
Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
Sen o tłuczonych butelkach
Judyt odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest słono, słodkości życzę pozdr. ciepło -
z deszcu pod dach
Judyt odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Najlepiej jest pod dachem. jak ciepło to tak:) pozdrawiam -
o wieczności spływającej w toalecie
Judyt odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
rozstroje jeszcze nie takie złe gorzej jak się spuszcza pozdrawiam ciepło -
z deszcu pod dach
Judyt odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jednym słowem dachowce bywają szczęsliwe;) ide bo zmokłam pozdrawiam ciepło -
dziękuję Stefanie za obecność i czytelność ano tak pozdrawiam ciepło
-
Tak na własny użytek :) Przydało się Jemall?> to cieszy :) dziękuję za obecność pozdr. ciepło
-
ważne że próbujesz O Krzyszof bywalec;) pozdr. ciepło
-
dróżką pod nożyk
Judyt odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
całe szczęście blade i cała rzeź czarcia że żale pożarte tu będą bez partactw ulica na szybkie chemiczne elektrony odkrywa mi tragizm ten zasób okien na wyciągnięcie po komórek miliony nowotwór szczerzący w cieniu i tu chyba jest meritum nożyka żale-> cień-> tragizm-> partactwa -> miliony marności pozdrawiam ciepło -
wilkami stoję i rozglądam się żeby nogi nie zjadły to nie człowiek chodzi za Bogiem ale za człowiekiem i co powiesz jeśli skręcę stanę na rozdrożu będę kilkakrotnie pytać czy już jest czy dopiero będzie moja miłość pieniądze są wyścielają posadzki błyszczące bez skóry grawerowane i przejścia tajemnie to przy nich czuje się wilki zjadają tych którzy nie mają okruchy chleba oby chodź twój uśmiech prawdziwy i nie wiem co u wilków poprawiać trudno być za wszystkich słowa bez znaczenia 9.12.07r.
-
ee to jak kwiatami to ładnie;) pozdrawiam ciepło
-
o sztalugi :)) pozdr. ciepło
-
wróży? yy łapki mam jeszcze brudne od kleju;) dobrze że masz nadzieję :) dziękuję za obecność już zaczynam się powtarzać oj pozdr. ciepło
-
przyozdabiam sypiąc pędzelkiem połysk żeby nie matowiał klawisze czarne z białymi ulatniają pukania przyklejam płatki i przyciskam wkładam wszystkie sześć do pudełka powieszę sobie w Narodzenie będą się cieszyły oczy zgromadzonych płatków za delikatne bez choroby niech spadają o której poznam że są całe nie tyle one rzęsy na wpół przymknięte bez domu to już nie te same czy dla minut biją wciąż dzwony i wiem że gotowość się rodzi 8.12.07r.
-
ah Ci nieczuli mężczyźni serce wycueka a tu kurczaki nitki sterczą myk pozdr. ciepło
-
o odważny człowiecze:) jasne jak nie będzie za ciężki;) chociaż leży sobie ten pyłek w Wu trudno :) dzięki za obecność pozdr. ciepło
-
ale ja o sobie tak egiostycznie;) łokej leceee, choć jeleń całkiem dostojnie brzmi :) pr. pozdraJa no ja te poprawki wyłuskałem więc ;)... pozdrawiam Jimmy o to były te literki pomocne to cieszy:) pozd. ciepło lecee
-
Trochę to tak jest. Dobór słów jest plusowy, ale porozcinanie w wierszach mnie średnio rajcuje ;) Idea jednak trafia. Pozdrawiam, Judytko, ciepło. Pancuś a dziękuję również taki postrzelony cóż;) pozdrawiam ciepło
-
To mi się najbardziej podoba. Pozdrawiam mnie też;) dzięki za obecność jupii pozdr. ciepło
-
Człowiek w trzech odsłonach samotności
Judyt odpowiedział(a) na kashmire utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przyjdę pewnie jak się wyśpię narazie myk :) -
nauczyłaś mnie milczeć
Judyt odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nauczyłaś mnie milczeć dostrzegać ten spadający liść to jest super pozdrawiam ciepło -
ciekawe są te żurawiki:) aż czy tylko dwa? pozdr. ciepło
-
ale niee krzycz już weź sobie bez robaka mm a może to taka współcześniejsza personifikacja grzechu pierworodnego pozdrawiam ciepło
-
:))) o jak się cieszę że jesteście:)) i następująco rzeknę(: Inko: dziękuję pięknie za obecność również Ewo wierniejsza czytelniczko do tego czego chce się żeby było piękniej, dziękuję za postawione pytanie skłaniające do refleksji i tak już wyszłam na wariata;) lirycznym podziękowaniem za obecność dzie wuszko: jeszcze tej wody nie zmieszałam ale pełno jest,a i jestem oną;) dziękuję za obecność Mr. Żubr: dziękuję za obecność i rzuceniem we plusa i jest piękniej pozdrawiam ciepło
-
:) śpiewnie i co tu gadać jak trwoga... pozdr. ciepło
-
nie ze skrzydeł wyrwany wzlatuje nad przemierzane stacje mówi że łączy nienazwane dyskusje między kobietami poszukiwania czy zatrzymania czekania niekontrolowane mężczyzna się unosi gdzie tylko wsiądę bez drastycznego przejścia opowiadam ze mną i bliżej czy chcę już rozdmuchać po przeciągnięciu tych czterech pór nie żałuję powtórzę nie lekko wyraźne są linie trakcyjnych zachodów i wschodów po brzegi garnek jeszcze w dobrym stanie pokrywki nie spotkałam powiedziała jeśli potencjał wiruje przyglądaniem choroby cywilizacyjnej na domiar chwila-rozmyślanie i prawda że prawo naturalne prima conclusiones operativae ówcześnie niepostrzegane miejsca 7.12.07r.