
Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
przeczytałam pierwszy wers- fajniasty; a dalej dłuugoo nie doczytałam(:może i wstawię coś ze staroci długo długoo..), lecę, płoniaście Marku Marku
-
co nam wyjdzie zobaczymy dla mnie to jest sentencja całości; ten wiersz trochu pod fraszkę biegnie(...) płoniaście
-
Z kocich motków
Judyt odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pozdrawiam szydełkując. KKK jedno ale: to 'dla zabawy' jest takie figlarne a może tak miało być że się czasem plącze nitka, no dobra tyle o ile pogadała,dobrze:)J. *a ten skrót KKK to pewno KrzysztofKurcKocha* -
blues - bezrobocia czar (dla panów)
Judyt odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Marlettko i Sosen: nie przekonują mnie te wiersze,zdaje się Autorzy uwidocznili grę życia na podstawie lalek barbie -hmm(i zapis jakiś prosty, może lepiej go już rozlać tj. wiersze rozlewają się w treści); tak mi się coś widziało, że biednie- a może taki zamysł był; płoniaście Wam -
Sorry ale Judytko musiałem zmienić po twojej wypowiedzi, gdyż nie tak skopiowałem i coś mi nie grało i dalej nie gra, ale nie wiem co? Jednak ,, buzia" za ponowne odwiedziny serdecznie pozdrawiam bestia Okej bestio- dużo namazgroliłam przedtem, a prościej mówiąc: uśmiechnij się i głowa do góry geometria nawet koła nie jest dokładna i zbadać głowa wszyćkiego nie może;balans jest naturalny,(ni ma za co) płoniaście
-
tysz pamiętam, się szeroko ludki rozpisywali, to może ja tylko skrobnę o tak sobie, J.
-
moje skrobnięcie się wpisywało tu zostało jednak usunięte zdaje się przez Autora, zatem płoniaście,J.
-
dajesz tam gdzie docierają tęsknoty smutki radości wietrzyk i płomień artyzmu niedoskonałego doskonałością zatopione oczy serc odnajdują po coś to czy tamto w ofierze pielęgnować jak bose gałęzie oplatające twarze niewidome drżącym żarem spokoju dziękuję to zbyt mało dobrego życzy malunek tyle o ile nasze życia jednym spalają się (...) h**p://www.youtube.com/watch?v=zqKYj2WSggQ&feature=related
-
ni ma za co, powiedziała o tyle jak zdołała(...); płoniaście
-
wdepnęłam do zdrojka, a zatem namazgrolę:) niebo jest pełne woskowych figur (ciekawe te figury- jeśli tak wypada określać wiersz) z gabinetu Madame Tussaud nie ma życia obok stoi Hitler --> dla mnie samo to, że wpisał Autor jednoznacznie przywołuje Historię pamięć i japoński generał Tora! Tora! Tora! (Ora et labora może?) otworzyłem oczy nieruchomy --->sprzeczność nie ma życia --------------------------------- wracam do zburzonych miast połamanych ludzi nie powstaniemy czeka nas gabinet przewiewny o białych granicach (białe granice? przewiewność?-chyba iż przewiewność owa dot. przesiewania; jakaś niekonsekwencja rzuca się na myśl trochę. może tu dobrze) nie ma wyjścia --------------------------------- mamo grzechy człowieczeństwa zalane woskiem cywilów -------------------- krótko podsumuję wypowiedź- jako taką,że oddziaływania Autor próbował przekazać zdaje się w tych wierszach, wstrząsające wydarzenia, tudzież doświadczenia, gdzie tak naprawdę chodzi o życie ludzkie, gdzieś tam pojawiające się nawoływanie'mamo' w domyśle ' być może ratunkiem, schronieniem itp.'; obraz śmierci ewidentnie i bardzo zamknięte wiersze są w puentach[może rozjaśnić, bo chociaż straszliwości to cukierek wystarczył na uśmiech] (tj. wpisał się Autor pod wierchołem u mnie, to faktycznie ostatni(...) i nic więcej mówić nie trzeba);egzystencjalny; J.
