Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Owieczka

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Owieczka

  1. Przyszła. Sama nie pamiętam, kiedy. Stanęła obok, lub przed, zresztą - nie wiem. Przybrała postać mężczyzny. A może to w ogóle nie była ona? Promienie słońca nie przenikały zamkniętych drzwi- nie otwierałam. A ona patrzyła na mnie i uśmiechała się. A może to tylko złudzenie? Czy ona istnieje? Chyba tak. Ale jeśli bytuje, to jest krzywa i połamana w milionach miejsc.
  2. Już wspominałam. Usunęłabym pierwszą zwrotke. Cała reszta potrafi istnieć bez początku,a tak będzie to troszkę zgrabniejsze i bedzie wiecej pola do interpretacji. CHyba, ze zmienisz pierwszą zwrotkę. Pozdrawiam i całuję! :*
  3. Ogólnie wiersz jest bardzo udany i daje do myślenia. Za każdym razem jak go czytam podoba mi się jeszcze bardziej! Jedno tylko jest nie tak. Wydaje mi się, że albo niepotrzebnie umieściłaś tu kropki, albo niestety "olałaś" przecinki...a chyba trzeba sie na coś zdecydować? Chociaż... co ja wiem? :P Sama nie piszę lepiej a się wymądrzam :P Pozdrawiam!
  4. Nazywam się Dominika Skurzok, ale w związku z faktem, iż zapomniałam hasła, założyłam nowy login... :)
  5. - kim dla Ciebie jestem?- Jesteś [dla mnie] uśmiechem codzienności w zapłakanym życiu dystansem wciąż w we mnie wtulonym wyrzutem sumienia z którym sypiam od czasu do czasu obcą osobą mojemu sercu najbliższą drogą do szczęścia omijaną szerokimi łukami wszystkim tym czego nie mogę mieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...