Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Arahja Staszewska

Użytkownicy
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Arahja Staszewska

  1. Mario! Bardzo dziękuję. Pisząc ten wiersz, myślałam o jednym, konkretnym, strasznym problemie, który się ciągle rozszerza. Mam nadzieję, że łatwo go odczytać. Ale nie chcę podpowiadać... Dzięki Tobie widzę więcej. Pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Arahja Staszewska dnia 23-05-2004 19:47.[/sub]
  2. Zrobiło mi się gorąco. Wiesz, że (nie, pewnie nie wiesz) ten wiersz opisuje to, co się ze mną ostatnio dzieje. Nie dodam go do ulubionych tylko dlatego, że boli za bardzo. Pozdrawiam.
  3. Dziękuję za wyjaśnienie. Nie przejmuję się, wierz mi. Ale masz rację. Osoba, której się nie spodobało, mogłaby napisać, co i dlaczego. Lubię rzeczową krytykę :) Pozdrawiam
  4. Witam. Mam parę wątpliwości i pytań. 1)Zamieściłam ten wiersz w dziale dla zaawansowanych... Jakimś tajemniczym sposobem znalazł się tutaj. Wiem, że może się pospieszyłam, ale ciekawi mnie, w jaki sposób wiersze migrują (bez wiedzy autora) i kto ocenia, w jakim dziale być powinny. 2)Czy utwór jest aż tak zły, że żadnych pod nim komentarzy..? (Może się wydawać, że jest bardzo osobisty, ale przecież mówi o problemie, który dotyka wielu młodych ludzi..) Pozdrawiam Tych, którzy jednak zdecydują się na szczerą krytykę.
  5. Brzydki. Tyle mam do powiedzenia.
  6. On zawsze był wolny, niezależny samoświadomy ponad tłumem Kim więc jest ten człowiek stojący przede mną z wielkimi czarnymi guzikami w miejsce Jego zielonych oczu Nieobecne spojrzenie przeszywa mnie dreszczem On już nie wróci Padł ofiarą swojej Woli Zimno mi [sub]Tekst był edytowany przez Arahja Staszewska dnia 28-05-2004 21:15.[/sub]
  7. Czasami trzeba się odgrodzić od świata... Ale to racja, że na taki mur trzeba uważać. Może się tak rozrosnąć, że na zewnątrz nie będzie słychać wołania o pomoc... PS.Dziękuję za miłe słowa. Takie słowa burzą kawałek muru. Pozdrawiam ciepło i zielono
  8. Podpisuję się pod powyższymi komentarzami. Ładne to :)
  9. Ale ja uwielbiam zieloną herbatę... :) Innej nie pijam. Musi zostać. Dziękuję za uwagę Pozdrawiam. PS. Proszę spróbować zielonej herbaty.
  10. Dziękuję za ten wiersz. Zabieram, jeśli można. Pozdrawiam ciepło.
  11. Lubię samotność moją w ogrodzie kiedy zapraszam się na zieloną herbatę Rozmawiam z myślami Chcę je zrozumieć Cicha i spokojna uśmiecham się do siebie Mur buduję wysoki Między cegłami głośniki Co raz rzadziej płaczę Wtedy słyszysz roześmiane nagranie
  12. Drogi Amrasie! Dziękuję za przychylność :) ..::Jeszcze raz o długości wiersza::.. Wiem, że teraz nie ma na nic czasu. Wszystko musi być szybko, krótko, na temat. Ale czy poezja też musi podlegać zasadom tego zwariowanego świata? Przecież POEZJA jest ponad nim... Myślę, że warto czasem zatrzymać się na chwilę, pomyśleć. Pozdrawiam Wszystkich, którzy doczytali do końca...
