Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nowak Grzegorz

Użytkownicy
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nowak Grzegorz

  1. wcale nie..bardzo podoba mi sie to co robisz...i uwazam ze jestes zauwazalna...tworzysz cos niepowtarzalnego...i rob tak dalej..:) pozdrawiam
  2. ja wiem...moze to i dobry pomysl...:)
  3. " szkoda, że czasem tytuł ogranicza odbiór wiersza.." fakt- przepraszam za przeoczenie:) pozdrawiam
  4. nic dodac...nic ujac..:) pozdrawiam
  5. podoba mi sie styl jakim piszesz...ogolnie wiersz-dobry..tylko czegos mi w nim brakuje... zajrzyj do mojego sumienia...pozdrawiam serdecznie
  6. nie bede sie wylewal- wiersz...bdb splywam i pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Nowak Grzegorz dnia 17-05-2004 23:08.[/sub]
  7. przerost tresci nad forma?...nie jestem kobieta..i nie mam takich problemow z partnerem...ale od pewnego czasu zaczynam watpic w ludzi...Twoj "wiersz" sklonil mnie do reflekcji...plus takze ode mnie...za to co zrobilas dla mnie:) pozdrawiam
  8. mialem problem z tytulem...nie chce ograniczac odbioru wiersza tytulem..dlatego przewaznie ide na latwizne..jaki tytul proponujesz?
  9. "tak"ze dziekuje:) i pozdrawiam
  10. jestem w kropce...zajrzalem i nie wiem co napisac... pozdrawiam
  11. za to takze dziekuje... pozdrawiam
  12. dzieki za komentarze... pozdrawiam
  13. dziekuje..mile zaskoczenie pozdrawiam
  14. przykro mi ze tak pan twierdzi...a co do ubioru...rzecz gustu:) pozdrawiam
  15. skoro twierdzisz ze nosisz w sobie bunt milionow...to okaz to..nie wiem czemu ale Twoj wiersz nie wywarl na mnie jakis skrajnych uniesien...nie oslepilo mnie "zloto"... pozdrawiam
  16. ...dodaje..na "biala" liste ulubionych wierszy:) pozdrawiam
  17. Kochasz swe odbicie lustrzane, piękny obraz. Magiczny świat dziecięcej wyobraźni. Szarość zwleka wciąż czekając na marzenia twe Jeszcze nie zastygnięte w bezradności... Jeszcze piękne ale jakże nieosiągalne... By lepszym być , gorszym się stajesz.. By miłość dać, w cierpieniu żyjesz I staniesz się cieniem własnych marzeń Dopóki nie zrozumiesz tego co innym dajesz Sam kimś innym się staniesz...
  18. cisza dzwiek!!! od panoszenia twego cos sie dzieje niedobrego... zewszad.. jakies dziwne-nuty samobojczego umyslu... wydostaja sie przez bariere duszy... ucielesniaja to co w nas diabelskiego.. cisza ...!!! od panoszenia twego cos sie dzieje niedobrego... zewszad.....tylko swad.. smrod i odor niesamowity wychodze... nie ma juz .... ego
  19. smutno tu...powiało samotnością... pozdrawiam
  20. W zakamarku czeluści głowy mej, niczym kostucha, staruszka w szacie czarnej -nocą też zwaną, kuśtyka, z kosą swą gniewną. Wśród kobiet brzemiennych w oczekiwaniu na kroplę krwi niemowlęcia, sumiennie, z lekarska precyzją, na tle białych, sterylnych ścian szpitalnego więzienia, pozbawia życia kolejne dziecię. Spod otchłani kaptura, suchej, kostnej głowy wydobywa się głos ...głos matki która o włos nie zabiła własnego syna
  21. moge chciec jeszcze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...