rytm będzie gdy
nie bierz mnie tak poważnie
zniszcz wreszcie próg nietknięty
żartem będzie pytanie
dane nieumiejętnie
w tej strofie było wiele "zaburzeń" i to tylko
przykład, że ja bym tak napisała, ale ewentualna zmiana należy
zawsze do Autorki:) a.
pierwsze dwa wersy nie przekonują bo nie wiem co
czeka, a może kto czeka, a jak czeka to pewnie
na coś lub na kogoś? A tu mi się wydaje, że czeka
na coś co już było? Poproszę Autora o przybliżenie.
Nie wiem, może tylko
u mnie zastój:) a.
niekomuchy też; bo problemem jest brak szaletów.znam miasta
gdzie nie ma ich wcale.ciekawa jestem jak radzą sobie niekomuchy? biorą coś na wstrzymanie?