Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. :) niezmiernie miło jeśli często się bajdurzy,(na temat: o marchewce? ( oj )) marchewce? to do skrobaka mojego? kijem mnie, marchewy nie lubię, wolę pomidory, potas i te sprawy;P pozdry_mocne :) o radości Twoja falą napływająca wzajemnie, dzięki za częstą obecność te sprawy są najsmaczniejsze:)
  2. zatem dzięki za mazaka wcale się nie przejmuję tylko duża plama dzięki za obecność, pozdra. ciepła moja... sobie zetrę, TY naprzód! łe, bajdurzę, spadam ;) pozdry_wzajem :) :) niezmiernie miło jeśli często się bajdurzy,(na temat: o marchewce? ( oj ))
  3. odstrzeliłaś kawał białego za obecność, pozdra. ciepła ale nie w stylu angielskim ;) czytałam (razy dwa) i maznęłam - ot, niekompetencja moja, to się nie przejmuj ;) pozdry_mocne :) zatem dzięki za mazaka wcale się nie przejmuję tylko duża plama dzięki za obecność, pozdra. wzajemnie
  4. więc to nieprawda, że utrwalam Cię w tylu ludziach natrudziłeś się w każdym z nich zmęczyłeś się śmiertelnie wyniszczyli Cię ratuj podaj swoją rękę odkładaj beznadzieję z nadzei strząsa nakładane kotwice przez brata twojego to - niezdrowe psychicznie jeszcze chęć siłę posiada do wewnętrznej wolności a te wszystkie mądre słowa nie nieść jak brzemiona czemu byli tak silni choć byli tak słabi bez dodałabym ale nie trzeba kolektywnego trzymania nie oparty tulipan mmm też chyli się w stronach strudzonemu krzepiące niezrozumiałym ogrody kolejnymi dróżkami
  5. dzięki za wizytę pozdrwiam Jimmy Palą się w nas postacie- może "e" ? Czy można się do pusta-ka? a tam wizytę Jimmy: wpadłam i wypadłam jak śliwka kompot, a wiersz zastanawiąjący czy tabula może być znowu blada, chyba że po wyzionięciu (:, pozdra. ciepła
  6. tym razem się odstrzelam dla mnie zbyt trudne, pozdrawiam_mocno :) odstrzeliłaś kawał białego za obecność, pozdra. ciepła
  7. zapraszam jak najbardziej ;) coś czeka...co prawda coś się rymuje ale i tak czasami bywa. Pozdrawiam. wieloznacznie dość Robert pisał Ona-ta jakże niewyjaśniona może bym się przyczepiła do "jakaś"" Ona" " ale tego nie zrobię, bo zburzyłabym sens wiersza, Dobrze W lustrze- to miało się łączyć? cuś tak dopatrywałam, ps. kreseczeki pomiędzy zwrotkami to bardziej zabieg upiększający(zdaje się) dobra to tyle bazgrółów(;-swoją drogą co to za buzia (wyjechałam poza:)) pozdra. ciepła
  8. o ! toksykalny, pozdra. ciepła łuuciekam
  9. :) o!ciekawe coś, jeszcze wrócę, choć rymowana, pozdra. ciepła
  10. Tali Macieju "że bardzo się starałam że bardzo się starałam napisać" a więc odkrywam skąd to się bierze(...) "u"? mm a to trza będzie przemyśleć chociaż jeśli to niepoprawne to nawet mi się spodobało:), nie chciałabym powodować pustki, niemniej dziękuję serdecznie za interpretację, wracaj:), pozdra. ciepła
  11. jak się wpadnie to się skrobnie i tyle, lecz też nie zawsze, bo czasem wystraczy przeczytać i pójść dalej, taki to już człowiek:), pozdra. ciepła(;
  12. „człapię po świecie jak ciężki słoń tak duży że nic nie rozumiem” to też jest fajne:)- a do tego dopisałabym nie ma wskazówki bo zegarek codziennie na korytarzu wskazuje dziewiątą(;(taki żart) co Ty Wojciechu wygadujesz, weź tego kwiatucha wsadź do wody żeby troche pił i mógł do słońca wzrastać (biedaczek się zczarnił bo przy piecu węgiel dorzucano to-jak to tak:)))) reszta do kosza? coś mnie to mówi mm czy coś autor takiego gdzieś wcześniej napisał?coprawda czapki nie mam takiej, żeby uchylić, ale zawsze to ukłonik może być, dzięki za obecność i dobre słowo, spostrzeżenia, pozdra. ciepła! (problem w tym, ze kwadratowy klocek autora nie chce pasować w okrągły otwór odbiorcy dopasowywać to można... . . mm słownika synonimów nie mam zbytnio dobrego bo chciałam dokończyć myśl- koherencja? ) prawie wierchem odpowiedziałam(;
  13. tak, zgadzam się imie piękne a i dziewczyny je noszące są piękne. Przynajmniej ja jak do tej pory spotkałem się tylko z pięknymi Kaśkami :) :) :) dziękuje za ślad i serdecznie pozdrawiam... :) :) ah te Kasie uu to sobie wzdychnęłam:) prosze, pozdra. ciepła
  14. o! Marlettko dziękuję za przemiły prezencik lubie niespodzianki, dzięki z góry cudnie brzmienia dobre ucha,czy to wiola mnie odwiedziła czy to struna obca?:) staram się, pozdra. ciepłe!
