Kasja P.

noc mnie otula bo nie ma Cię tu jest tu tak ciemno tak pusto nie było Cię tu nigdy a jednak byłeś zawsze każda myśl do Ciebie uciekała pragnęła byś był ciche pragnienia jednak nigdy niewypowiedziane wyrzekam się ich a one wracają nie kocham Cię lecz pragnę byś był nie chcę Cię widzieć lecz pragnę poczuć tak bardzo pragnę o Tobie zapomnieć

wtulić się w Twe ramiona w tej świętej ciszy spijając powoli pocałunki z Twoich ust być tak szczęśliwą jak nie był nikt inny być razem z Tobą na jawie i wśród snów kochać Cię bez pojęcia kochać mocno tak w tańcu naszych ciał zatracić się do głebi tak niewinnie tak prawdziwie jak nigdy mieć Cię przy sobie być tak blisko tylko z Tobą w tańcu naszych ciał

wtulić się w Twe ramiona w tej świętej ciszy spijając powoli pocałunki z Twoich ust być tak szczęśliwą jak nie był nikt inny być razem z Tobą na jawie i wśród snów kochać Cię bez pojęcia kochać mocno tak w tańcu naszych ciał zatracić się do głebi tak niewinnie tak prawdziwie jak nigdy mieć Cię przy sobie być tak blisko tylko z Tobą w tańcu naszych ciał

nie musisz udowadniać nikomu czego jestes wart. jestes taki jaki jestes, jestes soba. masz ambicje, plany, marzenia, masz dume i pogarde w oczach. jestes ponad tym wszystkim. starasz sie bardzo zeby tak tak to wygladalo. jednak czasem w samotnosci, czasem gdy jest Ci zle Twoja twarz sie zmienia. to juz inny czlowiek, a moze to dopiero jestes Ty? moze gdy jestes sam w swym pokoju, sam ze soba, spada z Ciebie ta powloka, ktora nosisz, ktora jest juz tak ciezka i tak bardzo uwiera. moze dopiero w samotnosci sie otwierasz, jestes prawdziwy, choc przez chwile...

ida razem, trzymajac sie za rece. nikt wiecej. tylko ona z nim w sloneczny dzien wypelniony miloscia. jak w bajce, a jednak to prawdziwe. sa tak szczesliwi bo maja siebie. tak bardzo kochaja, jak nikt nigdy. On w Niej i Ona w Nim. w milosci zatopieni. widzisz Go w parku jak smetnie sam idzie. mijasz Ja, tak bardzo samotna. gdy sie mijaj nie widza juz siebie. czym teraz jest ta milosc ?