Judyt

chodziło mi o słowa w niej zawarte jak nie widzi Pani głębszego sensu jej to przykro, dziękuję za depnięcie serdecznie J.

a mnie się to czytało jako: milczenie po prostu, może tak, bo trochę o tym krzyku, paznokciach -to takie współczesne, dużo o tym, J. płoniaście(:

z tych dwóch to raczej drugą bym, J. płoniaście(:

ładne plus uwagi :) Pozdrawiam :) Adam a dziękuję pięknie Adam, na pewno się uwagi przydadzą zwłaszcza, że coraz rzadziej się one przytrafiały, a też po jakimś czasie- czy jakoś tak jest to co jest(: przed chwilą napisane,mm... szyk od razu zmienię, ale dalej (...) jeszcze raz za depnięcie,płoniaście(:J.

a mnie się takie coś nasunęło po przeczytaniu: życie jest niekończoną się paletą barw ktoś tam tak mówił(:J. płoniaście

trochę się kamyki poprzestawiały ale dobrze było poczytać, jest co, J. płoniaście(:

faktycznie za malutko na wiersz czy jakoś tak ale obojętność to zdaje się najgorsze co może być, więcej : bo jętność a może boję się jawności majętności w cudzysłowie mniej na drodze (:płoniaście

zauważyłam że często używasz wykrzykników Michale, a może (...), J. płoniaście(:

czyli co Sylwestrze, może być? to nie jest moje, ale postanowiłam dać pod krytykę i pochwałę, ja miałam dokonać poprawek( radziłam - było w W), ale nowe, nowe- to prawda. Przymiarkuję nie sama do pisania do muzyki( ze staruszkiem:), to już jest opatrzone muzyką, J. dziękuję bardzo za depnięcie, płoniaście(:

drzewa pochylają gałęzie spóźniony ktoś biegnie zaraz bar próbuje zwoływać klientów po pracy gnają do domów ludzie przejęci minutą zegarków śpiew ptaków zakłóca rozmowę szepcze do ucha wiatr próbuje ramiona i twa marynarka ławka ugina się pod starością tamte spojrzenia dzień dobry do widzenia (....)

fajno wiersz chociaż ten cień niezbyt optymistyczny, ale urokliwie, J.(:

prosto J.(:

1. Każdy inny znak pokazuje Ci drogę/ którą widzieć chcesz i zobacz jak wszystko dzieje się/ to chyba sen ? Chciałbyś być po obu stronach świata by móc porównać gdzie lepiej jest/ tysiące myśli kłębi się Co zrobić by (?)/ Nikt nie widział zmiany tej/patrząc w przyszłość Ref. Zrozum, że/ nie każdemu z nas szansa dana jest ten trudny czas nie pozwala w miejscu stać Musisz wybrać sam z której strony, chcesz być i żyć 2. Każdy inny ruch/wystukuje dziś rytm, który słyszeć chcę/ i ten znany dźwięk znów otacza mnie, to chyba sen ? Mogłabym tak słuchać tego wciąż i nie chcę nigdy budzić się/ to wszystko nienormalne jest Co zrobić by/ nie zwariować nagle tak patrząc w przyszłość(...) Ref. (...) /2x utwór pod linię melodyczną

oo..tak to jest jak się znika to wtedy takie piękności się zdarzają płoniaście a jakże pozdrawiam występków

Ale ładnnie(: ten staruszek to ciągle chodzi za Tobą, no no...gratuluję opowieści(:J.

dobre miniaturki, z przesłaniem J.(:

o tym jak Twardowski na nim, uroczo(:J.

dobry , chociaż ciut coś nie tak, J.(: płoniaście

przeczytałam, tematycznie jawi się krajobraz świateł samochodów i jego korowód migający w szerkości nieobjętej ciekawy, J. płoniaście(:

bardzo ładnie Aniu, J.(:

przeczytałam interesująco(:J. serdecznie

wróciłam, zakręcone bardzo, ale jest nadzieja, J.(:

Winien Więcej Wołał Chcę Uratować Dziecko Proszę Litości pozdrówki a chyba , że dzieciątko(...) no to tak bardziej J.(:

ale się nakręciło(...) no właśnie nie wiem, dlatego to w W m. in. ale mnie się zdaje, że interpretacja dowolna, J.(: serdecznie Ci dziękuję za zastanowinki to już rozjaśniło ciut więcej co do tekstu jeszcze raz dzięki ( chociaż tamto jest tylko mgłą? czyli co? o ja niepojęta(:)

Fly Elika hmm... nie bardzo zrozumiałam poradę, hmm, ale właśnie coś mi w tym kołacze się wersie, dlatego coś może i w zmianie: czyli Ty to widzisz tak(?), że:patrzymy w przyszłość i zastanawiamy się by nie widzieć zmiany(?),nie wiem... czy może tak to interpretować: patrzymy w przyszłość i pytamy: co zrobić by?( w zamyśle, by ktoś zauważył tą zmianę?)mmmmm... J. dziękuję za odwiedziny(:płoniaście