-
Z kocich motków
Judyt odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fajne szydełko nieznane oj tak; płoniaście -
Dziękuje Judytko za podoba!Pocieszenie na denko...po roku wracam do pracy ...cała w modlitwie utopiona! Ściskam! (:superaśnie, gartuluję z serca
-
List do przyjaciela artysty
Judyt odpowiedział(a) na Fagot utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pierwsze co mi się w oko: tutył, że list do atrystów to był JPII zdaje się(...) tak coś mi się jakoś skojarzyło; jest nad czym podumać:)płoniaście -
podoba się; :)płoniaście
-
Tereso dziękuję za wdepnięcie oczywiście cieplutko dziękuję za miłe słowo wsparcia; a do 'wiersza' to daleka droga zdaje się(...) nieobojętnie kłaniam łepek:)płoniaście ps.a w ogóle to pojęcie mnie przechodzi, że troszkę depnięć w mych takich o... przynajmniej zielone wzgórza będą uśmiechały się, [trochę tak gupio, że nie wstępuję do Was tak często czytelnicy, opuściłam się, nadrobi]
-
kurcze bestio chyba jedno...(:o ile mnie pamięć nie myli mm........ (ah poodpisuje Tobie i ludkom co przybyli, dopóki mogę) dziękuję Ci z serca żeś depnął na chwilke; aaa 'wiersz' to yy... dzięki:)płoniaście!
-
dziękuję zdrojku z serca że coś tam czytając(za pouczająco..mm), to dla mnie dużo za dużo; a ja tysz nie znam się a jakoś takoś(: miło również z pierwszego depnięcie Twego:)płoniaście
-
dzięki Marcin , że pamiętasz stare progi to miłe bardzo, serdecznie dziękuję za wdepnięcie; nie jestem pewna czy oko może pojąć(...) :)płoniaście
-
No wiem Natko, że pisanie Ci jakoś takoś moje nie leży, a że wdreptałaś tu czasem ,zatem wielkie dzięki za poświęcenie chwil i czytanie;oj nietypowo oj tak(...); tak mi przyszło teraz do głowiny tak o..że przecież każdy z nas jest nietypowy i pewnie pisanie tysz; dzięki za szczerość; również Cię serd. pozdrawiam(:dobrego dnia
-
O kurcze Babo! serdecznie dzięki za wdepnięcie, dopiero teraz odpisuje Tobie i dalej(...) bo nie miałam zasięgu komputerowego; serdecznie Ciebie również(:
-
czy to możliwe?
Judyt odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no dobra, skoro tu biegam to mnie się[tylko] tak: czystość zachować źródlanej wody ---> zachować (powtarza się z 1.wersem ostatniej) przejrzystość tego z kryształu --->(osobiście luster nie lubie(:) blaskiem miłości swą duszę obmyć dać radość innym to nie jest mało otulić ciepłem jak letnie słońce tłumić emocje chłodnym zefirem czasem być bluszczem z milionem pnączy----->to koniecznie zostawić chroniącym drzewo w krytycznej chwili w sercu zachować spojrzenie świeże i siać optymizm z każdym oddechem jakże mi ciężko żyć w takiej wierze gdyż jestem tylko lub aż człowiekiem mm (...) Jacku przemyśli, poleży; tak wiele nie wiem czy bym zmieniała; chociaż dosłownie użył Autor w wierszu'serce' np. ale akurat mnie to nie przeszkadza Tu; podoba mi się zwyczajność;tyle o ile nabazgrałam; płoniaście -
'sztuczna noc' rzuciła się i 'karabiny' i jak 'pachnie kobieta' w oko; ciekawy wiersz Kovalu; ten psychiatryk to może z pytań się narodził, a próbuje być ciężki (...) wydaje się jakby Autor przedstawiał kobietę- co w rękach ma wiele i z boku gdzieś mężczyznę,jest jej, 'gdy ręce zajęte', czyli gdy wciąż coś siedzi na karku zmęczenia, a już 'weteran' z dnia; czy taki jest ten wiersz w moim odczuciu? wariacja jakaś - bardziej i ciężar ; trudny w odbiorze; odczytaniu intencji,:)płoniaście
-
Babo! dziękuję za depnięcie; mm no można i tak zinterpretować(....), raczej o szamotaniu się to było;czasem nie wiem czy ta atmosfera nie jest groźna(: płoniaście, J. dziękuję b.(lubię)
-
ulgę niosąc po szaleńczym allegro z dnia ludzie ludziom ja Tobie cierpienie w krzyżu a czasem zostaje już tylko ostatni moment koniec i zaraz nie wiesz więcej czy płakać masz czy śmiać pora a strona i bezwładnie ręce otwierają się dalej nie wiem sama nic już nie zaufać drodze nie przeszłej o nie tam nie ma boju i tego co serce wie ręce bezsilne dwie nie tylko moje te jaka jest miara dla jednego drugiego człowieka ? * dziękuję b.- dobry człowieku malarstwa 30letniego i piosenki; napisane w chwili (....)*
-
chwila zapomnienia
Judyt odpowiedział(a) na Mała Meri utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mm(...) płoniaście