  15. no pewnie że tak, dobra bo za dużo skrobaków tu, prsze nie za dużo, jak twórczo i przydatnie, pozdrawiam :) a tam twórczo, lepiej się machnąć na wodne pozdr. ponownie, zmachała się bee...
  16. uuu ulbionym owocem nie tylko tęsknoty Gabrysi B. oraz biegunowe rzeki Pawłowi M. poczęstowana listy przeglądane z westchnieniem domowymi wierchami w dreszczach drżenie nieogarnione ofiary zmętniały z szafy otulane na wcześniej nieme usta się stały jak dotąd tu i teraz powtarzane impromptu w torbie farby za dwa pięćdziesiąt to prawie wiosen żółty żonkil tam bez faktury poproszę i pod zegarem przeskakiwanie chciałoby ułatwić działanie i rozważanie albo odwrotnie w środku o ufności a łańcuch przy chodniku z kółka spadł bezmalowane niebieskie skierowane tam dłonie przyłożą do policzka w poszerzanie że tak życie nie przejdzie w zapominanie rzeczywistości pogodzonej z niepowtarzalnością niech będzie że się wymieszało ślepymi widokami łzami oczyszczane harmonie nadgarstkami umiłowane w calach tajemnicą doklejane obiema rękoma poczuciem składane w pogody pasieki bezprecyzyjnej naturze z komponentami 29.02./1.03.08r.
  17. nie?:)) szkoda, dobrej! nie wiesz nie wiesz to nie wiesz:) mmm
  18. ymm a o co Marlettko? jeszcze się pamięta(; -tysz mnie to przeraża że tylke oków tu zerkało i co tu po mnie hi ups, wzajemności taka prawda że sobie przypomniałam że długo tu bytuję jakoś, (doradź doradź ślepej:)
  19. łojtam Aniu daj spokój gadaj:), szok szok szok:))) codziennie pozdra. ciepła
  20. uu jeszcze wyjdzie Judyto- poważnie, mm mam nadzieję że się doczekasz przeciągi nie są bo i pod łóżkiem musiałam trochę dłużej poleżeć znaczy się przeziębienie wzięło, "im większa udręka tym lepszy stan ducha" (wykleiłam i wkleiłam) Gdzie jest? wzajemnie (: czy o to? ''myślenie bez głowy '' stojąc na wielkiej kuli zapatrzona błądzę impulsami nieskończony wszechświat odurza magiczne myślenie znika powierzchowność przeczucia wymuszone poznania zacierają zmysły przeważają bajeczne przeciwności zbawienne nastroje pobudzają pragnienia łagodną linią dążą do zniszczenia dawnych figur im większa udręka tym lepszy stan ducha Ostatnio edytowany przez Marlett (2007-03-25 15:01:44) Marlett mhm tak sobie poczytałam ciut-nie pytając, ten wszechświat, magicznie, bajecznie - mnie nie pasuje w tym wierszu, a tak poza to całkiem bez łepka:), dzięki za wklejenie i obecność, jeszcze żem się przyczepiła hi
  21. pewnie że wg uznania, proszę, ale zdaje się że mm zjeżdzalnia i schody niezłe połączenie(;, płońta to jakaś perwersja stanu, pozdra. ciepła
  22. ... . . . . ... . . .. . .. .... . nierówno kropki rozłożyłam mm wzajemnie to tylko mój balast?;( ;O ja się nie przyznaję! no...może do połowy ;D pozdrawiam_dzięki :) no pewnie że tak, dobra bo za dużo skrobaków tu, prsze
  23. Judeytko, jesteś kochana. Wiesz, to są moje dawne wiersze, które po ćwiczeniach w W z Waszą pomocą, wiele razy miksuję i dziś też jeszcze sobie na nich "poużywałam". Nie spieszę się z publikowaniem, bo chcę się czegoś nauczyć. serdeczne dzięki pozdrawiam:))))) -teresa a Tam Tereso ja to bym swoje bazgróły wszystkie od początku z publikowaniem- a po co, jak masz wyłącznie wolę to rzucaj, nie wiem za co ale prosze,pozdra. ciepła:)
  24. no piękne imie:) pozdra. ciepła
  25. a dedykowane emmu emmom jakkolwiek to się odmienia, a ta kropeczka-> mak . też po cuś? pozdra. ciepło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...