  13. A mi się podoba. Jakby się tak zastanowić, to codziennie gdzieś na Ziemi jesteśmy świadkami takich anielskich strajków... Przyczyną jest człowiek. niestety. Pozdrawiam cieplutko Anioła
  14. Witam. Ładnie napisana rzeczy/oczywistość. PS.Bezdomność to czasem nie cierpienie, ale świadomy wybór. Uwolnienie. Oczyszczenie z mieszczańskiej "pleśni". pozdrawiam serdecznie
  15. Panie Romanie! Bardzo dziękuję za poświęcenie mi czasu. Nigdy się nie obrażam (mam zasady :) a już na pewno nie obrażam się, jeśli ktoś udziela mi pożytecznych rad. Tylko że teraz jestem w kropce. Zmieniać, nie zmieniać? Kiedyś długo o tym myślałam. Wiersze (przynajmniej moje) powstają spontanicznie, w jednej chwili. Może nie mają dopracowanej formy, ale wiem,że są naturalne i całkowicie moje... Zmienianie wiersza to taka operacja plastyczna. Nie wiadomo jaki będzie efekt końcowy... Serdecznie pozdrawiam. PS. Zmiany jeszcze przemyślę. :)
  16. Daje do myślenia. I już się tak zapętliłam, że nie wiem: to jest o poronieniu, czy o nienapisanych wierszach? (przepraszam, że tak wprost) Nie wiem sama, czy mi się podoba (czy to odpowiednie słowo?) Nie przeczytałam obojętnie, więc chyba tak :) Pozdrawiam
  17. Świetny tytuł. reszta niezła. W końcu coś niebanalnego. Podoba mi się Pozdrawiam PS. "Dali mi pysk z wystawy" to prawie jak: Dali mi w pysk... (na to samo wychodzi...) :))
  18. Natalio. Nawet nie wiesz, jak mi miło, że spodobał się Tobie mój wiersz. Już miałal go ciąć, skracać, streszczać, ale nie zrobię tego. Teraz jest "moda" na króciutkie wiersze, a ja nigdy nie starałam się być modna :) Utwór musi mieć tyle słów, żeby zdołał pomieścić moje myśli... Nie będę okradała się z myśli. PS. Emilko, Natalio. Pozdrawiam Was obie bardzo serdecznie.
  19. Dziękuję za krytykę. Hmmm, spodziewałam się takich głosów. Pierwowzór był jeszcze dłuższy i po prostu nie wiedziałam, co wyrzucić. P.S. Nie mam jeszcze wprawy w "ulepszaniu" wierszy. Myślę,że skorzystam z niektórych Waszych rad. Dzięki tym głosom sama zauważyłam wady mojego wiersza. Dziękuję i pozdrawiam.
  20. Chcę Cię rozbierać powoli ze stereotypów znoszonych Te stare szmaty trzeba w końcu spalić. Zedrzeć z Ciebie elegancki garnitur sztywnego wychowania krępujący swobodę ruchów Delikatnie zdejmować bieliznę skrępowania której na imię: Tabu Abyś nie bał się pomyśleć Przemalować w tęczę mundurek przeciętności Kolorowy, prosto z żurnala Tak bardzo szary i bezbarwny Uwolnić Twoje stopy z topornych butów przyziemności I przypiąć lekkie skrzydła szalonej wyobraźni Przepiłować kajdany nieprzychylnych oczu ludzkich którymi Cię skuto żebyś nie próbował być inny Zdjąć okulary wyhodowane w laboratorium Szkoła Pozwalające patrzeć szeroko, ale z jednego tylko punktu Chcę Cię obrać jak pomarańczę z gorzkiej skórki zawiści by posmakować Twojej słodyczy I Dobra, o którym nie wiesz Zmyć źródlaną wodą makijaż starannie nakładany od lat A być może zobaczysz swoją prawdziwą twarz Chcę Cię obnażyć Człowieku całego Byś mógł widzieć i słuchać Marzyć i myśleć Być Ale Ty się uzbroiłeś w pancerz głupoty Nie jestem aż tak silna [sub]Tekst był edytowany przez Arahja Staszewska dnia 19-05-2004 18:49.[/sub]
  21. To znowu ja. Obcięto mi komentarz... Ja widzę dużo pzeciwskazań!!! -alergia i nadwrażliwość na substancję czynną... pozdrawiam
  22. Niezły. Krótki i na temat. Tylko trochę ta ulotka przekłamana. "Brak przeciwskazań"
  23. Dziwny wiersz (ale wszystko co dziwne i inne jest piękne :) tylko, że nie wszystko do końca rozumiem może za którymś podejściem przesłanie sie rozjaśni środkowe 2 wersy - świetne i końcowe też pozdrawiam
  24. Oj chyba warto tak tak warto... Tym bardziej, jeśli się pisze Takie wiersze... Pozdrawiam serdecznie. PS.Podoba mi się (chyba widać :))
  25. Podoba mi się, przyjemnie się czyta, szczególnie ostatni wers :) Gratulacje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...