
Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
nazywają to życiem
Judyt odpowiedział(a) na zielen oczu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj ciekawe cuś, jeszcze wrócę, pozdra. ciepła -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(: dzięki Bartoszu że przebrnąłeś niech idą -jak chcą, za obecność, 'przede mną milczy staw zacinam lustro wierzbą wstęgą giętą ciężko w stępa idzie wiatr słucham - tak liście szeleszczą gdy je palce głaszczą i pieszczą na kształt każdym uderzeniem' pozwoliłam sobie wyciachać, piękne to jest (dzięki) pozdra. ciepła Kurcze, miło, ale czy to ma związek? J, nie zmieniaj tematu;) No chyba, że coś łączy te teksty... Muszę pomyśleć. Nad twoim spędziłem już czas jakiś, nie stracony:) Hej! O! to bardzo mnie cieszy Bartoszu że się chciało ymmmm piękne wiersze;)))))))))))))) przyznaję zajrzałam do Ciebie przed chwilą, akurat tak się upodobało, pozdra. ciepła może to być myśliwy albo sarna w biegu (o to też (:oj już nie ciacham) -
że Ty czuwasz powinna być większa niż strach który wydziera by psuć nim zaczniesz lekko się poruszać nieś tam gdzie spokojny wicher nie siedzi za balustradą
-
ciepły dotyk
Judyt odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyłkiiem oka zgięcia wyszły(: pozdra. ciepła -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki Teresko(:za obecność cóż więcej powiedzieć: smacznego! wzajemności, pozdra. ciepła -
Trzecie spotkanie Terry Poetiki w Aninie
Judyt odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
B.dziękuję za zaproszenie(: jeśli się uda (z czasem) to czemu nie mmm można powiedzieć względnie blisko(; pozdrawiam ciepło -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki Marusiu za obecność a z tą chodowlą to chyba zostawię żeby się w oczach wyostrzyło(; pozdrawiam ciepło -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(: dzięki Bartoszu że przebrnąłeś niech idą -jak chcą, za obecność, 'przede mną milczy staw zacinam lustro wierzbą wstęgą giętą ciężko w stępa idzie wiatr słucham - tak liście szeleszczą gdy je palce głaszczą i pieszczą na kształt każdym uderzeniem' pozwoliłam sobie wyciachać, piękne to jest (dzięki) pozdra. ciepła -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w bosakach wyszedł żebyś wiedział Wojciechu, zgadza się że całkiem łysy(: może nawet z tego że tak się wydłużył, aż zamroczył dzięki za obecność pozdrawiam ciepło -
niezły ten donos(: pozdra. ciepła
-
Wspomnienie o Człowieku
Judyt odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
płeńta płynie(: pozdra. ciepła -
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
utwierdzała znam siebie którą przebywam terkoczący autobus dalej metrem i miało być rzeczywiście tak, nie było ciągle gdzieś jakieś zadziory po drodze spotykane i jak tu chodować delikatność uparcie nie czuję bezpieczeństwa naprzeciw po swojemu żeby nie zabłądzić już więcej czy można przemierzać krańce co zapychają zmiany chyba się pani nie pogniewa że nie przyjdę potem będę żałować że zapomniałam zadbać o własne wciąż wybieram w szaleńczym potoku nawet nie potrafię pisać tak jak bym chciała wyrazić niewyrażalne bądź wydrążane (z Ł.) po przyjeździe: weszliśmy w życie film się zaczął w maleńkości czasami się jedzie na marno pragnienia mają doprowadzić do odkrycia siedzi taki mały z okiem barwy ulotne na środek zrzucane szaleńców sobie zagarnia i prostych a Jeremiasz się kłócił mało ci to wyłaź już wreszcie zajmę się tym co lubię nawet jeśli mnie nie przyjmą z roztrzepania napaćkane lawiruje w dmuchawcu na skroni ukryta szansa na balkonie ćwierkające wróbel asy znowu muszę wychodzić -
nie- nie musi, a wręcz niezdecydowanie jakeś pozdra. ciepła
-
Anioł mój
Judyt odpowiedział(a) na Mateusz-_Ulvhedin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ble..przepraszam Autora ale to się czyta jak z jakiejś starożytności, nie podoba się pozdra. ciepła -
a tak to tak z miłości(: dziękuję Babo za kwiecień przypomniałaś pozdrawiam ciepło i tu
-
w przerwie z miejscowości
Judyt odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Babo dzięki za refleksję milo mi że byłaś tutaj(: prosze się nie krępować ;) pozdrawiam ciepło -
Szansa od.........
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fajnie choć prosto zasmakowałam, na nOwy(?) dzień pozdra. ciepła -
Pewien Filozof...
Judyt odpowiedział(a) na Rehabilitate K. Cecherz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
choć zapiszesz, nie zmierzysz jaka jest wielka sama w sobie w każdym razie - to dobre pozdra. ciepła -
Judyt! Mój wiesz nie ma nic wspólnego z obrazem S.Dali, Czytelnik może interpretować jak się podoba:)) Sereczności. tak, dobrze zauważyli poprzednicy że nawet się wpasował albo obraz w (w każdym razie nie wiem jak było) ale tematy się połączyły (widać) Wzajemności(:)
-
Kochać samotność
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-Najszybciej stworzona perełka, ale długo do tego dochodziłem dobrze że doszedłeś(:, chociaż móglbyś tą perełkę jakoś zapisać tak nie tak jak z tych książeczek " złotych myśli" czy coś bo to właśnie są takie "Perełki" a czytało się jakbym otworzyła gdzieś w księgarnii podpisano zwykle anonimem(; pozdra. ciepła -
dobry bo choć zyją są umarli paradoks a jakże powszechny w świecie pozdra. ciepła
-
Pragnę już dzisiaj
Judyt odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo osobliwy P. Waldemarze pozdra. ciepła -
przesilenie
Judyt odpowiedział(a) na wypłosz pospolity utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no byłam i jestem drugi raz i dość ciekawy rys mozaikowy(: a nic nie pisnęłam, pozdra. ciepła -
Korzeń, knot, trzon, zaczepienie.
Judyt odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
po przeczytaniu myślę sobie, że: jest dużo do powiedzenia o tym tekście ogólnie: Autor przedstawił to co w około z obserwacji poniekąd wynikające i sytuacje i zatrważające widoki ręce, mózgi, w sposób jaskrawy i brutalny jak sam określa b. szczegółowo: katem jest uosobienie być może Stwórcy jaki się jawi w perspektrywie w.opisanej co w konsekwencji występuje: m.in. gnicie, czy zagubione posłuszeństwo poza tym: Nasze zmysły dopiero wtedy, zaczną myśleć po swojemu, wręcz pochłoną nieco konkretnej finezji niesmaku jaka panuje wewnątrz ludzkich słabości. Przecież pięcio, a nawet sześciowartościowy i co z tego zostanie pyta Autor? Śmierdzi bo święci, pachnie bo się obłędnie pragnie. --> tutaj być może udziela odpowiedzi całość: odpycha w swoim brudzie nieogarnionym, może cel-owo ale można uznać że szczegóły zostały wyostrzone, na tyle ile pozwolił komputer:P ( nabazgrolałam) płeńta: nigdy nie przestanie przyprawiać tak się zdaje, pozdra. ciepła -
no ładny(:ale okropnie powiedziałam pozdra. ciepła