Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adam_Szadkowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam_Szadkowski

  1. CYTAT (Leila @ Aug 7 2003, 07:06 PM) Dormo, ty chyba już kiedys publikowałaś tu ten wiersz - mam rację?? Droga Pani! Nad tekstem jest zawsze data dodania tematu... Adam
  2. Abel mój synu utrapienia stworzenie ewine strącaj miecze heretyckie myśli łam patyczki – zdrewniałe płody czucia
  3. CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 7 2003, 05:09 PM) Ojej, zignoruj tę mapę jak i ten wiersz wcześniej. No prosta sprawa!:) Fikuś. To Ty rozpocząłeś o jakimś ignorowaniu... Nie miałem niczego złego na myśli, tylko powiedziałem co myślę o umieszczaniu legend pod wierszami. Adam
  4. CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 7 2003, 05:09 PM) CYTAT (Adam Szadkowski @ Aug 7 2003, 04:56 PM) Nie podoba mi sie ta legenda pod wierszem. To nie jest mapa! Ale to moje zdanie. ja bym tak nie zrobił nigdy. Adam Ojej, zignoruj tę mapę jak i ten wiersz wcześniej. No prosta sprawa!:) Fikuś. Spokojnie... Tylko go nie usuwaj "do przemyślenia". Adam
  5. CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 7 2003, 03:57 PM) Inspirację odnalazłem w dziele Morusa - Utopia, Kai. Tam fikcyjny kapitan Rafaello Hitlodeo (Hytlodeum - ten co plecie bajdy) odkrył nie istniejącą wyspę, którą nazwał Utopia (tam - państwo; utopia - coś, co nie istnieje). W moim wierszu Utopia to delikatny (ukwiałek) i piękny sen dziecka, coś, co minęło (prze, za, z) bezpowrtonie, coś, co już nie ma racji bytu. Tak jak hasła : "żyj chwilą", "znosić pociski zawistnego losu", "usta czyste jak łza", i "zły wybór nie spotyka kary". Poddaje krytyce jałowość dzisiejszych idei i marzeń. Mówię wprost: to utopia. Dziś żyje się dynamicznie, racjonalnie, schematycznie. Mamy pasterskich władców (pasterz + władca = człowiek sukcesu, a nie z urodzenia jest władcą) - w świecie, który jest kontrolowany (bo tylko do snu, człowiek sukcesu nie zagląda). No i co najważniejsze, piękny utwór Beethovena "Para Elisa" gląda do stóp kołysanki, zwykłej, pięknej małpy - to tylko sen; w rzeczywistości, (gibon - to natura, życie zgodne z nią) człowiek oddala się od niej. Taka jest moja interpretacja. Utwór ma 1 komentarz, i piszesz, że niebardzo rozumiesz... więc napisałem, co chciałem wyrazić. Dzięki Kai chociaż za komentarz. :-) Pozdrawiam. Nie podoba mi sie ta legenda pod wierszem. To nie jest mapa! Ale to moje zdanie. ja bym tak nie zrobił nigdy. Adam
  6. Nie lubie słowa "me"...hahaha Jest myśl, ale nic poza nią. Brakuje mi tu wiersza. Pozdrawiam Adam
  7. Jest jakiś pomysł, ale wykonanie niemrawe i bezpłciowe. Może by spróbować, zamknąć to w dwóch, krótkich strofach? Adam
  8. Takim pisaniem zanudzisz nawet szufladę. Lepiej krócej i bez powtórzeń! Adam
  9. Mam mieszane odczucia po przeczytaniu. Z jednej strony widzę niesamowite pragnienie bycia pochłoniętą przez kogoś (bezpieczeństwo), widzę mocno zaakcentowaną erotykę, widzę czułość podmiotu lirycznego. Jednak te jest smutny tekst, bo to się nie dzieje! Nawet ostatnie swierdzenie nie czyni wrażenia szczęścia. A wszystko zawarte jest w drugim wersie. Takie pragnienia, z taka dużą emocji, bez szans powodzenia, mogą prowadzić do nikąd. Adam
  10. Troszkę oklepany ten obraz. Nic nowego. Podoba mi się tylko ostatni wers: "PS: dzięki za przeczytanie." Adam
  11. mam siebie w postaci lustrzanej i w krzywym śnie śnię ? te oczy mam nigdy jedno nie zobaczy drugiego nigdy drugiego nie zobaczy jedno więc ? - nie wiem
  12. Udam, że nie czytałem i zamilknę kąciku mieszkanka. Tylko dwa słowa: poezja arcywspółczesna... Adam (przestraszony, co będzie dalej...?)
