Stary pies na dworcu liże łapę ,rozgląda się,
Wyjada resztki z kosza ,myśli o smyczy, marzeniem kaganiec
Kolejka do kas, wszyscy ignorują psa
w południe czeka na pana, z głodu suchym nosem odgarnia wróbla
Dziecko krzyczy -Mamo zobacz, brzydki pies pies! Mama śmieje się
Pociąg do Wrocławia przez Głogów...
Dzieciak macha kundlowi biletem, biedak zapomniał wyć
Pan z jamnikiem, obaj patrzą z góry
szturchnął wyrośniętego szczeniaka i wzdrgnął, a pies podkula ogon, warczy, odchodzi
Maszynista wpęzł do pociągu ,odjazd z peronu trzeciego....
wieczorem królestwo wciąż żywe, bal w rękach sprzątaczek,
betonowe posłanie, oczy sklejone zapadają w sen na schodach.