda. dość banalne zwroty i ten rym na końcu, ojj nie... na razie mało tu poezji, ale trzeba pracować dużo, żeby coś z tego w przyszłości wyrosło, a wyrosnąć może przepięknie:) czekam na kolejne wiersze, bo ten nawet jeśli si go dopieści to zostanie dośc banalny, przykro mi, to już było milion razy... pozdrawiam!
  17. pięknie, chociaż szkoda, że to tylko jednostronnie przedstawione, peel mówi tylko o sobie, ale na prawdę miło tu, choć nie czuje się tej drugiej połówki:) pozdrawiam!
  18. dziękuję:) żeby to ująć tak jak Pan mówi, trzeba by było chyba na prawdę to przeżyć na własnej skórze. ale mnie nie o to chodziło. nie wiem, gdzie tu się zapodziało usprawiedliwianie (?) to Pana interpretacja:) raczej chciałam tym tekstem trafić do pewnej młodej mamuśki, która "nosiła się z zamiarem"... oczywiście, że takie byle co nie przekona nikogo do urodzenia dziecka, ale wydaje mi się, że troszkę do niej dotarło i mam drobniutką nadzieję, że do kogoś może jeszcze dotrze. nie chciałam, żeby po przeczytaniu tego czytelnik zaczął nagle walczyć z zabijaniem nienarodzonych: nie mam takiej mocy i zdaj sobie z tego sprawę. pisze Pan o dramacie "osoby z takim doświadczeniem"- ona sama się na ten dramat zdecydowała. ale dziękuję za opinię:) pozdrawiam!
  19. a teraz? pozdrawiam:)
  20. wreszcie!!! Poezja o prozie życia a nie o sztucznym artyzmie! gratuluję! podziwiam i kłaniam się niziutko, zwłaszcza za dwuletni błędny przypadek(mam ogrooomną słabość do nich) pozdrawiam! pees. ja też nie lubię długaśnych tekstów, a ten jest wyjątkiem, zabieram do ulu:)
  21. niechciane bachory idą zawsze do nieba estetycznie otrute został żal w grobie a Ono mogło otworzyć oczy bezbronnie stawać na paluszkach i wybaczyć jak tandetny prezent jutrzejszy wyrzut zmarnowane życie ale nie ma już kogo kochać jej przestraszone ego
  22. być może, ale pokombinuję coś jeszcze może innego:) dzięki za odwiedzinki:)pozdrawiam:)
  23. yyy...chyba czegoś nie zrozumiałam? albo piszesz humorystycznie - przymrużeniem oka, albo poważnie, z najgłębszych strun... przepraszam, ale ja na nie pozdrawiam!
  24. pozwoli Pan, że się wtrącę, chociaż nie jestem specem od Poezji? Konstruktywna krytyka: 1. Dotyczy zachowań (w tym przypadku tekstu). 2. Dotyczy tego co może być zmienione. 3. Jest osobistą opinią. 4. Zawiera informację o oczekiwaniach. 5. Może (nie musi) informować o uczuciach. póki co, przykro mi, ale to nie jest prawdziwa Poezja. można wiedzieć dlaczego zaczyna Pan odgrzebywać tak stare dzieje? pozdrawiam!
  25. hmm, temat mnie gnębi, bo kolejny raz ktoś marnuje sobie życie z powodu własnego egoizmu i nie umiem milczeć kiedy obok mnie zabija się bezbronne maleństwa! wybór po jednej stronie? o nie, wybór zawsze się ma, a życie jest sztuką wyboru, tylko trzeba go dokonywać przez pryzmat odpowiedzialności! ale dziękuję za wgląd:) ######## ale tak do spraw technicznych: jak ja mam to zrobić, żeby zaznaczyć słowa, jakie tworzą pierwsze litery wersów? bo rozpoczynanie wersów dużą literą i pogrubianie to jakoś dziko mi wygląda... a może zostawić tak jak jest i liczyć na to, że ktoś zauważy przypadkiem? hmm... pomóżcie proszę:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...