Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 091
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. ładne i smutne a ja dodam na ciszę to przyjdzie pora a teraz słodki harmider szum wielki i puchną słowa bo przecież pora na wybieg i jeszcze rwana na strzępy (w szczegóły lepiej nie wnikać} modlitwy - Bóg zawsze najpiękniej wypełnia szczeliny życia :))
  2. złączcie się ciałem i sercem czasu nie dostaniecie więcej
  3. Jacek_Suchowicz

    bez wyboru

    czytając Życie dedykuję Natce bez wyboru ostatnia podróż za wszelkie horyzonty nie chcę tu wracać
  4. bardzo dobrze fakt - słodkie kłamstwa łatwo wchodzą pozdrawiam
  5. zmusiłeś mnie do zajrzenia do słownika - dzięki ładny obrazek spotykany na terenie pradoliny Wisły, gdzie występuje bujna zieleń pozdrawiam
  6. wspomnienie ładne w tym roku organista, który roznosił opłatki usłyszał szczekanie psów, spytał ile jest - dwa dołożył dwa różowe opłatki ale i tak zjadły je dzieci. Psy zajęły się kośćmi ze świńskich nóżek - były znacznie smaczniejsze "Dom i ta rodzina wydają się skałą" która przetrwała okres zaborów właśnie z tej skały Polska powstała feniks odradza się wciąż z popiołu właśnie dlatego i imię przyjaźni Niemcy wraz z Rosją pracują czynnie i za pomocą różnych fundacji pragną rozwalić polską rodzinę Pozdrawiam ps w Warszawie jakieś 1,5 miesiąca temu w Alejach Ujazdowskich sam widziałem stoisko z hasłami: "Pozbądźcie się rusofobi." "Rosjanin - Słowianin przyjacielem Polski!"
  7. proszę nie czekaj na zbawienie lecz bądź narzędziem w Jego rękach działaj dekalog sobie ceniąc i prowadź innych - sprawa ciężka :))
  8. ładnie szanujmy się wzajemnie dbajmy naszą o miłość by zawsze trwała wiecznie pomysły wciąż rodziła :)
  9. tak sobie myślę może przekonam że myśli rozproszone szukają ukojenia w ciepłych dłoniach :)
  10. czego można dziś wymagać kiedy państwem rządzi buc menel lepiej słowa składa więc kielicha walnę już ja już nie wiem czy mi śni się "ruski azyl Madziar dał" poseł po trzeźwemu gadał czy mam płakać czy się śmiać :))
  11. lecz o poranku się ożywia myśli się kłębią jak rój pszczół promienne słońce wszystko zmywa porywa pracy ciężki trud a zło i dobro dobrze widać choć gna jak głupi autem czas miłość by tworzyć nas podrywa niczym pochodnia płonąc w nas :))
  12. wesoły i żółty żonkil to tak jak jakiś żigolak lub młodzian który się plącze ktoś kto przychodzi nie w porę a może cię budzi tulipan aster lub jakiś narcyz z narcyzem nie będzie lekko tulipan winien wystarczyć :))))
  13. ponoć dzisiaj chamów nie ma poilsh ham to co innego dzisiaj wszyscy wykształceni savuar vivre - mój kolego tak po cichu rację przyznam choć mam trochę dziś wyrzutów bywa ludziom w ministerstwach też wystaje słoma z butów :))))
  14. haust krystalicznej wody - czy może być modlitwą jak dla mnie stanowczo za mało fakt orzeźwi umysł lecz to nie jest wszystko zawierz Jemu duszę a może i ciało ...
  15. narodził się w stajence żłóbek do snu koił ludziom oddał serce, nie wywiódł z niewoli* zrodzony aby umrzeć i odkupić winy największy król świata Syn Boga jedyny :) * Żydzi chcieli aby został przywódcą powstania i wygnał Rzymian
  16. zachwycasz się skorupką jajka brachu a nie dostrzegasz istoty - smaku :)
  17. Dzięki - to mądrze to rzeczywiście przy okazji:))))
  18. ale czy prawdziwa miłość zaczyna się ze szczęściem bo ponoć nie ma końca
  19. Chwilowo wzrok zatrzymał, stęchlizną obrzucił, rozpełznął niczym asfalt w zakątki najgłębsze w piwnicy, w której rzadko można spotkać ludzi, niesyty światłem półmrok co zawłaszczył przestrzeń. Zagrzebał jak w pierzynie, gdyż parchem pokryte, tęsknotą wygłodniałe i łase na dotyk. Śmierdzące nędzą samce oznaczyły przy tym, fragment każdej ściany - nocne marki koty. Obdarował przyjaźnią spod trójki staruszkę. Cuchnącą i brudną odzianą w łachmany, żer znajdom przynoszącą, miast do ludzi uciec, w ubóstwie swym pijącą wodę wraz z muchami. Wątpliwość targa sercem, a bezradność złości; czy włada tu egoizm, czy pełnia miłości? 2010
  20. wszystko co się zaczyna musi się skończyć - z ludzkiego punku widzenia :)))
  21. przełamaliśmy biały opłatek wśród bliskich życzeń moc najwspanialszych a w tle kolędy choinka marzeń wspaniałych słów są pełne garście ale są inni zamknięci w sobie gdy o nich myślę zaraz ból głowy bo Chrystus dla nich to żaden człowiek jeśli opłatek tylko tęczowy
  22. ta pierwsza gwiazdka nas uspokoi wschodząca jakby jakąś magią gdyż o Chrystusie nam przypomni a Jego zawsze słuchać warto w dzisiejszym zgiełku kto Do słucha gdy pranie mózgów jest powszechne wartością kasa oraz d..a innych zaorać- żadnych westchnień jakieś miłości sentymenty komu to na co no i po co przymus kasowy dziś największy niech zapieprzają jak idioci :)
  23. dziś pisanie wierszy bardzo modne jest kro rozum ma szerszy ten dokładnie wie że wierszu uroda i słowa i gest i serce i dusza co już się gdzieś rwie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...