  13. Przydałoby się jakies powiąanie miezy strofami. Myślę o zmianie pierwszego wersu w drugiej. Narazie wygląda jak szkic wiersza, mimo to podoba mi się nawet - może cos z tego być... Adam
  14. Nie moge spać, a ten wiersz, mój stan jeszcze pogłębia... Adam
  15. Właśnie, ja na przekór nie powiem nic... Adam
  16. Lubie prostotę, ale tu jest posunięta do granicy kiczu i absurdalnej "ładności". Za mało jak dla mnie. Adam
  17. CYTAT (Michal Chmielarz @ Aug 5 2003, 10:37 PM) Pochopna opinia. Niech pan pomyśli, że pizza sybolizuje życie i przeczyta wiersz jeszcze raz. Może wtedy nie będzie potrzebna Smecta Wiem co symbolizuje pizza w tym tekście. Przeczytałem ten tekst nie raz, by go skomentować, a grupa moich przyjaciół odmówiła zamówienia pizzy na dzisiejszy wieczór - o to mam do Pana szczery żal Adam
  18. a b c abecadła sadło z pieca spadło rozbiło się na ulicy w kałuży śliny wśród nike wycia leżało z wysokości ośmiu pięter patrzył bóg analfabeta z oderwaną ręką szeptał cicho - x y z
  19. Żałuję po przeczytaniu... Pogmatwane wszystko. Zaprzeczenia traktuję jako niedbalstwo, bo inaczej są nie do wytłumaczenia. Nie przeczytany po napisaniu. Nie do strawienia. Wspaniały przykład antypoezji. Adam
  20. Jak dla mnie świetny wiersz. Mnóstwo znaczeń. Zatrzymuje i zastanawia. Nie zezwala na obojętność. Treść wypływa ze zgrabnej formy. Zdecydowanie jeden z lepszych wierszy, jak do tej pory, na stronie. Adam
  21. Przeczytałem kilka razy. Ciekawie mogło by być. Jest kilka błędów jednak. Moim zdaniem: 1.jeszcze pościel drży od westchnień - banał, tysiące wierszy sie tak zaczynały - warto szukać czegoś nowego... 2.ciii-cho... - po co te kropki? ten zabieg z myślikiem(świetny) wystarczył by 3.świt skrada się jak złodziej na palcach - styl... bo kto sie skrada? 4.Słyszysz...echo z dawnych lat - znów kropeczki(...) 5.Starsi ludzie z lękiem przesuwają paciorki różańca każdy paciorek jedna godzina, jedna minuta, jedna sekunda cztery, trzy, dwa... - chyba nie za bardzo przemyślana sprawa interpunkcji co przeszkadza w czytaniu i rozumieniu 6.cisza martwa jak morze głęboka - podzielił bym to jakoś, bo te dwa przymiotniki nie graja mi w jednym wersie. Pozdrawiam Adam
  22. ...tak - tylko w kuchni... Adam
  23. Agnieszko, skoro tak ma wyglądać poezja Twoja, to nie pozbywaj sie tego chaosu. Bardzo dobre budowanie obrazu i nastroju. Druga i ostatnia zwrotka (cały ten zabieg) jest dla mnie świetny. Będę powracał do tego wiersza. Adam
  24. CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 4 2003, 10:13 PM) Adamie: Dlaczego kuchnia a nie pokój ? Dlaczego słoik a nie szklanka? ...tylko w kuchni tak się poruszamy... Adam
  25. CYTAT (Valium @ Aug 4 2003, 09:33 PM) Panie Adamie Szadkowski. Pisze Pan naprawdę dobre wiersze ( nie oznacza to, że jest Pan poetą ). Dowód tego, jaki pan jest dał Pan słowami " płaczący miś ". Po takich słowach trudno byłoby mi uwierzyć w cokolwiek zawartego w Pańskich utworach. Powie mi Pan, że to moja sprawa. Pewnie - moja. Uważam, że powinien Pan rzucić pisanie i chwilę zastanowić się, za kogo Pan się ma. Myślę, że nie jest Pan fajny. Moja sprawa. Pisze się sercem i sercem powinno się czytać. Drogi Panie! Bardzo proszę sie nie unosić tak bardzo. Zachowywał się Pan jak mazgaj domagając się tłumaczenia komentarza i dlatego tak napisałem. Nie było mnie w necie, więc nie mogłem Panu odpisać. Powiem za kogo się uważam. Jestem poeta bo piszę wiersze, a poezja to moje życie jest. Może uzna to Pan za banał, ale tak właśnie myślę. Nigdy nie powiedziałem, że to co pisze jest dobre, nigdy nie pomyślałem nawet porównywać się z jakimiś innymi poetami i nigdy nie miałem poczucia swojej wyjątkowości w świecie poetów. Jeśli Pana uraziłem - przepraszam. P.S. Co do wiersza Pańskiego to bardzo proszę napisać kolejny, bo z tym mam juz złe skojarzenia i nic juz nie powiem:) Adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...