Justyna_B.
Użytkownicy-
Postów
76 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justyna_B.
-
ojejku - sama teraz nie wiem o co mi chodziło... pisząc przyjemne.... ale tak napisałam - może po prostu to była z lekka fascynacja innym punktem widzenia... nie wiem...
-
dzięki. :) a zmęczona nie tyle świętami ile przygotowaniami...
-
po Wigilii i gościach przychodzi niemy zmęczony spokój
-
Trzy haiku przed Świąteczne
Justyna_B. odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Bardzo sympatyczne utowy. Pozdrawiam serdecznie autora. -
czyli święta - całkiem przyjemny opis :)
-
tematem inspirującym został ujrzany widok
-
wieczorem woda płynąc odbija światło wielkiej latarni Może być! :))) EK wieczorem woda płynąc odbija światło wielkiej latarni
-
wieczorem woda płynąc odbija światło wielkiej latarni wieczorem woda płynąc odbija światło wielkich latarń tak jest idealnie!
-
woda wieczorem płynąc odbija światło latarni może być??
-
woda płynąc odbija światło
-
Dzięki!!! Rzeczywiście się dopiero uczę, więc takie wskazówki są bardzo pomocne. Dzięki Ci za nie.
-
co to ma być??
-
księżyc oświetla nasze drogi czy zejdą się
-
może nie haiku - ale obraz który widziałam jakiegoś wieczoru :) pewien moment który wspominam ciepło. a dready - są czyste i na głowie - tylko ktoś miał widoczne jedynie dready - bo ciało miał w krzewach zakryte - bo szedł koło mojego domu - a ten dom ma żywopłot. więc może haiku - oddanie momentu czasu :)
-
twe dready idące ulicą w ciemną noc widzę w snach
-
zima razem idąc obłoki pary lecą w górę
-
zima obłoki z pary wydajemy oddychając
-
popatrz księżyc na niebie chmury oświetla
-
1.Pustak - ty się złap za głowę i jak nie dociera to se nią walnij w jakiś pustak. 2.Ty jesteś bez komentarza. Normalnie aż się nie chce po Tobie jechać bo i tak nie skapujesz - nie masz czym i jak - bo niby pustakiem? Idź i pisz do szuflady. A nie gdzie popadnie. Bo tu tylko jesteś bardziej niż żałosny i śmieszny. I nie wiem czy Ci współczuć czy się wnerwiać że są tacy jak Ty na tym małym świecie? Idź i postępuj zgodnie z punktem 1 mojego wpisu - może do Ciebie dotrze eksperymentalnie o co chodzi jak nie dochodzi werbalnie czy też racjonalnie.
-
obserwuję te zmiany i przeobrażenia haiku które haiku nie było i podziwiam was.
-
dzięki za poradę, ja nie wiedziałam - ale cóż czlowiek uczy się na błędach. mogłabyś mi jakoś podpowiedzieć jeszcze jakby co apropos haiku i rad i tych szkół? bo ja zielono-żółta jestem.
-
dzięki Alleno. to było świetne. jak długo piszesz haiku?
-
za oknem drzewa poruszając liśćmi patrzą na mnie
-
niebo tonie chmury pozwólcie wyjść słońcu
-
wstałam rano i zobaczyłam słońce, cieszę się