Judyt

nie- maliny muszą być!:))

ciiii

zdrowia!

dzie wuszko proponujesz wyrzucić?> mogę nawet głowę i resztki siebie dziś pozdrawiam zmęczoną rączką i dziękuję serdecznie proponuję pomyśleć nad tym. i nad początkiem. to na początek a tak masz rację dzie wuszko całkiem inny od poprzedniego dzięki pozdrawiam

kłaniam się nisko za obecność bardzo dziękuję i pozdrawiam

zza zamarłych liści widzę tylko to i na strój gotowy cisza nie pęka ledwo się kołysze...

:) ale przyjemnie tutaj :) wybacz P.Stasiu, ale dziś tylko na tyle słów mnie stać pozdrawiam serdecznie

to tak nabazgroliłam wszystko zaczyna się i kończy od ducha też mogłoby być pozdrawiam Nie znajduję tu okoliczności dla przerzutni, ale skoro tak mówisz, to pewnie wiesz. " wszystko zaczyna się i kończy od ducha też mogłoby być" Owszem, mogłoby, ale nie w tym utworze. Pzdr. nie, nie wiem, też jestem omylna, propozycja taka moja była pozdrawiam serdecznie

dzie wuszko proponujesz wyrzucić?> mogę nawet głowę i resztki siebie dziś pozdrawiam zmęczoną rączką i dziękuję serdecznie aha czy nie zapomniałam podziękować?

tak sobie zamyśliłam, że owiane pasuje do kartek, które wypadają z rąk, z głowy, z życia.. pozdrawiam serdecznie, dziękuję bardzo dopisuję: tak ma bardzo znaczenie

dziękuję Stefanie za obecność i co może można nawiązać dyskusję? serdecznie :)

bądź zaczynem się męczyć zmęczeniem bez ciepła owiane stare kartki między regałami zasypane stertą mądrości a może to przygotowania do czegoś większego z tym co pamięcią też ponaglane niepohamowane zwodnicze usta popatrz tylko jednego trzeba przytulnych kapci i kogoś kto doceniłby ciągle daleko tam, lecz nie wiem gdzieś kiedyś to za mało słowa powyrzucane nie... istotne moje sto dwa psalmy prawie jak droga śliska podobna do wydłużonego cienia tak dużo a tak niebezpiecznie mało i choć słowotok wieczorem lampkę z rażącym światłem czuję jabłko z sokiem 6.11.07r.

Ano powrót :))) A głodny tego wszystkiego związanego ;) Pozdrawiam równie ciepło to cieszy się

dziękuję P.Stasiu za cmokasa również pozdrawiam pięknie

Ty mnie jeszcze pamiętasz?:) dziękuję bardzo i za obecność pozdrawiam Piotrze

może dziękuję bardzo Marlettko pozdrawiam pięknie

jak tylko zerknęłam coś muzyką zapachniało doszłam do końca no i jest!;) czwarta nad ranem morza szum.. była taka pozdrawiam

Kasiu! "w talerzu codzienności pełno jest komarów kąsających godziny łakomie" to biorę i połykam, pomyślałabym jednak z przerzutniami pozdrawiam

to tak nabazgroliłam wszystko zaczyna się i kończy od ducha też mogłoby być pozdrawiam

miłośći.... i bochenka chleba wespół dzielonego równo - tak, lecz zobacz P.Stasiu równo pozdrawiam śpiąc

nie dobrze..? P.Stasiu tak niedowiedziane pozdrawiam ciepło zatapiam w sen

nie być nigdzie a jest się od razu wszystkiego niedowiedziane każdy niewidzialny jak się o to postara twarz oparta na własnym kolanie przylepiona czy rozkołysana? się nie mieści oniemiały zastygnięty podmuch powieki przymkniętej może mandaty płaci się z góry i głowę zostawia choć wymienić nie da rady 5.11.07r.

Słonka wyhaftowałeś, ale gdzie głód? czy niedowidzę? Piotr J? (return?!;)-pozdrawiam ciepło:)

nawet jak nie ma to jest nieprzemyślane? myślane i to widać pozdrawiam ciepło

podobno nigdy nie mowi sie nigdy, ale czy zawsze na zawsze...hmmmmm............pozdrowionka ;) a dlaczego by nie? reguły są z przypadku?;) pozdrawiam z Bogiem